Data: 2004-12-15 12:40:55
Temat: Re: Choinka -HELP!
Od: "EvaTM ;\)" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "elgar_mail" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1a42njhxq1nhx$.1vkhtgbbeumvn$.dlg@40tude.net...
> On Wed, 15 Dec 2004 11:32:07 +0100, EvaTM ;) wrote in
> <news:cpp3v7$ep8$1@nemesis.news.tpi.pl>:
> [...]
> > Przemyślałam sprawę choinek ;)
> > Na pierwszy rzut oka wydało mi się to niezbyt zgodne
> > z ideą choinki jako takiej, czyli ideą łączenia, integracji & co.
>
> heh, nie sądziłabym, że chcecie poznać moich znajomych skądinąd ;-)
> Ty i Przemek ;-)
>
> > No ale można sobie wyobrazić jedną wspólną
> > i las niewidzialnych ;). Ludzie lubią intymność.
>
> jak chcecie ten klucz, to mogę Wam wysłać, nie ma sprawy ;-)
Nie zrozumiałyśmy ;) się chyba, elgar.
Zupełnie nie interesują mnie choinki znajomych, ani nieznajomych.
Interesująca dla mnie byłaby obserwacja ewolucji choinkiPSP,
czyli możliwość porównania wszystkich, które dotad były.
Trudno jednak wymagać by to samo interesowało wszystkich.
To nawet byłoby wbrew naturze! :))
Zresztą - szukanie nisz i ochrona terytorium,
a nawet następujące po nim gniazdowanie, jest całkiem naturalne! :))
Czytam właśnie "Czy jesteśmy grzesznikami" Wolfganga Wicklera,
znasz? :) Wszystkie procesy znane nam z psp są tam też! ;).
Spojrzałam na choinkęPSP z innej perspektywy, ewolucyjnej ;).
i - mea culpa! ;) subiektywnej.
"Prywatyzacja" choinek odpowiada rzeczywistości i tutaj i za oknami,
i wobec tego też jest z punktu widzenia Natury ok., podobnie jak:
niszowanie, gniazdowanie, głaski, karmienie, iskanie, pocałunki,
kolejność dziobania ;), walka o "ogień" ;), etc.
Wszystko już było ;)
Jedyne czego nie ma (chyba?! ;) u poprzedników homo sapiens,
to możliwość objęcia "wzrokiem" całości oraz zwłaszcza (!)
- spojrzenia na siebie 'podczas', w każdym momencie tego co wyżej ;).
E.
> elgar
|