Data: 2000-02-26 18:13:47
Temat: Re: Chciałabym być chłopakiem
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 23 Feb 2000 22:46:54 +0100, Joanna Ćwikła
<a...@e...icslab.agh.edu.pl> wrote:
>Coz....spotkalam sie z taka reakcja - moja bardzo ladna przyjaciolka
>spotykala sie z roznymi mezczyznami, zawierala duzo nowych znajomosci i
>probowala szczescia w paru zwiazkach - a ta "odrzucona" (w sensie:
>kosz) czesc meskich znajomych wszem i wobec tytulowala ja kur....,
>chociaz o jej zyciu seksualnym nie mieli zielonego pojecia.
>Przykre zjawisko, niestety, na razie nie do wyeliminowania...nie przy
>takiej obludzie i hipokryzji, jaka prezentuje czesc spoleczenstwa.
E - TAM! Podobnie jest u chlopakow - zaraz sa plejbojami,
kobieciarzami, niewiernymi sukinsynami, kasanowami, donchuanami,
chamami, oszustami i tak dalej.
Nie mozna wiazac rownouprawnienia z zezwalaniem na to, by w normalnym
zwiazku ktorakolwiek strona bawila sie w "wolna milosc", z cierpieniem
i szkoda drugiej strony.
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl
http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm
...but all the drugs in this world...
...won't save her from HERSELF...
|