Chochoły

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 103

71. Data: 2006-02-08 15:06:42

Temat: Re: Chochoły
Od: "piotrh" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:43ea02f5$1@news.home.net.pl...
> piotrh wrote:
>
>
> No właśnie. Zbieram grzyby tylko te, które znam od dziecka i już
> z opieńkami, których z nieznanych mi przyczyn nie zbierano u mnie,
> lecę do sąsiadki :)

To fakt , opieńki chyba z racji wielości gatunków i odmian też mi się
mylą , podobnie gąski niektóre (te wszystkie surojadki , mleczaje itd)
ale tak jest do pierwszego właściwego który znajdę (wzorzec pewności?)
potem już bezbłędnie :-)
>
> No potrafią... Znajomy przywlókł kiedyś całą łubiankę purchawek.

Dodam , że na kaszubach (do których się poczuwam genealogicznie)
zbiera się np. olszówki , ale młode i traktuje jak inne pośledniejsze
grzyby ;-) Sam kiedyś zbierałem jak nic innego nie było ( bo one zawsze
są)
do czasu nagonki medialnej na nie jakieś 20 lat temu ....
Teraz rosną u mnie w ogrodzie i dobrze mi tak :-)))

A z wszystkich , poza prawuskami oczywiście najwyżej cenię koźlaki ,
szczególnie czerwone :-)
Ot i jesień wiosną się zrobiła ....
--

pozdrawiam :-) piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

72. Data: 2006-02-08 15:36:26

Temat: Re: Chochoły
Od: "Rene" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A z wszystkich , poza prawuskami oczywiście najwyżej cenię koźlaki ,
> szczególnie czerwone :-)
> Ot i jesień wiosną się zrobiła ....

No dobrze - a piestrzenice??? To chyba bliższe wiosny:D:D:D
Pozdrav.Rene

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

73. Data: 2006-02-08 22:15:03

Temat: Re: Chochoły
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:43ea02f5$1@news.home.net.pl...
> piotrh wrote:

>
> No potrafią... Znajomy przywlókł kiedyś całą łubiankę purchawek.

Widocznie to był fachowiec. :-)) Purchawka (Lycoperdon perlatum) to bardzo
smaczny grzyb jadalny. :-))
Czasem na wierzch kosza z borowikami specjalnie kładę troche purchawek i
muchomorów (Amanita rubescens) by sprowokowac różnych partaczy.
To naprawdę dobre grzyby. :-))
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

74. Data: 2006-02-09 08:46:24

Temat: Re: Chochoły
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski napisał(a):
> Widocznie to był fachowiec. :-)) Purchawka (Lycoperdon perlatum) to bardzo
> smaczny grzyb jadalny. :-))

Nie zbierałem nigdy purchawek bo za dużo z nimi roboty, już wolę w
ostateczności maślaki obierać.

> Czasem na wierzch kosza z borowikami specjalnie kładę troche purchawek i
> muchomorów (Amanita rubescens) by sprowokowac różnych partaczy.

Tiaaa, tylko gdzie teraz zbierać grzyby, kiedy gdzie nie pojadę to przy
drogach stoją już z nimi ci co byli przede mną.
:-(

> To naprawdę dobre grzyby. :-))

Ponoć.
Nie wiem czy na Mazurach byś je odróżnił, czerwone są czesto jak
czerwonawe, to chyba od lasu zależy jakie grzyb ma wybarwienie.
Dlatego nie smiej się z tych co wolą nie ryzykować, zebrane przez ciebie
bym zjadł, przez siebie raczej bym wyrzucił.
Z grzybami nie ma żartów.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

75. Data: 2006-02-09 08:52:34

Temat: Re: Chochoły
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

piotrh wrote:
(...)
>
> Dodam , że na kaszubach (do których się poczuwam genealogicznie)
> zbiera się np. olszówki , ale młode i traktuje jak inne pośledniejsze
> grzyby ;-) Sam kiedyś zbierałem jak nic innego nie było ( bo one zawsze
> są)
> do czasu nagonki medialnej na nie jakieś 20 lat temu ....
> Teraz rosną u mnie w ogrodzie i dobrze mi tak :-)))

Olszuwek u mnie sie nie zbierało, więc i ja nie zbierałam nigdy.
>
> A z wszystkich , poza prawuskami oczywiście najwyżej cenię koźlaki ,
> szczególnie czerwone :-)
> Ot i jesień wiosną się zrobiła ....

Czerwone też lubię, bo je widać :)) Ale chyba najbardziej lubię
rydze (smażone na maśle albo pieczone na blasze) i kurki (jajecznica
z kurkami).

> Ot i jesień wiosną się zrobiła ....

To tak w oczekiwaniu na wiosnę...

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

76. Data: 2006-02-09 08:56:33

Temat: Re: Chochoły
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dsevj0$hop$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Janusz Czapski napisał(a):
>
> Nie zbierałem nigdy purchawek bo za dużo z nimi roboty, już wolę w
> ostateczności maślaki obierać.
Jaka robota? Myje się, kroi w plasterki i na patelnię...
>
> Tiaaa, tylko gdzie teraz zbierać grzyby, kiedy gdzie nie pojadę to przy
> drogach stoją już z nimi ci co byli przede mną.

Jak to gdzie? W Jedlance. Zapraszam w sezonie :-)

> Nie wiem czy na Mazurach byś je odróżnił, czerwone są czesto jak
> czerwonawe, to chyba od lasu zależy jakie grzyb ma wybarwienie.

Zawsze. Odróżnienie jest bardzo proste. TYLKO muchomor czerwonawy ma na
czerwono zabarwiony miąższ w dolnej części trzona.
Wszystkie inne muchomory maja miąższ biały.

> Z grzybami nie ma żartów.
Oczywiście. Grzyby to bardzo poważna sprawa. ;-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

77. Data: 2006-02-09 09:03:58

Temat: Re: Chochoły
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:
>
> Widocznie to był fachowiec. :-)) Purchawka (Lycoperdon perlatum) to bardzo
> smaczny grzyb jadalny. :-))

Nie mylisz z truflą?

> Czasem na wierzch kosza z borowikami specjalnie kładę troche purchawek i
> muchomorów (Amanita rubescens) by sprowokowac różnych partaczy.
> To naprawdę dobre grzyby. :-))

To ja poproszę te ze spodu ;)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

78. Data: 2006-02-09 09:07:34

Temat: Re: Chochoły
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Rene napisał(a):
>> A z wszystkich , poza prawuskami oczywiście najwyżej cenię koźlaki ,
>> szczególnie czerwone :-)
>> Ot i jesień wiosną się zrobiła ....
>
> No dobrze - a piestrzenice??? To chyba bliższe wiosny:D:D:D

A sama jadłaś je?
;-)
Z jadalnych jeszcze do marca powinny być boczniaki ostrygowane X-III;
zimówka aksamitna X-III;
a od kwietnia czernidłak, gąska wiosenna i smardze.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

79. Data: 2006-02-09 09:15:38

Temat: Re: Chochoły
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:43eb057f$1@news.home.net.pl...
> Janusz Czapski wrote:
> >
> > Widocznie to był fachowiec. :-)) Purchawka (Lycoperdon perlatum) to
bardzo
> > smaczny grzyb jadalny. :-))
>
> Nie mylisz z truflą?
>
Chcesz mnie obrazić??? :-))))
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

80. Data: 2006-02-09 09:16:24

Temat: Re: Chochoły
Od: "ewa" <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:43e9ea49$1@news.home.net.pl...
> piotrh wrote:
> (...)
> > Polecam też tym sposobem przyrządzane kanie (sowy) - te można też
> > w panierce jak kotlety smażyć ... o matko jak mi się chce takich łakoci
> > ! :-)))
>
> Kanie rosną u mnie w sadzie :) Ostatnio były obok kabaczków.
>
>
a u mnie na trawniku sie panoszą...:)))

--
ewa