| « poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2010-04-05 20:09:26
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!Ikselka pisze:
> Baranek to symbol, którego zastępowanie królikami czy żółwiami jest błędem,
> o ile się kto szczerze decyduje na wiarę, tradycję i symbolikę
> chrześcijańską(sic!).
Skoro WIESZ, że Bóg niczego nie wymaga (swoją drogą ciekawe skąd to
wiesz, skoro jak sama napisałaś, niczego Ci osobiście nie przekazywał),
to w takim razie to co włożysz do koszyczka nie ma dla niego ŻADNEGO
znaczenia. Skąd zresztą wiesz, że tak naprawdę baranek go np. nie obraża
i tak naprawdę sobie tego nie życzy?
Ba, w ogóle nie musisz iść do święconki (copyright Szymon Hołownia w
programie telewizyjnym zaraz przed świętami), bo nie o to chodzi...
To jest właśnie ta kwestia, której nie możesz przeskoczyć: metafora
kontra zasada
> A jeśli ktoś idzie do koscioła z koszyczkiem i jajami tylko dlatego, ze
> dzieciaki chcą mieć frajdę, a rodzice spacer, to jak dla mnie może sobie
> nawet wsadzić do koszyka żyrafę. No sorry.
> :-)
A jeśli idzie do kościoła z zajączkiem w koszyczku, bo uważa, że właśnie
tak najlepiej wypełni boskie przykazania?
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2010-04-05 20:19:46
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!Ender pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 05 Apr 2010 21:46:30 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ender pisze:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> Ludzkie wybory są ich wyborami. Można tylko się dziwić. Co też czynię.
>>>> Jeśli mamy uczciwie przyznawać się, że żyjemy w społeczeństwie
>>>> i tworzymy je, to IMO presja społeczna powinna być także naszym
>>>> obowiązkiem, ponieważ nie wszystkie wybory podejmowane są
>>>> ze świadomością ich nieuchronnych konsekwencji,
>>>> zwłaszcza dla prawidłowego rozwoju psychiki dzieci
>>>> ludzi prostych i czasami szkodliwych w swej głupocie.
>>> Eduś na szczęście Ty, jak sam zdeklarowałeś, dzieci mieć nie zamierzasz,
>>
>> Na razie nie zamierza.
>>> w związku z czym twoja dulszczyzna ich nie dosięgnie.
>>
>> Wierzysz, czy wiesz?
>> :-)
>
> Jest za prosta, żeby zrozumieć, że w niektórych aspektach
> można być adresatem presji społecznej,
> a w niektórych powinno się być stresorem.
> Całe szczęście, że takie osoby mimo wszystko nie mogą
> zrobić ze swoimi dziećmi wszystkiego, co im się podoba
> i społeczeństwo odebrało im kontrolę w najważniejszych
> sprawach takich jak bezpieczeństwo czy edukacja.
Ok czyli mamy pewność, że mały Eduś podobnie jak tata będzie konformistą.
Urocze :>
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2010-04-05 20:23:47
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!Ikselka pisze:
>> "...Uważam zresztą, że nic na tym nie traci, a wręcz zyskuje - i już
>> samo to jest dla prawdziwie wierzących nagrodą już za życia (ja tak mam
>> na pewno - dzieki wierze poznałam mojego męża i spotkało mnie wielkie
>> szczęście w życiu, czego nie mogę powiedzieć o wielu osobach
>> niewierzących)..."
>>
>> No to jak to nie jest kwestia kary, czy nagrody?
>
> Nie TEJ kary, nie TEJ nagrody, o której traktuję w cytacie.
> Tej po śmierci. Nagroda nagrodzie się nie równa, jak biel bieli itd.
Zaraz, zaraz, TY zostałaś wynagrodzona teraz, w życiu doczesnym,
komuś wierzącemu umarło dziecko, również tutaj, na tym "łez padole"...
Ciebie spotkała nagroda, co spotkało tę drugą parę? Nieszczęście?
> Moją nagrodę dała mi wiara, wyraźnie napisałam. Bo stała się OKAZJĄ do
> spotkania.
Tak, dała Ci ją WIARA, ale niekoniecznie BÓG :-) Taki niuans...
>> Witaj w krainie agnostyków*....
>
> Ja? Dobre sobie.
> :-)
A co Cię różni od agnostyka? W trakcie dyskusji sama stwierdziłaś, że
możesz się mylić, że nie wiesz jak to jest, tak samo nie chcesz brać
odpowiedzialności za czyjeś wybory...
>> Skoro nie wiadomo, to dlaczego przypisujesz swoje "nagrody" istocie wyższej?
