CZEREŚŃ

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 78

11. Data: 2006-06-09 12:22:19

Temat: Re: CZEREŚŃ
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Jerzy Nowak" <0...@m...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, June 09, 2006 2:01 PM
Subject: Re: CZEREŚŃ

Piotr Kieracinski napisał(a):
> Panslavista napisał(a):
>
>> A co powiesz na inną nazwę bardziej słowiańską i używaną w wielu krajach
>> w tym i w Polsce?
> rzeczywiscie stara nazwa; w pewnym miejscu na Roztoczu do dzis mowia
> trzesnia na dzikie, malutkie czeresnie, ktore rosly tam "od zawsze"; te
> nowe, szczepione to juz - czeresnie.

Flora O. zna jeszcze:
"Nazwy drugorzędne, dawne i ludowe: czereśnia dzika, trześnia; czerecha,
czeresznia, czereśnia, czereśnia ptasia, czereśnia trześnia, czereśnia
uprawiana, cześnie, jagoda, kwaśna wiśnia, ptasia wiśnia, (śliwa
trześnia), teresinka, tereśnia, treśnia, trześnia dzika, (wiśnia),
(wiśnia czereśnia), (wiśnia sercówka), (wiśnia trześnia), (wiśnia
trześniówka)."
pozdr. Jerzy
:)
dla mnie czerechy to krzyzowki czeresni z wisniami
ktorym raczej do wisni blizej niz czeresni
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-06-10 21:43:39

Temat: Re: CZEREŚŃ
Od: "m...@o...pl" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "maria" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:34c5.000002be.44889699@newsgate.onet.pl...
> >
> >
> > > Choć pewnie Ci się "niechce" to sam sobie możesz "pomuc" zapisując się
> do
> > > szkoły podstawowej. Po jej ukończeniu Twoja "czereśń" na pewno
> zaowocuje.
> > > Janusz

> Odmawiam analfabetom prawa do czereśni.
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz

> Jestes okropny...KROPKA
Pozdrawiam tolerancyjnych, cierpliwych, zyczliwych, serdecznych, miłych...etc.
Ula-re
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-06-10 21:59:29

Temat: Re: CZEREŚŃ
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"m...@o...pl" <m...@o...pl> wrote in message
news:4f03.00000143.448b3d0a@newsgate.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "maria" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:34c5.000002be.44889699@newsgate.onet.pl...
>> >
>> >
>> > > Choć pewnie Ci się "niechce" to sam sobie możesz "pomuc" zapisując
>> > > się
>> do
>> > > szkoły podstawowej. Po jej ukończeniu Twoja "czereśń" na pewno
>> zaowocuje.
>> > > Janusz
>
>> Odmawiam analfabetom prawa do czereśni.
>> Pozdrawiam ;-)
>> Janusz
>
>> Jestes okropny...KROPKA
> Pozdrawiam tolerancyjnych, cierpliwych, zyczliwych, serdecznych,
> miłych...etc.
> Ula-re

Nie przejmuj się, pewnie łyka czereśnie razem z pestkami stąd ta zazdrość,
bowiem pasjami lubi słuchać odgłosu wylatujących. Czuje się wtedy żołnierzem
z ckm-em...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-06-10 22:04:56

Temat: Re: CZEREŚŃ
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "m...@o...pl" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4f03.00000143.448b3d0a@newsgate.onet.pl...
> >
>
> > Odmawiam analfabetom prawa do czereśni.
> > Pozdrawiam ;-)
> > Janusz
>
> > Jestes okropny...KROPKA
> Pozdrawiam tolerancyjnych, cierpliwych, zyczliwych, serdecznych,
miłych...etc.
> Ula-re

Rzeczywiście jestem okropny ;-)
Dziękuję za pozdrowienia bo także jestem tolerancyjny, cierpliwy, życzliwy,
i potrafię być serdeczny i miły.
Jednakże nie w przypadku gdy ktoś lekceważy odbiorców tego co pisze. A
robienie tylu błędów w jednym zdaniu to nie literówki ani przypdkowa pomyłka
lecz ewidentne lekceważenie. I tu wyrozumiały być nie mogę.
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Zważ jednocześnie na to, że pomimo wszystko udzieliłem życzliwej porady: na
owocowanie czeresniom potrzeba czasu ( który można wykorzystać na przykład
na naukę języka polskiego).
J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-06-11 05:55:56

Temat: Re: CZEREŚŃ
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:

> Zważ jednocześnie na to, że pomimo wszystko udzieliłem życzliwej porady: na
> owocowanie czeresniom potrzeba czasu ( który można wykorzystać na przykład
> na naukę języka polskiego).

