« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-02-04 10:39:53
Temat: Re: Chochoły
> Nie wiem jak jest po "ichniemu" ale na pewno po białostockiemu sklep - a
> raczej "śklep" to piwnica.
>
> Pozdrawiam - Zosia
>
Jak w takim razie mówią tam na sklepy?
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-02-04 12:15:46
Temat: Re: ChochołyDnia Sat, 4 Feb 2006 11:06:22 +0100, Rene napisał(a):
>>> A kto młóci? Bo obiecane enzymy ponoć w drodze..
>>
>> Cep(r)
>>
>
> Czyli juz wiadomo gdzie w sierpniu odbędzie się spotkanie grupowe i w jakim
> celu:D:D:D
> Pozdrav.Rene
>
> PS. żeby nie było wątpliwości: będziemy cepami młócić pszenicę a następnie
> wysępiać słomę rozpowszechniać chochoły w kraju:D:D:D
W sumie niezły pomysł, ja chciałabym by spotkania Babie Lato w Tomicach do
tradycji przeszło, dwa razy się udało:)
http://www.zgniew.man.pl/marta/
Problem w tym, że oni siedzą, jedzą, piją i ględzą o roślinach, może by tak
do roboty zagonić?;)))
Pozdrawiam
Marta
PS. Pierwszy rząd zdjęć to szkółka w Krzywaczce.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-02-04 12:24:07
Temat: Re: Chochoły
Użytkownik "Bogda" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ds209v$kme$1@wejherowo.who.vectranet.pl...
> Jak w takim razie mówią tam na sklepy?
> pozdrawiam, Bogda
>
Zeby było śmieszniej - to mówią normalnie - też sklep.
Pozdrawiam - Zosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-02-04 13:06:50
Temat: Re: Chochoły
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:953kekf0sam9$.1wr8zt54c069k$.dlg@40tude.net...
> W sumie niezły pomysł, ja chciałabym by spotkania Babie Lato w Tomicach
do
> tradycji przeszło, dwa razy się udało:)
>
> http://www.zgniew.man.pl/marta/
>
> Problem w tym, że oni siedzą, jedzą, piją i ględzą o roślinach, może by
tak
> do roboty zagonić?;)))
> PS. Pierwszy rząd zdjęć to szkółka w Krzywaczce.
Taa...zdjęcie nr 2 należy wykorzystać do kolejnej zabawy...
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-02-04 13:32:31
Temat: Re: Chochoły> PS Kto jeszcze pamięta kieraty przy stodołach? :-(
>
U mnie stoi sobie taki na zapleczu domostwa, nie wadząc nikomu. Poprzedniej
zimy jego majestat został nadszarpnięty przez miejscowych amatorów tanich
napojów wyskokowych.
Wynieśli przednie żeliwne przęsło na złom.:-(
pozdrawiam
Violetta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-02-04 15:03:01
Temat: Re: Chochoły> W sumie niezły pomysł, ja chciałabym by spotkania Babie Lato w Tomicach
do
> tradycji przeszło, dwa razy się udało:)
>
> http://www.zgniew.man.pl/marta/
>
> Problem w tym, że oni siedzą, jedzą, piją i ględzą o roślinach, może by
tak
> do roboty zagonić?;)))
>
> Pozdrawiam
> Marta
Jestem 'nieoświecona' - oprócz szkółki to reszta jest u Ciebie?
Pozdrav.Rene
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-02-04 16:24:35
Temat: Re: ChochołyDnia Sat, 4 Feb 2006 16:03:01 +0100, Rene napisał(a):
> Jestem 'nieoświecona' - oprócz szkółki to reszta jest u Ciebie?
Tak.
Pozdrawiam
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-02-04 18:25:26
Temat: Re: Chochoły> http://www.zgniew.man.pl/marta/
Wszystko by się zgadało tylko dlaczego nie da się tych zdjęć przybliżyć
po jednym ?
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-02-04 18:45:44
Temat: Re: ChochołyDnia Sat, 4 Feb 2006 19:25:26 +0100, Miłka napisał(a):
>> http://www.zgniew.man.pl/marta/
>
>
> Wszystko by się zgadało tylko dlaczego nie da się tych zdjęć przybliżyć
> po jednym ?
Bo taki kaprys miał małżonek:)
Pozdrawiam
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-02-04 22:14:01
Temat: Re: Chochoły
Użytkownik "Rene" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ds1u5g$drq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Pozdrawiam prostolinijnie Ja...cki
> > PS Kto jeszcze pamięta kieraty przy stodołach? :-(
>
> Kieraty pamiętam - jeszcze w latach 80 mój sąsiad się czymś takim
> posługiwał:)
> Szerokomłotna młockarnia (albo jak kto woli, w moich latach to była
'maszyna
> do młócenia' :D) jeszcze funkcjonuje w mojej wsi:D:D:D (pewna
stosunkowo
> liczna rodzina rolnicza posługuje się jeszcze własną snopowiązałką i
maszyną
> do młocenia:D:D:D)
> Pozdrav.Rene
> PS. eeeeeeeeeh... to były czasy... jesienią i zimą cała wieś
"buczała" od
> tych 'młocek'... A jaką frajdę miałam, kiedy u nas się to
odbywało:D:D:D
>
To pewnie wialnie też pamiętasz.
:-)
Pozdrawiam wspomnieniowo
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |