Strona główna Grupy pl.rec.uroda Chcę zostać blondynką/pierwszy raz/

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chcę zostać blondynką/pierwszy raz/

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-01 10:53:38

Temat: Chcę zostać blondynką/pierwszy raz/
Od: "NelaBad" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam w Nowym Roku.
W związku z zapowiadanym za około 2 tygodnie powrotem Męża po ponad
półrocznym niewidzeniu się, szykuję Mu moc niespodzianek. Chciałabym Go
zaskoczyć czymś miłym-również dla oka. Stwierdziłam, że nigdy nie byłam
blondynką. Włosy zawsze miałam w kolorach: kasztan - czekolada, zawsze
koloryzowałam je jedynie szamponami. Boję się użyć po raz pierwszy w życiu
farby, więc liczę na Was:). A może na początek rozjaśniacz trzeba, jak to
jest? - Wy wiecie najlepiej. Mam włosy bardzo podatne na kolor, ale z
drugiej strony bardzo cienkie, delikatne. Czy da się taki zabieg
przeprowadzić w domu samodzielnie bez większego ryzyka, że np. wpadnie się w
"pomarańczową rozpacz"?;) Magnolia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-01-01 11:14:25

Temat: Re: Chcę zostać blondynką/pierwszy raz/
Od: "jaagna" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeśli zawsze (a więc i teraz) miałas włosy w ciemnych kolorach - nie baw sie
samodzielnie w rozjaśnianie. "Pomarańczowa rozpacz" to nie najgorsza rzecz,
która cię może spotkać... Piszesz, ze masz cienkie i delikatne włosy - wobec
tego odradzam Ci tak drastyczna zmianę: przecież co kilka tygodni będziesz
musiała farbować odrosty, a to wiąże sie z ponownym osłabieniem włosów. Moze
spróbuj pójść do dobrego (wypróbowanego przez znajome) fryzjera i popytaj? A
może na swoich ciemnych włosach zrobiłabyś kilka jaśniejszych pasemek?
Wyglądają ładnie, a nie niszczą tak włosów jak odbarwianie i nakładanie
farby co kilka tygodni na wszystkie włosy.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-01 11:30:56

Temat: Re: Chcę zostać blondynką/pierwszy raz/
Od: "Iris" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

NelaBad <m...@p...com> napisał(a):
> W związku z zapowiadanym za około 2 tygodnie powrotem
> Męża po ponad półrocznym niewidzeniu się, szykuję Mu
moc
> niespodzianek. Chciałabym Go zaskoczyć czymś
> miłym-również dla oka. Stwierdziłam, że nigdy nie
byłam
> blondynką. Włosy zawsze miałam w kolorach: kasztan -
> czekolada

Hmm... jestes pewna, ze to sie spodoba Twojemu mezowi?
W koncu przez pol roku tesknil do czekoladowej
Magnolii, a tymczasem zobaczy troche obco wygladajaca
kobiete... rozne mysli moga mu przyjsc do glowy ;)
Jesli chcesz radykalnie zmienic kolor, proponuje
poprzymierzac rozne peruki, wybrac najbardziej pasujacy
do Twej urody odcien, a nastepnie pojsc do dobrego
fryzjera i wysluchac jego rad. W warunkach domowych,
gdy to sie robi po raz pierwszy, efekty moga wypasc
zaskakujace.
Nina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-01 12:00:39

Temat: Re: Chcę zostać blondynką/pierwszy raz/
Od: Beth Winter <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

NelaBad wrote:
>
> Witam w Nowym Roku.
> W związku z zapowiadanym za około 2 tygodnie powrotem Męża po ponad
> półrocznym niewidzeniu się, szykuję Mu moc niespodzianek. Chciałabym Go
> zaskoczyć czymś miłym-również dla oka. Stwierdziłam, że nigdy nie byłam
> blondynką. Włosy zawsze miałam w kolorach: kasztan - czekolada, zawsze
> koloryzowałam je jedynie szamponami. Boję się użyć po raz pierwszy w życiu
> farby, więc liczę na Was:). A może na początek rozjaśniacz trzeba, jak to
> jest? - Wy wiecie najlepiej. Mam włosy bardzo podatne na kolor, ale z
> drugiej strony bardzo cienkie, delikatne. Czy da się taki zabieg
> przeprowadzić w domu samodzielnie bez większego ryzyka, że np. wpadnie się w
> "pomarańczową rozpacz"?;) Magnolia.

