Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

1. Data: 2004-08-06 12:56:51

Temat: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Właśnie jestem po wizycie u okulisty, moje czteroletnie dziecko będzie nosić
okulary, astygmatyzm - szkła cylindryczne (jeśli to ma jakieś znaczenie dla
sprawy;)
Szkła oczywiście mają być plastikowe, utwardzane, no ale czego się nie robi
dla bezpieczeństwa dziecka.
Spytałam o orietacyjną cenę takich szkieł, na co okulistka mówi, że ok 120
zł. Upewniłam się, czy chodzi o SAME SZKŁA, oczywiście tak. Przyznam, że jak
w myślach dodałam cenę oprawek i robocizny, to mi się lekko nogi ugięły, ale
co zrobić.

Idę do optyka, dla pewności proszę, żeby mi wyliczył wstępnie cenę usługi,
mówię, że słyszałam, że szkła takie drogie, na co on się uśmiecha i mówi, że
nie jest tak źle.
Wychodzi ok.120 - 130 zł. Ja na to, że pojęcie "niedrogie" jest względne, bo
ponad stówa za same szkła, to niemało. On zdziwiony patrzy i mówi, że to
OSTATECZNA CENA okularów. Tutaj z kolei ja głupieję, pytam raz jeszcze. Tak,
130 zł. z robocizną, oprawkami, szkłami (dzieci mają na nie zniżkę).

Miłe zaskoczenie, ale na wszelki wypadek dzwonię do innego zakładu. I
słyszę - SAME SZKŁA ze zniżką ok.120 zł, jakaś druga wersja (nieco grubsze)
ponad 75 zł. Robocizna 50 zł, oprawki metalowe zaczynają się od 120
zł........

Wytłumaczcie mi to, proszę;)

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-08-06 13:36:52

Temat: Re: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 6 Aug 2004 14:56:51 +0200, Ewa W wrote:

> Miłe zaskoczenie, ale na wszelki wypadek dzwonię do innego zakładu. I
> słyszę - SAME SZKŁA ze zniżką ok.120 zł, jakaś druga wersja (nieco grubsze)
> ponad 75 zł. Robocizna 50 zł, oprawki metalowe zaczynają się od 120
> zł........
>
> Wytłumaczcie mi to, proszę;)

Ja się okularach za bardzo nie znam, ale różnice w cenie samych szkieł
mogą być dość znaczne, zwłaszcza między szkłem a plastikiem, a także
zależnie od rodzaju powłok itp. No i od producenta szkieł (których jest
wielu - począwszy od Carla Zeissa, do polskich hut szkła).

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-08-06 15:13:40

Temat: Re: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:185tvzgtwbxfd.dlg@always.coca.cola...
> Ja się okularach za bardzo nie znam, ale różnice w cenie samych szkieł
> mogą być dość znaczne, zwłaszcza między szkłem a plastikiem,

Tu w grę wchodzą wyłącznie"plastiki"

a także
> zależnie od rodzaju powłok itp. No i od producenta szkieł (których jest
> wielu - począwszy od Carla Zeissa, do polskich hut szkła).

Myślę, że te tańsze, to z pewnością nie od Zeissa;)
Ale też w zakładach optycznych nie podkreślali, że wstawią tam markowe
szkła. W sumie nie wiem, czy w praktyce mały odczułby różnicę......zadziwia
mnie tylko niesamowita różnica w cenie.

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-08-06 15:23:32

Temat: Re: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 6 Aug 2004 17:13:40 +0200, Ewa W wrote:

> Ale też w zakładach optycznych nie podkreślali, że wstawią tam markowe
> szkła. W sumie nie wiem, czy w praktyce mały odczułby różnicę......zadziwia
> mnie tylko niesamowita różnica w cenie.

Z reguły jest tak, że zakłady optyczne po prostu mają szkła od
określonych producentów, i te sprzedają. Stąd w jednym możesz trafić na
szkła tańsze, w innych na droższe. Tak mi się wydaje:)

m., używający szkieł plastikowych, z antyrefleksem:)
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-08-06 17:26:47

Temat: Re: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-08-06 17:13:40 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Ewa W* skreślił te oto słowa:

> Myślę, że te tańsze, to z pewnością nie od Zeissa;)
> Ale też w zakładach optycznych nie podkreślali, że wstawią tam markowe
> szkła. W sumie nie wiem, czy w praktyce mały odczułby różnicę......zadziwia
> mnie tylko niesamowita różnica w cenie.

