jadrys wrote:
> glob pisze:
> >
> >>>>
> >>>>
> >>>>
> >>> A sk�d ty to wszystko wiesz? By�e� w og�le kiedy� na wsi? Ja obecnie
> >>> mieszkam na wsi, i musz� ci powiedzie� �e wi�ksze "buractwo" jest w
> >>> mie�cie..
> >>>
> >>> --
> >>> Kapitalizm jest chorob� (zaraz�) z kt�r� nale�y walczy�..
> >>>
> >> Niestety miastowy to miastowy, nie jest burakiem,bo mieszczuchowi
> >> towa�yszy miastowe wydelikacenie,A buractwa jakbym nie zna�,to bym nie
> >> pisaďż˝ .
> >>
> >
> >
> > A zapomnia�em doda�,�e na wsi nawet przyroda jest buraczana,dzisiaj
> > ju� poraz kolejny si� na to wkurwia�em.A dlaczego:bo zawsze mam 20
> > minut w dotarciu do miasta i zawsze docieram zafajdany.Teraz
> > oczywi�cie w butach mi chlupie i spodnie po pas mokre.Wchodz� do
> > miasta i ludzie patrz� jak na przg�upa,bo oni buciki
> > czy�ciutkie,spodnie elaganckie.A ja zafajdany jakbym si� po trawniku
> > tarza�,m�j wygl�d jest niezrozumia�y,wi�c aby go usprawiedliwi� przed
> > w�cibskimi spojrzeniami czasem musz� udawa�
> > napadnietego,kurwa.Przecie� kurwa gumiak�w nie b�de nosi� ,kurwa.Buty
> > na buraczanych drogach teďż˝ zaraz siďż˝ rozlatujďż˝,bo te kamienie je
> > przebijaj� ,kurwa.I najbardziej mnie denerwuje to ,�e na du�ych
> > przestrzeniach,cz�owiek puchnie,nic nie wstrzymuje rozrostu,[dlatego
> > buraki maj� wszystkie cz�onki takie grube i ma�o subtelne].A ja zawsze
> > w wyg��dzie by�em subtelny i ta kurwa przestrze� mnie rodyma ,kurwa.Ja
> > pierdole,kurwa.
> >
> >
>
> Sytuacja zaczyna by� jasna. Jeste� mieszka�cem wsi i po prostu nie
> mo�esz znale�� z s�siadami wsp�lnego j�zyka.. Jako pisarz czujesz
siďż˝
> przez nich niedoceniany, i pewnie ciďż˝ jeszcze wytykajďż˝ palcem. Mam
> racj�? Z tego bierze si� ta twoja niech�� do wsi i jej mieszka�c�w?
>
> --
> Kapitalizm jest chorob� (zaraz�) z kt�r� nale�y walczy�..

Ech,nie bardzo.Nasze czasy stoją pod znakiem demaskowania,wszystko się
demaskuje.Tak jak komuniści zdemaskowali mechanizm życia kapitalistów
i kościoła[teraz demaskuje się pedofilie i seksualność pod maską
duchowości]
Tak demaskuje się psychologie,filozofie i to wszystko w czym
żyjemy.Tak ja demaskuje buraki,bo akurat się tam znalazłem,demaskuje
komunistów z tą ich debilną teorią na temat człowieka prostego i która
to teoria po części zgubiła komunistów w naiwnej wierze,że człowiek
prosty to wogóle człowiek.

Bo być człowiekiem ,to grać człowieka,a żeby to zagrać trzeba znać
kulturę ,jaką to człowieczeństwo wyraża.
Tak więc nienawiść chłopa do kultury wyodrębnia go nawet z tego,że w
konsekwencji przestaje być człowiekiem.
-Oni nawet nie rozumieją,co się do nich mówi i twierdzą -on dziwnie
gada.Może za dobrze nie piszę,ale mówię językiem literackim[takim z
książek].To jeden z przykładów,jak są poza kulturą.