>
> Bo wierzę.
> Wiara to nie wiedza. Ile razy można powtarzac.
>> Oczywistym jest że spotkaliście się bo oboje chodziliście do kościoła,
>> ale to nie jest żadnym DOWODEM na to, że jest to nagroda za to że
>> jesteście wierzący.
>
> Jest.
Nie może być dowodem, bo: "...Bo wierzę. Wiara to nie wiedza...",
Taka deklaracja jest jednoznaczna z wyciągnięciem wiary spod rygorów
naukowego dowodzenia...
Nie można więc w jednym zdaniu zabronić rozpatrywać wiary w kategoriach
naukowych, a zaraz w drugim naukowo ją udowadaniać, tylko dlatego że tak
pasuje do dyskusji :-)
>> Równie dobrze fakt, że Abdullach spotkał jakąś swoją
>> i są szczęśliwi, oznacza że istnieje Allah... Bądź hinduskie bóstwa w
>> Indiach. To który z Bogów istnieje, skoro wszyscy uszczęśliwiają swoich
>> wyznawców?
>>
>> Stalker, *jakaś letnia się zrobiłaś ;-)
>
> Absolutnie nie. Ja wierzę i myślę, nie jestem skostniała.
No ale jak to jest z tymi muzułmanami? Czy fakt, że się spotkali w
drodze do meczetu i są teraz szczęśliwi jest dowodem na istnienie Allaha?
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2010-04-05 20:28:04
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!Ender pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 5 Apr 2010 20:08:53 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>> Tylko przypomnę, że mamy być jak dzieci oraz gorący itd, ale nie być
>>> dziećmi w myśleniu.
>>
>> Nikt nikogo nie zdoła zaprosić do wiary. Wiara to osobista decyzja
>> każdego.
>
> IMO wiara to po prostu nieodzowny element zdrowej osobowości.
> Nawet jak ktoś nie chce wierzyć w Boga czy utracił tą wiarę,
> to jednak sam fakt, że był zdolny do takiej wiary czyni go
> automatycznie otwartego na większość normalnych interakcji z ludźmi.
> Jak ktoś natomiast od początku był zamknięty na jakąkolwiek wiarę,
> to potem będzie jak taki zabity dechami łeb,
> niezdolny do niektórych odczuć i zrozumienia innych osób,
> czasem w ich najważniejszym aspekcie życia, że o szacunku już nie wspomnę.
> ENder
Kiedy padły pierwsze potakiwania między Tobą i Ikselką pomyślałem sobie:
"Ciekawe jak długo ludzie, którzy idą z różnych kierunków i zmierzają w
inne strony, mogą myśleć, że tak nie jest bo spotkali się na skrzyżowaniu?"
Ale wy nie idziecie z różnych kierunków, w różne strony. Wy się kręcicie
w kółko na tym samym rondzie...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2010-04-05 20:47:26
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!
Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hpcc5t$eg2$1@news.onet.pl...
> Chiron pisze:
>
>> A mnie- jak najgorzej. To taki ktoś (w moim wyobrażeniu) letni. No może
>> jest Bóg, może go nie ma, nie wiem i nigdy się nie dowiem, to ja
>> zakładam, że Boga nie ma, ale może i jest.Taki ktoś, kto modli się
>> słowami: "Boże, o ile istniejesz- zbaw mą duszę, jeśli ją posiadam". Taki
>> ktoś "śliski".
>
> Jak to się dzieje, że czujesz się uprawniony do wydawania takich sądów?
> Skąd możesz wiedzieć, jaki jest człowiek np. wątpiący? IMO ktoś taki jest
> o wiele bardziej gorący niż skostniały katolik, który nad niczym się nie
> zastanawia.
>
Agnostyk to ktoś taki, który z jakichś- tam powodów nie chce się zajmować
sprawami religijnymi. On nie twierdzi, że nie ma Boga (bogów), ani też
niczego przeciwnego. Po prostu- jego to nie interesuje. To takie chowanie
głowy w piasek, by użyć eufemizmu i nie prowokować kłótni:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2010-04-05 20:48:36
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> napisał w
wiadomości news:hpcs1t$tus$2@news.onet.pl...
> poniedziałek, 5 kwietnia 2010 14:50. carbon entity 'Chiron'
> <c...@o...eu>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
>> Dokładnie...ale i tak mi się pewnie oberwie:-)
>
> Wiesz, jeżeli chodzi o agnostyka, to nie takiego. Ja też w sumie nie wiem,
> jaki i czy bóg jes, ale wiem, że istnieje przyczyna i skutek, więc się
> staram tak postępować, żeby te skutki raczej coś budowały niż niszczyły.