Ja w praktyce odczułam róznicę.
Pierwsza była taka, że po przerzuceniu się ze szkieł polskiej Jelfy bodajże
na szkła Zeissa nagle wzrok przestał mi sie pogarszać. Wcześniej co pół
roku większa wada, teraz od 5 lat nic się nie zmienia.
Wcześniej, co pół roku plastiki były porysowane (mimo ze utwardzane), a
teraz mam szkła od 5 lat - i nie ma na nich jednej rysy nawet, mimo że nie
raz lądowały na ziemi itp.
Z tym ze one nie kosztowały 120 zł, tylko kilka razy więcej.
Jesli kogoś stać IMO nie warto oszczędzać na szkłach.

A co do róznych cen szkieł... Mój ojciec ostatnio musiał sobie zrobić szkła
progresywne. W Poznaniu w salonie zaspiewali za nie - 1200 - 1400 zł,
ewentualnie 800 zł, ale bez antyrefleksu, i te nie nadające się dla
kierowców (chodzi o inne pole widzenia). Okazało się, że takie szkła w
małym salonie w mniejszym mieście wraz z robocizną są dostępne za 500 zł.
Tak więc ceny sa czysto umowne, i zależą od marży.

Podobnie jest z cenami oprawek. Szczesliwie ostatnio dostałam się na giełdę
dla optyków, gdzie można wybierać w oprawkach przez kilka godzin jak się
komuś nudzi ;] Oprawki, które tam kosztowały 120 zł ( a płaciłam wiecej niz
optyk tam się zaopatrujący) w salonie kosztowały prawie 700 zł.

Wolny rynek...
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-08-06 19:51:16

Temat: Re: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: "Aska " <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Ja w praktyce odczułam róznicę.
> Pierwsza była taka, że po przerzuceniu się ze szkieł polskiej Jelfy bodajże
> na szkła Zeissa nagle wzrok przestał mi sie pogarszać. Wcześniej co pół
> roku większa wada, teraz od 5 lat nic się nie zmienia.
> Wcześniej, co pół roku plastiki były porysowane (mimo ze utwardzane), a
> teraz mam szkła od 5 lat - i nie ma na nich jednej rysy nawet, mimo że nie
> raz lądowały na ziemi itp.
> Z tym ze one nie kosztowały 120 zł, tylko kilka razy więcej.
> Jesli kogoś stać IMO nie warto oszczędzać na szkłach.

dokładnie tak jak piszesz Lia ja za szkła poliweglanowe z antyrefleksem (
notabene tańsze od plastików a dużo lzejsze - teraz to w ogóle okularów na
nosie nie czuję ) zapłaciłam 192, 60 gr heheh ( fakt nie pocienione ale jak mi
pokazali róznice miedzy tymi nie pocienionymi a pocienionym , kt kosztuja dwa
razy tyle - to wg mnie sie nie oplaca - oprawki na tzw zyłce,szkła Zeissa
oprawka 210 plus robocina 50 zł a etui juz dali gratis rotflll

z tej roboty musze powiedziec jestem zadowolna ( wprawdzie mam od pol roku ale
zadnych zarsowań itd) wczesniejsze oprawki optyk tak spiperzył ze były
reklamowane w cechu optyków( krzywo wyciete szkla rotfl, potem cos tam chciał
przycinac docinac ale kase końcem końców zwrócił a cena taka sama tylko robota
zupełnie inna )

> A co do róznych cen szkieł... Mój ojciec ostatnio musiał sobie zrobić szkła
> progresywne. W Poznaniu w salonie zaspiewali za nie - 1200 - 1400 zł,
> ewentualnie 800 zł, ale bez antyrefleksu, i te nie nadające się dla
> kierowców (chodzi o inne pole widzenia). Okazało się, że takie szkła w
> małym salonie w mniejszym mieście wraz z robocizną są dostępne za 500 zł.
> Tak więc ceny sa czysto umowne, i zależą od marży.
>
> Podobnie jest z cenami oprawek. Szczesliwie ostatnio dostałam się na giełdę
> dla optyków, gdzie można wybierać w oprawkach przez kilka godzin jak się
> komuś nudzi ;] Oprawki, które tam kosztowały 120 zł ( a płaciłam wiecej niz
> optyk tam się zaopatrujący) w salonie kosztowały prawie 700 zł.

