Data: 2005-06-08 07:52:42
Temat: Re: CIN I kanalu szyjki macicy-wyciecie czesci szyjki?
Od: "Hania" <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Witam, cytologia wg Bethesda CIII: "Komorki nablonka wielowarstwowego
>plaskiego; zmiana srodnablonkowa malego stopnia (LSIL) (w tym dysplazja
>malego stopnia/CIN I)" no i mam skierowanie do szpitala na wyciecie dolnej
czesci szyjki, "troszke" mnie to martwi (z akcentem na ow cudzyslow). Jakies
>opinie? Ordynator szpitala potwierdza zalecenie, czytam o konizacjach i
>laserach, hmm, szczerze mowiac oczekiwalam zabiegu bardziej oszczedzajacego.
>Chetnie na priv of korz.
>Pozdrawiam
>hania
Szanowne Panie, chcialam poinformowac, ze -przynajmniej czasem-da sie wywinac
spod noza!!!
Dziewczyny! zawsze sprawdzajcie diagnoze u kilku
lekarzy! w panstwowce na stan przedrakowy wypisali mi owo skierowanie na
oddzial
celem urabania szyjki macicy i wyrzucenia na smietnik. lekarz prywatny
przeleczyl globulkami dopochwowymi, wykryty wczesniej polip w macicy (bleee,
nie znosze tej nazwy, taka jakas paskudna) zniknal po miesiaczce, a stan
przedrakowy, opisywany wczesniej - zniknal :)))
A! odszczekuje swoje zaciecie na leczenike w panstwowce (bo skoro place z
ubezp. to traktowac beda tak, jak prywatnie).
I
prosze, robcie raz w roku cytologie, no chyba, ze macie "jedynkę" - to wtedy
co dwa lata.
Nasz wspanialy systemik gwarantujacy cytologie co 3 lata juz niejedna wyslal
do piachu.
Zdrowki
Hania
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
|