Data: 2012-04-25 17:37:19
Temat: Re: Celibat
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
środa, 25 kwietnia 2012 09:13. carbon entity 'zażółcony'
<r...@c...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Tylko bez histerii, proszę :)
>
> Od lat (!) zastnawiam się, jak Ci się udaje połączyć centralną
> w Mahajanie ideę współczucia z motywami Jihhadu (czy jak to
> się tam pisze). Mam takie wrażenie, ze próbujesz dokonać
> połączenia przez odwrót od bodhisattwy w kierunku arhata.
> Arhat jest tym, którego "współczucie" w sposób oczywisty
> nie wiąże, a w przypadku bodhisattwy takie oczywiste to
> nie jest. Tyle, ze arhat, to tak generalnie, 'ma w dupie',
> wiec co go obchodzi jakaś karma świata, skoro nawet
> nie obchodzi go jego własna ?
Popatrz na Japończyków jak to od stuleci wiążą (bushido). Z przykładów
bardziej kontynentalnych mogę podać Dambiżancana i Ungerna. To nie jest
odwrót od Bodhisattwy w stronę arhata, to jest groźna postać Dharmapali ---
Rudry, który nawrócony przez tantrycznego bodhisattwę stał się Mahakalą,
"stale przywoływanym dla ochrony w sekretnym ,,domu pańskim" z tyłu za
klasztornym ołtarzem". Pole 34 gry "Odrodzenie" Sakya Pandity.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
|