tren R wrote:
> michal pisze:
>> tren R wrote:
>>> michal pisze:
>>>> tren R wrote:
>>>>> michal pisze:
>>>>>> tren R wrote:
>>>>>>> michal pisze:
>>>>>>>> tren R wrote:
>>>>>>>>> michal pisze:
>>>>>>>>>> tren R wrote:
>>>>>>>>>>>> Ale wiesz, między nami, twoja rodzina JEST piękna. I
>>>>>>>>>>>> kropka.
>>>>>>>>>>> do pełni szczęścia ustalmy - ja jestem jednak
>>>>>>>>>>> najpiękniejszy... :)
>>>>>>>>>> To nie prawda! Jestem świadkiem.
>>>>>>>>> jak zwykle mijasz się z prawdą. najważniejsze jest niewidoczne
>>>>>>>>> dla oczu!
>>>>>>>> A że oczy są zwierciadłem duszy nie wspomnisz?
>>>>>>>> Miałeś jakis taki trzeźwy wzrok... ;)
>>>>>>> lata wprawy w akademiku :)
>>>>>> Masz zawód mundurowy?
>>>>>> W akademikach, które znam nie rozdają mandatów. ;D
>>>>> piłem do trzeźwości :)
>>>> W sensie "czepiałeś się niedopitych"? ;)
>>> butelek :)
>> To były ciężkie czasy. Teraz jest lżej. Już za kilogram puszek można
>> dostać 4 zł (jakieś 60 szt?) ;D

> bymbył bogaty! :)

Na chleb nigdy by nie zabrakło... :)

--
pozdrawiam
michał