In article <wsso4ay764t8.c8jh9itn4y48$.dlg@40tude.net>, i...@g...pl
says...
>
> Jak się okazuje, w calej Europie lotniczy alarm "pyłowy" był bezpodstawny,

Nie był bezpodstawny. Możliwość zniszczenia silników samolotu została
"przetestowana" 15 grudnia 1989 r. w czasie wybuchu wulkanu Redoubt na
Alasce - http://wyborcza.pl/1,75476,7797007,Czarne_chmury.htm
l .

Ponieważ testy wypadły pozytywnie ;> , nikt drugi raz nie zamierza ich
powtarzać.

Bo oczywiście to - http://tinyurl.com/329wtnu - że obecna chmura
uszkodziła parę samolotów to ewidentny spisek. Aż się boję napisać,
kierując się Twoimi wnioskami - spisek Nato z talibami. ;>

> jedynie Rosja nie uległa panice, ich samoloty latały jak przedtem.

Ano nie uległa, bo chmura tylko lekko zahaczyła Rosję, w odróżnieniu od
innych krajów regionu.

> Pytanie: dlaczego? czyżby Rosja wiedziała, że nie pył jest przyczyną
> zamykania lotnisk i wstrzymywania lotów, lecz po prostu terrorystyczny atak
> na polski samolot miał pociągnąc za sobą nastęone i została rozesłana o tym
> tajna informacja? Tak, terrorystyczny atak, który mieliśmy obiecany przez
> Talibów my i inne kraje biorące udział w misjach wojskowych. I właśnie stąd
> natychmiast po katastrofie smoleńskiej wstrzymanie lotów w Europie.

Natychmiast? ;> Do katastrofy doszło 10 kwietnia, a ograniczenie ruchu w
polskiej przestrzeni powietrznej zostało dokonane 15 kwietnia o godz. 20
- http://www.pata.pl/index.php?lang=_pl&opis=wi%EAcej&
id_wyslane=361 .

Ale w sumie może masz rację - zatsnówmy się ;> . Jak dotąd talibowie
dokonywali zamachów na samoloty, będąc na ich pokładzie. Znaczy i na
pokładzie prezydenckiego TU-154 też musiał być jeden z nich. Mam nawet
kandydaturę, bo zawsze wydawał mi się jakiś dziwny i spięty, ale nie
napiszę, żeby nie wyszło,że znów mam rację. ;>

> Rosja się jednak nie boi, co jest jasne.

Bo nie ma czego - ich chmura tylko lekko zahaczyła.

Pozdrawiam
Flyer