Użytkownik "pumka" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:chjrld$3f5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Co jest lepiej?Iść na kursy językowe i zdawać FCE a potem CAE,czy iść do
> Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych,kierunek-anglistyka i po 3 latach
> mieć tytuł licencjata.

NKJO to nie szkoła języków obcych tylko szkoła dla przyszłych nauczycieli
języków obcych, z przedmiotami takimi jak metodyka, pedagogika czy
psychologia. Do tego na pewno dochodzi opisówka i fonetyka, a możliwe, że
także coś z gramatyki historycznej - IMHO, żeby dać sobie z tym radę trzeba
nieźle znać język.
Poza tym po co Ci licencjat, jeśli będziesz mieć mgr? (BTW, licencjat to nie
tytuł tylko dokument).

Jeśli chcesz się nauczyć angielskiego i mieć jakiś papierek na dowód, to
zapisz się do dobrej szkoły językowej i zrób certyfikat. Możesz robić od
razu CAE, chociaż niekórzy twierdzą, że wcześniejsze FCE nieco ułatwiło
sprawę (ale tu raczej chodzi o obeznanie z procesem egzaminacyjnym niż o
naukę).

Natomiast jeśli zależy Ci na kontynuowaniu nauki to rozejrzyj się za
studiami podyplomowymi. Tu oferta jest ogromna - można przebierać w tematyce
i nauczyć się czegoś zupełnie nowego albo wyspecjalizować się w czymś z
własnego podwórka.

pzdr,
Aga