Data: 2011-02-28 13:13:30
Temat: Re: Chirurgia a wzrok
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Pawel Baranowski" <b...@l...pl> wrote in message
news:4d692f4c$1@news.home.net.pl...
> Zastanowiła mnie ostatnio jedna rzecz.
> Kształcimy neurochirurga czy kardiochirurga, dużo czasu, sił i pieniędzy idzie
> na to. Wykształcony powiedzmy w okolicy 30.
>
> 5 czy 10 lat później już czasem zaczyna się coś dziać ludziom ze wzrokiem. I
> co, jeśli takiemu specjaliście wzrok się zepsuje? Przestaje robić super
> operacje i zaczyna...
>
> 1) pracę jako lekarz 1 kontaktu?
> 2) zostaje neurologiem/kardiologiem?
> 3) przechodzi do prostych chirurgicznych zabiegów?
>
> Trochę to bez sensu :(
... a co ma wyszkolony snajper powiedzieć ? :P ;)
|