Czytając byłam święcie przekonana, że to zdanie będzie się kończyło
słowami: który można wykorzystać na przykład na uprawę winorośli.
Zaskoczyłeś mnie :)

Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-06-11 21:42:04

Temat: Re: CZEREŚŃ
Od: "m...@o...pl" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Rzeczywiście jestem okropny ;-)
> Dziękuję za pozdrowienia bo także jestem tolerancyjny, cierpliwy, życzliwy,
> i potrafię być serdeczny i miły

Więc bądz serdeczny i milszy dla byc moze dysortografa?
A
> robienie tylu błędów w jednym zdaniu to nie literówki ani przypdkowa pomyłka
> lecz ewidentne lekceważenie. I tu wyrozumiały być nie mogę.

Możesz, tylko jeszcze o tym nie wiesz...:-))))))))))))

> Pozdrawiam :-)
> Janusz

To ja tez Cie pozdrowię z błennndeeemmm:-))))ups z obłennndemmm :-)))
zlosliwa óla))))

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-06-11 22:24:33

Temat: Re: CZEREŚŃ
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "m...@o...pl" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:6b7d.0000012b.448c8e2c@newsgate.onet.pl...
>
> Więc bądz serdeczny i milszy dla byc moze dysortografa?

Co takiego???? Tzw. dysortografia to przeciez tylko usprawiedliwienie dla
bęcwalskich nieuków.
A jeżeli ktoś twierdzi, że jest na to chory, to należy to leczyć - najlepiej
przykładając się do nauki w szkole. :-(((
>
> To ja tez Cie pozdrowię z błennndeeemmm:-))))ups z obłennndemmm :-)))
> zlosliwa óla))))
>
W zrozumieniu żartu pozdrowienia odwzajemniam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2006-06-12 00:17:32

Temat: Re: CZEREŚŃ
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:

> Co takiego???? Tzw. dysortografia to przeciez tylko usprawiedliwienie dla
> bęcwalskich nieuków.

Wbrew pozorom coś takiego istnieje, chociaż zapewne
większość "zdiagnozowanych" przypadków to istotnie nieuctwo.
Niemniej, o ile "niewiem" (w dodatku z małej litery na
początku zdania) i "pomuc" można próbować pod to podciągnąć,
o tyle "czereśń" już trudno.

Ale nie martwcie się, z taką znajomością języka można nawet
zostać nauczycielem polskiego. Kiedyś w klasie mojej córki
pani uznała, że liczba mnoga od "miś" to "miśe".

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2006-06-12 04:28:56

Temat: Re: CZEREŚŃ OT
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "m...@o...pl" napisała:

> Więc bądz serdeczny i milszy dla byc moze dysortografa?

Jako, ze sama to mam, to moge sobie spokojnie wyrazic swoje zdanie bez
narazania sie na posadzenie o brak wyrozumialosci ;)

To, ze sie cierpi na taka przypadlosc, nie znaczy, ze nie mozna sie nauczyc
ortografii. Sama robie mase bledow w kazdym pisanym tekscie (w tym jak na
razie napisalam posadzenei, blegow, pzypadlosc) jednak jezyk polski posiada
sporo regul (nie regol, jak napisalam ;), ktore mozna wykuc na pamiec. A
jesli sie ma watpliwosci, to sa edytory tekstu ze mozliwoscia sprawdzania
pisownii oraz slowniki - ja korzystam (nie kozystam) z onetowego.

Przestrzeganie zasad pisowni jest kwestia szacunku dla odbiorcy tekstu oraz
dobrego wychowania. Fakt, wymaga to dobrej znajomosci jezyka i na przyklad w
rosyjskim nigdy nie moglam sobie poradzic. Po angielsku tez robie bledy i
dlatego kazdy tekst sprawdzam i jesli jest wazny daje komus do przeczytania.
A pisanie z bledami na grupy dyskusyjne uwazam juz za zenujace, to troche
tak jak by napisac CV i nie sprawdzic ortografii ;)

Agnieszka Biernacka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2006-06-12 06:15:06

Temat: Re: CZEREŚŃ OT
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Biernacka wrote:
> Użytkownik "m...@o...pl" napisała:
>
>
>> Więc bądz serdeczny i milszy dla byc moze dysortografa?
>
>
> Jako, ze sama to mam, to moge sobie spokojnie wyrazic swoje zdanie bez
> narazania sie na posadzenie o brak wyrozumialosci ;)
>
> To, ze sie cierpi na taka przypadlosc, nie znaczy, ze nie mozna sie nauczyc
> ortografii. Sama robie mase bledow w kazdym pisanym tekscie (w tym jak na
> razie napisalam posadzenei, blegow, pzypadlosc) jednak jezyk polski posiada
> sporo regul (nie regol, jak napisalam ;), ktore mozna wykuc na pamiec. A
> jesli sie ma watpliwosci, to sa edytory tekstu ze mozliwoscia sprawdzania
> pisownii oraz slowniki - ja korzystam (nie kozystam) z onetowego.

Też niestety to mam. I absolutnie się z Tobą zgadzam. Nauczenie się w
miarę poprawnej pisowni kosztowało mnie dużo pracy, ale jest możliwe. A
i tak nadal popełniam błędy, więc maile przed wysłaniem sprawdzam w
słowniku. Z szacunku do osób, które będą to czytać.

Pozdrawiam
Bea