dokladnie tak , kazdy optyk bierze od innego producenta nalicza inna marże itd
( stąd róznice cen w szkach , oprawkach itd ) - ja w swoim miescie
pochodziłam troszku i popytałam - po tym jak na moim osiedlu mi spierniczył -
a zaliczke wziął)

rada dla autorki postu
-dziecku kupujesz zapewne pełne oprawki ( na zyłce nie radze bo sa bardzo
delikatne a wiadomo dorosly sie zapomina - sama nie raz i upuściłam czy tez
usiadałam na okulary a co dopiero dziecko ) do takich oprawek nie trzeba
szkiel pocienianych te sa tańsze od pocienionych ( w sumie róznicaj ak dla
mnie niewielka w grubosci zewn szkła-doslownie milimetrowa fakt zzalezey
jeszcze od rozstawienia i wady itd )
- popytaj jaka jest róznica miedzy szkłami plastikowymi a poliweglanowymi w
twoim miescie - u mnie te drugie były tańsze mimo ze duzo lzejsze od
plastikowych i tez utawardzone - bardzo podobne do plastiku
- doradzam mimo wszytsko firmę Zeissa
- 4 letnie dziecko hmm........tutj mozna oszczedzic na antyrefleksie ( przy
komputerze jeszcze chyba nie siedzi duzo , a i kierowca tez nie jest - a
antyrefleks najbardziej przydaje sie w tych wypadkach - bo chodzi o odbijanie
swiatła itd )
- zazwyzaj powinni miec katalogi z cenami zebys mogła porównac np polska Jelfe
z Zeissem , czzy tez cene szkiel takich i takich

pozdrawiam

Aska

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-08-07 18:08:18

Temat: Re: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: "Łukasz" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Może chodziło o szkła z antyrefleksem lub bez niego??
Mój kumpel ma zakład optyczny i zawsze robie u niego okulary bez prowizji -
ostatnio za plastiki (niecylindryczne) z antyrefleksem zapłacicłem 120 zł.
(normalnie 150) za szkła bez antyrefleksu chciał ode mnie 70 zł (też cena
hurtowa, wiec u optyka odpowiednio wiecej). Cylindry z tego co wiem są
droższe.
Ale nawet licząc 70 za plastiki bez af, 60 zł za oprawki i robocizne wydaje
mi sie troche mało, chyba ze to oprawki z grubego szkła, ala wojciech
jaruzelski.
generalnie 130 zł za okulary z plastikowymi szkłami to podejrzanie mało. i
raczej niemozliwe. chyba ze koles zaklad likwiduje i pozbywa sie towaru.
pzdr
Ł.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-08-08 20:35:06

Temat: Re: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: "Marvin" <_...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Szkła oczywiście mają być plastikowe, utwardzane, no ale czego się nie
robi
> dla bezpieczeństwa dziecka.
> Spytałam o orietacyjną cenę takich szkieł, na co okulistka mówi, że ok 120
> zł. Upewniłam się, czy chodzi o SAME SZKŁA, oczywiście tak. Przyznam, że
jak
> w myślach dodałam cenę oprawek i robocizny, to mi się lekko nogi ugięły,
ale
> co zrobić.
>
> Idę do optyka, dla pewności proszę, żeby mi wyliczył wstępnie cenę usługi,
> mówię, że słyszałam, że szkła takie drogie, na co on się uśmiecha i mówi,
że
> nie jest tak źle.

Wiesz, marże optyków wyjściowe to 300%....

Dla przykładu ceny z hurtowni: szkła plastikowe, pokryte lakierem przeciwko
zarysowaniom, cienkie czyli szlifowane (indeks pow. 1,5) - 45zł za dwa. (u
optyka ok. 150zł)
Usługa oprawienia je we własnych oprawkach 10zł. (u optyka 30zł).