Lepiej uwazaj - nawet doswiadczonym "farbiarkom" zdarzaja sie wypadki w
domu (nie powiem komu, bo za wspomnienie efektu "kurczaczka" jeszcze mi
sie oberwie, ona jest zinternetyzowana ;) ). Radze raczej fryzjera, i
przedtem wykonanie proby generalnej z peruka.

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-02 13:17:54

Temat: Re: Chcę zostać blondynką/pierwszy raz/
Od: "Iza Grzyb" <i...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "NelaBad" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:bt0u7m$36$1@inews.gazeta.pl...
> Witam w Nowym Roku.
> W związku z zapowiadanym za około 2 tygodnie powrotem Męża po ponad
> półrocznym niewidzeniu się, szykuję Mu moc niespodzianek. Chciałabym Go
> zaskoczyć czymś miłym-również dla oka. Stwierdziłam, że nigdy nie byłam
> blondynką. Włosy zawsze miałam w kolorach: kasztan - czekolada, zawsze
> koloryzowałam je jedynie szamponami. Boję się użyć po raz pierwszy w życiu
> farby, więc liczę na Was:). A może na początek rozjaśniacz trzeba, jak to
> jest? - Wy wiecie najlepiej. Mam włosy bardzo podatne na kolor, ale z
> drugiej strony bardzo cienkie, delikatne. Czy da się taki zabieg
> przeprowadzić w domu samodzielnie bez większego ryzyka, że np. wpadnie się
w
> "pomarańczową rozpacz"?;) Magnolia.
>
>
Witaj Magnolia,
wiem, że chcesz zrobić mężowi przyjemną niespodziankę, ale z serca odradzam.
Sama rok temu zrobiłam podobną niespodziankę mężowi, który wracał po
tygodniu :)). Też jestem brunetką i zawsze eksperymentowałam, ale wokół
czarno-brązów, czerwieni, miałam nawet rudy i tycjan i jeszcze inne bliżej
nieokreślone kolory. Zapragnęłam jednak zostać blondynką. Poszłam do
fryzjera, który z troski o moje włosy zaproponował mi blond pasemka, żeby
tak nie katować włosów (rozjaśnianie potwornie niszczy włosy). W piewrszym
momencie nawet mi się podobało, niestety koszmar zaczął się jak włosy
odrastały i "spierały się". Finał był taki, że po 2 tygodniach miała ohydne
żółte strąki z ciemnymi odrostami (które oczywiście bardzo dobrze widać przy
jasnym farbowaniu). Szczerze mówiąc, efekt był niesmaczny i wyglądaałm
bardzo nienaturalnie(mam brązowe oczy). To, rzecz jasna, moje doświadczenie,
Tobie może być akurat bardzo dobrze i nie będziesz miała takich
przejść....ale zastanów się dwa razy. Dobrze radzę. Aha, jeszcze jedno. Po
tym, jak już znudziło mi się bycie nieudaną blondynką i chciałąm wrócić do
natury, kolor o wiele gorzej trzymał się na tych rozjaśnionych włosach. W
koncu poświęciłam je. Teraz zamiast długich - mam krótkie, ale bardzo ciemne
:)))
Pozdrawiam ciepło,
Iza


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-03 01:12:53

Temat: Re: Chcę zostać blondynką/pierwszy raz/
Od: "Jan Werbiński" <j...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "NelaBad" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:bt0u7m$36$1@inews.gazeta.pl...

> blondynką. Włosy zawsze miałam w kolorach: kasztan - czekolada, zawsze

> drugiej strony bardzo cienkie, delikatne. Czy da się taki zabieg
> przeprowadzić w domu samodzielnie bez większego ryzyka, że np. wpadnie się
w

Lobotomia w warunkach domowych zdecydowanie nie jest polecana.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
http://www.janwer.com/ http://www.fredry.net/ http://tinyurl.com/vbk3
Zdenerwowałeś się? Zajrzyj tutaj -> http://www.zapatopi.net/afdb.html
KOŃ MORSKI http://www.allegro.pl/show_item.php?item=19439926


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

W nowym roku 2004
W nowym roku 2004
Serum regenerujące na noc Avonu warto???
Sylwester
A ja...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »