Data: 2007-12-26 16:59:09
Temat: Re: Chciałbym zmienić porządek rzeczy
Od: m...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
On 26 Gru, 11:22, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> Ja nie mówię o prawach ujętych w kodeksy!
> Mówię o imperatywach, energii, zależnościach,
> przyczynach i skutkach.
>
> ---
> Zaczęłaś od twierdzenia, że skuteczność naszego
> działania zależy od praw, którym podlegamy.
> A ponieważ powszechnie podobno podlega się kodeksom
> to i nie dziw się...
Dziwię, się bo ja to nie "powszechnie". :]
Kodeksy spełniają podobną rolę jak niezbyt przez mnie cenione zasady.
Zasady to sztywny interfejs na procesy, których nie rozumiemy.
Pozwala ludziom sięgać po opatrzone etykietami zasoby
i wykorzystywać je zgodnie z tą nadaną im w systemie etykietą,
używać jakąś limitowaną liczbę funkcji, i uzyskiwać śladowy procent
satysfakcji z procesu zwanego życiem.
Oczywiste jest, że za pomocą interfejsu nie poznamy
głębszych mechanizmów sterujących procesami.
Ale status "użytkownika" większości ludzi wystarcza,
i to z nawiązką. ;)
- JaKasia
|