Oprawki importowane z Chin kosztuja od 1 do 4 dolarów. Włoskie ok. 5-8$. Tu
marże są jeszcze większe.

marvin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-08-10 16:16:42

Temat: Re: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1vfdiueg9uvzy.dlg@iska.from.poznan...
> Ja w praktyce odczułam róznicę.
> Pierwsza była taka, że po przerzuceniu się ze szkieł polskiej Jelfy
bodajże
> na szkła Zeissa nagle wzrok przestał mi sie pogarszać. Wcześniej co pół
> roku większa wada, teraz od 5 lat nic się nie zmienia.

Tu byłabym sceptyczna. Może po prostu wada się ustabilizowała i nie miało to
nic wspólnego ze szkłami - na chłopski rozum szkła nie mogą tu mieć nic do
rzeczy;)

> Wcześniej, co pół roku plastiki były porysowane (mimo ze utwardzane), a
> teraz mam szkła od 5 lat - i nie ma na nich jednej rysy nawet, mimo że
nie
> raz lądowały na ziemi itp.
> Z tym ze one nie kosztowały 120 zł, tylko kilka razy więcej.

No jeśli kilka razy więcej niż 120 zł to z pewnością je sobie odpuścimy;)
Zwłaszcza, że co 3 miesiące najprawdopodobniej będziemy musieli zmieniać
szkła............

> A co do róznych cen szkieł... Mój ojciec ostatnio musiał sobie zrobić
szkła
> progresywne. W Poznaniu w salonie zaspiewali za nie - 1200 - 1400 zł,
> ewentualnie 800 zł, ale bez antyrefleksu, i te nie nadające się dla
> kierowców (chodzi o inne pole widzenia). Okazało się, że takie szkła w
> małym salonie w mniejszym mieście wraz z robocizną są dostępne za 500 zł.
> Tak więc ceny sa czysto umowne, i zależą od marży.
>
> Podobnie jest z cenami oprawek. Szczesliwie ostatnio dostałam się na
giełdę
> dla optyków, gdzie można wybierać w oprawkach przez kilka godzin jak się
> komuś nudzi ;] Oprawki, które tam kosztowały 120 zł ( a płaciłam wiecej
niz
> optyk tam się zaopatrujący) w salonie kosztowały prawie 700 zł.
>
> Wolny rynek...

I chyba tu jest pies pogrzebany.............

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-08-10 16:26:31

Temat: Re: Ceny szkieł okularowych (nieco długie;)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Łukasz" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cf35q6$kqk$1@news.onet.pl...
> Może chodziło o szkła z antyrefleksem lub bez niego??

Chodzi o szkła bez antyrefleksu.

> Mój kumpel ma zakład optyczny i zawsze robie u niego okulary bez
prowizji -
> ostatnio za plastiki (niecylindryczne) z antyrefleksem zapłacicłem 120 zł.
> (normalnie 150) za szkła bez antyrefleksu chciał ode mnie 70 zł (też cena
> hurtowa, wiec u optyka odpowiednio wiecej). Cylindry z tego co wiem są
> droższe.
> Ale nawet licząc 70 za plastiki bez af, 60 zł za oprawki i robocizne
wydaje
> mi sie troche mało, chyba ze to oprawki z grubego szkła, ala wojciech
> jaruzelski.
> generalnie 130 zł za okulary z plastikowymi szkłami to podejrzanie mało.
i
> raczej niemozliwe.

Możliwe;)
Cena utwardzonych plastików bez antyrefleksu (najprawdopodoniej polskie) -
52 zł, minus zniżka dla dzieci 28 zł, czyli szkła 24 zł!!!
Bardzo ładne oprawki dla dziecka (metalowe, gustowne, starannie wykonane,
gdyby nie informacja, że to rodzima produkcja - nie uwierzyłabym) - 85 zł.
Koszt całej usługi (szkła cylindryczne!) - 144 zł.
Zasięgnęłam opinii ludzi, którzy tam robili okulary - bez najmniejszych
zastrzeżeń, czego nie mogli powiedzieć o wcześniejszych doświadczeniach w
punktach Vision Express czy Fielmann.

Pozdr. Ewa