Data: 2017-07-17 22:39:49
Temat: Re: Cenzura internetu w Niemczech?
Od: Pszemol <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
silvio balconetti <s...@i...invalid> wrote:
>
>>>>
>>>>
>>> Dlatego ;-)
>>
>> Odebrałem Twój wink wink tylko dotyczący ostatniego zdania.
>>
>> oraz link
>>> http://meedia.de/2016/11/30/boehmermann-erfindet-min
isterium-fuer-internetsicherheit-und-zensur-und-ruft
-damit-facebook-poebler-zur-ordnung/
>>>
>>>> Böhmermann (comedian) invents the "Ministry of Internet Security and
>>> Censorship" and calls on Facebook hater to order< :-)
>>>
>>> Satyryk zebral duzo hejtu, wiec wymyslil ministerstwo cenzury,
>>> postraszyl jednego konsekwencjami, a ten sie kajal... :-)
>>> Nieraz czytam na polskojezycznych forach lub w grupach, ze Merkelowa &
>>> co. kontroluje cale media, chcialem wiec to potwierdzic. :-)
>>
>> Dobry pomysł!
>>
>
> Czytam czasem "Niemcy krytykuja", kiedy w jakims pismie lub programie
> telewizyjnym jest cos o Polsce, Turcji lub Rosji. Tak jakby byl wlasnie
> jeden centralny osrodek sterujacy mediami, ktory wysyla sygnaly do ARD,
> ZDF, Spiegla, Focus, FAZ. Nieboszczyk Kaczynski obrazil sie dlatego na
> Niemcow i dostal niestrawnosci, nastepcy poczuli sie dotknieci satyra na
> karnawale, Turek wzywa ambasadora, ze nie upilnowal satyryka ... Na
> umysly autorytarne nie ma chyba rady? Co mnie dosc dziwi, ze mimo zlej
> prasy, ksiazek i reportazy o Rosji Putin panuje nad nerwami i nie
> reaguje! Jak pogoni zlosliwych dziennikarzy, to Polakow. :-) Ale Putin
> ma swoje armaty - RT i Sputnik oraz trolli. :-)
Płatne trolle to siła dziś lepsza i tańsza niż czołgi.
|