> Dlatego nie występuję przeciwko wierzącym, choć sam nie uznaję wiary a
> prri,
> raczej a posteriori jako _ekstrapolację_ wiedzy jeśli już.
>
Jakub- Ciebie to przecież nie dotyczy wcale. Ty szukasz, a agnostyk to taki,
który ma sprawy religii głeboko...no Ty wiesz sam, gdzie:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2010-04-05 21:33:37
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!Dnia Mon, 05 Apr 2010 21:53:55 +0200, Ender napisał(a):
> IMO wiara to po prostu nieodzowny element zdrowej osobowości.
> Nawet jak ktoś nie chce wierzyć w Boga czy utracił tą wiarę,
> to jednak sam fakt, że był zdolny do takiej wiary czyni go
> automatycznie otwartego na większość normalnych interakcji z ludźmi.
> Jak ktoś natomiast od początku był zamknięty na jakąkolwiek wiarę,
> to potem będzie jak taki zabity dechami łeb,
> niezdolny do niektórych odczuć i zrozumienia innych osób,
> czasem w ich najważniejszym aspekcie życia, że o szacunku już nie wspomnę.
100% howgh.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2010-04-05 21:34:57
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!Dnia Mon, 05 Apr 2010 21:55:19 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 05 Apr 2010 21:46:30 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ender pisze:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> Ludzkie wybory są ich wyborami. Można tylko się dziwić. Co też czynię.
>>>> Jeśli mamy uczciwie przyznawać się, że żyjemy w społeczeństwie
>>>> i tworzymy je, to IMO presja społeczna powinna być także naszym
>>>> obowiązkiem, ponieważ nie wszystkie wybory podejmowane są
>>>> ze świadomością ich nieuchronnych konsekwencji,
>>>> zwłaszcza dla prawidłowego rozwoju psychiki dzieci
>>>> ludzi prostych i czasami szkodliwych w swej głupocie.
>>> Eduś na szczęście Ty, jak sam zdeklarowałeś, dzieci mieć nie zamierzasz,
>>
>> Na razie nie zamierza.
>>
>>> w związku z czym twoja dulszczyzna ich nie dosięgnie.
>>
>> Wierzysz, czy wiesz?
>> :-)
>
> Można się było spodziewać, ze na hasło dulszczyzna odezwiesz się właśnie
> Ty :>
Kto szermuje tym hasłem niesłusznie, ma ze mną do czynienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2010-04-05 21:34:57
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!Wg tego co piszesz to w takich krajach jak np Meksyk powinno
być tak jak w Europie.
A nie jest.
Czy potrafisz to wyjaśnić?
Nie.
Tak więc w związku z tym powinieneś się zamknąć kiedy masz
ochotę wygłaszać takie debilne tezy, które są "wartościowe"
chyba tylko dla kompletnych idiotów próbujących walić głową
w mur.
Powaga. ;)
--
CB
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hpdhsj$qfs$1@news.onet.pl...
Jesteś nie trafiony z tą twoją tezą, ale dobra
powiedz mi zatem geniuszu, czym się różni jakościowo wychowanie
dziecka w poszanowani zasad społecznych od wychowania w poszanowaniu
wiary i ludzi wierzących?
Byłoby miło, gdybyś uprzednio zastanowił się, czy potrafisz wychować
dziecko w poszanowaniu zasad swoich ojców, które tobie wpojono,
ale w oderwaniu od ich wiary, która przez wieki byłą ostoją
oraz nieodłączną częścią tych zasad.
I ile takie wychowanie pewnie będzie warte ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2010-04-05 21:37:39
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstał!!!Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 05 Apr 2010 21:53:55 +0200, Ender napisał(a):
>
>> IMO wiara to po prostu nieodzowny element zdrowej osobowości.
>> Nawet jak ktoś nie chce wierzyć w Boga czy utracił tą wiarę,
>> to jednak sam fakt, że był zdolny do takiej wiary czyni go
>> automatycznie otwartego na większość normalnych interakcji z ludźmi.
>> Jak ktoś natomiast od początku był zamknięty na jakąkolwiek wiarę,
>> to potem będzie jak taki zabity dechami łeb,
>> niezdolny do niektórych odczuć i zrozumienia innych osób,
>> czasem w ich najważniejszym aspekcie życia, że o szacunku już nie wspomnę.
>
> 100% howgh.
Zapytaj Edusia dlaczego zatem nie zamierza usankcjonować swojego związku
wobec Kościoła i dlaczego nie chce mieć dzieci, a jego partnerka stosuje
antykoncepcję hormonalną.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |