Data: 2010-10-24 21:46:26
Temat: Re: "Chrzest".
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiadomość:
Zuza napisał(a):
> On 24 Paź, 19:24, Nemezis <s...@g...com> wrote:
>
> Zuza:
> > > Małłłłłe pytanie: Ty jesteś glob, czy Nemezis?
> > > Czy jedno i drugie?
> > > Czy może ja deja vu mam...
> > > A szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem co chcesz mi
> > > powiedzieć: że widzowie w kinie miauuuczeli, żeby
> > > film nominować??? ;). Raczej wychodzili rozczarowani...
>
> > Nemezis to dziwczyna globa, więc łapy przy sobie...dobrze, bo się
> > bardzo nieprzyjemna robię jak mi ktoś mojego globika nakłania wbrew
> > mojej woli do wyuzdanego seksu;)
>
> :))))))))))))))))))))))))))))))))))))
>
> > Wiem, że wychodzili rozczarowani, ale porównaj rozczarowanie z tą
> > propagandą na temat tego filmu, to tak zadziałało, że jak komuś film
> > się nie podobał to za chwile chwalił, a bo to polskie i trzeba
> > chwalić.
>
> Eeeeee...
> Ach! Wy to takie JEDNO jesteście ( glob&Nemezis).
> To samo myślicie, posty mieszacie i się pogubiłam.
> A w takie rzeczy, że polskie i chwalić trzeba, albo że
> ktoś chwali z powodu działania jakiegoś i to jeszcze
> masowego to ja wierzę NIE!
>
> --
> Pozdrawiam, Zuza
> "Duas aures habemus et os unum, ut plura audiamus quam loquamur" [?]
Patrz moja droga, ludziska co oglądali ten film nakręcili atmosferę
wspaniałego filmu i tym to zachęcili. Ludzie poszli i się zawiedli,
ale ta atmosfera była tak uciążliwa, że właściwie sami zaczeli
chwalić, bo to polskie, sienkiewicz i jak można nie chwalić.
A co do tego wybuchu zazdrości to ciebie kotku przepraszam, globik mi
ostatnio nerwy popsuł...wyobrażasz sobie moja droga...ja obecnie
pracuję a On w tej chwili nic nie robi , co tylko wejde do domu ,to mu
się na amory zbiera...w nocy też mi spać nie da, po kilka razy mu się
zachciewa..., więc ja biedna już do pracy rano prawie na czworakach
chodzę...Czasem mam wrażenie że mnie ukatrupi seksem i takie myśli mi
z tego zmęczenia do głowy przyszły , że może mu jakąś drugą znaleźć,
bo jedną to on zamęczy i mu o tym powiedziałam. I to bydle ...no
wiesz co zrobił.?...Od razu się zgodził...no jakby mnie brzytwą
przejechało...myślałam... odmówi, bo kocha, zwolni trochę z tą
seksualnością...a to bydle jęzor do ziemi wywiesiło od razu się
zgodził i jeszcze pyta się kiedy może zacząć....no ciebie by szlak nie
trafił? Dlatego teraz tak wybucham zazdrością i jest mi głupio z tego
powodu.;)
|