« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-02-26 21:30:09
Temat: Re: Cebule i inne takie...
> > Bardzo źle czyta się taki tekst bez dużych liter .
> >
> Hejka. Pewnie wątły chłopaczyna z tego Adasia, bo na pocięcie posta
> Magdy też nie miał siły. :-D
> Pozdrawiam mizernie Ja...cki
No faktycznie mizerota ze mnie, jakies 7-8 kilo niedowagi (true). Sorki
wielki, juz sie poprawie...
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-02-26 21:32:55
Temat: Re: Cebule i inne takie...> Im bardziej naturalna odmiana, tym łatwiej sama da sobie rade.
>
> Pozdrowienia,
> Michał
Posadziłam swego czasu kilka ząbków narcyzy 'poetikusów' i teraz mam
powiększający się z roku na rok łan białych żołnierzy !!!!
Piękny widok :-)
Serdecznie Miłka
PS.: A krokusy same mi się rozsypują gdy pazurkami spulchniam glebę
wśród bylin ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-02-26 21:36:04
Temat: Re: Cebule i inne takie...On Sat, 26 Feb 2005 22:32:55 +0100, "Miłka" <m...@t...pl> wrote:
>> Im bardziej naturalna odmiana, tym łatwiej sama da sobie rade.
>>
>> Pozdrowienia,
>> Michał
>
> Posadziłam swego czasu kilka ząbków narcyzy 'poetikusów' i teraz mam
>powiększający się z roku na rok łan białych żołnierzy !!!!
>
> Piękny widok :-)
>
No nie wytrzymam... czego ty nie masz? Pora sępienia się zbliza, bój
się :-)
--
Guru przejazdem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-02-26 21:41:21
Temat: Re: Cebule i inne takie...W wiadomości news:w32Ud.48445$Z14.35330@news.indigo.ie adam
<g...@i...pl> napisał(a):
>
> ... mozna na rabacie bylinowej posadzic
> grupe tulipanow, zostawic je tak dlugo jak beda kwitly, jak zaczna
> chorowac, to je wykopac i posadzic na tym miejscu co innego...
>
Hejka. To co proponujesz skutecznie prowadzi do stosunkowo szybkiego
rozstania się z ulubioną odmianą tulipanów, której już potem często nie
można nigdzie kupić oraz wymaga sporych wydatków na jednorazowy zakup
większej ilości cebul. Ale oczywiście każdy w swoim ogródku może robić tak
jak uważa za stosowne.
Pozdrawiam liberalnie Ja...cki
PS Chyba nikt nie zwrócił uwagi, ze wykopywanie cebul zapobiega ich
porażaniu przez choroby. :-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-02-26 21:46:46
Temat: Re: Cebule i inne takie...W wiadomości news:u02Ud.15006$Sa6.11624@fe2.columbus.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> A skad sie biora te lany krokusow na halach kazdej wiosny,
> od kiedy pamiec ludzka siega? Czyzby gorale je wykopywali
> co 2-3 lata i potem sadzili na nowo?
>
> Im bardziej naturalna odmiana, tym latwiej sama da sobie rade.
>
Hejka. Sam sobie odpowiedziałeś, Michale. Uprawiane przez nas odmiany są
dużo bardziej wrażliwe od swoich dzikich przodków i dlatego trzeba się nimi
starannie opiekować.
Pozdrawiam folklorystycznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-02-26 22:03:49
Temat: Re: Cebule i inne takie...> No nie wytrzymam... czego ty nie masz? Pora sępienia się zbliza, bój
> się :-)
> --
> Guru przejazdem
Oj, mam jeszcze sporaśno trawnika, aż mi się nie chce myśleć ile ...
A ten łanek poeticusów to z lenistwa ... ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-02-27 07:04:36
Temat: Re: Cebule i inne takie...
Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cvqkqi$9jr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zresztą można zobaczyć ,czy szkodzi im dłuższe siedzenie w jednym
miejscu:-)
> http://fotogalerie.pl/galeria/teresar2767
Slicznie to wyglada.
Jesienia posadzilam biale narcyzy, biale krokusy i zielone tulipany i juz
sie nie moge doczekac kiedy wreszcie wyjda z ziemi. A tym czasem snieg spadl
i lezy na kilka cm...
Napisz prosze jakim cudem masz takiego duzego Conica. Robilam kilka podejsc
do niego i najdluzej wytrzymal dwa sezony, a pozniej zawsze go cos zzeralo.
W zeszle lato pozegnalam sie z ostatnim :-((
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-02-27 07:06:00
Temat: Re: Cebule i inne takie...
Użytkownik "adam" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:7h1Ud.48439$Z14.35384@news.indigo.ie...
> podpowiadam ze jesli
> chcesz obejrzec zdjecia interesujacej cie rosliny to duzo lepiej w
> wyszukiwarce wpisac nazwe lacinska albo angielska jak ja znasz, wtedy w
> wynikach bedziesz miala duzo stron angielskich, gdzie jest taka moc zdjec
i
> informacji, ze glowa boli.
Bardzo dziekuje, faktycznie o tym nie pomyslalam. Wstyd przyznac :-)
Pozdrowienia
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-02-27 08:04:17
Temat: Re: Cebule i inne takie...
Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:cvrres$1bi$1@news.onet.pl...
>> http://fotogalerie.pl/galeria/teresar2767
> > Napisz prosze jakim cudem masz takiego duzego Conica. Robilam kilka
> > podejsc
> do niego i najdluzej wytrzymal dwa sezony, a pozniej zawsze go cos
> zzeralo.
> W zeszle lato pozegnalam sie z ostatnim :-((
Conicę lubią przędziorki,
dlatego często wodą z konewki robię prysznic:-)
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-02-27 08:52:53
Temat: Re: Cebule i inne takie...
Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:cvrres$1bi$1@news.onet.pl...
|
| Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
| news:cvqkqi$9jr$1@atlantis.news.tpi.pl...
|
| > Zresztą można zobaczyć ,czy szkodzi im dłuższe siedzenie w jednym
| miejscu:-)
| Napisz prosze jakim cudem masz takiego duzego Conica. Robilam kilka
podejsc
| do niego i najdluzej wytrzymal dwa sezony, a pozniej zawsze go cos
zzeralo.
| W zeszle lato pozegnalam sie z ostatnim :-((
Chyba mam większego:): http://www.ogrody.agrosan.pl/b_kulesz/2003/
Corocznie jednak dbam o profilaktykę antyprzędziorkową:-D
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |