Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "Chrzest".

Grupy

Szukaj w grupach

 

"Chrzest".

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 37


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2010-10-24 15:44:50

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Paź, 17:30, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 24 Oct 2010 06:01:06 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):
>
> > Ikselka napisał(a):
> >> Dnia Sun, 24 Oct 2010 00:22:24 -0700 (PDT), Zuza napisaďż˝(a):
>
> >>> (...)Ja my�l�, �e je�li polski, to
> >>> mo�e warto obejrze� i p�niej w�asne zdanie wyrazi�.
>
> >> Warto obejrzeďż˝. A streszczenie pod linkiem ma siďż˝ nijak do FAKTYCZNEJ
> >> g��bokiej problematyki tego filmu, wg. mnie, oczywi�cie.
> > Jak to ktoś wdepnął w gówno I ty mówisz głęboki film ?;)
>
> Bardzo głęboki.


Nadal nic nie rozumiem, co oni właściwie wyprawiają z tą żoną, bo już
kontrast prowincja miasto w tym streszczeniu jest zauważalny i
podejrzewam, że ten film to tragedia jakaś?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2010-10-24 16:01:03

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Zuza <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Paź, 13:15, glob <r...@g...com> wrote:
> Zuza napisał(a):
>
>
>
> > On 24 Paź, 02:58, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > > On 24 Paź, 02:54, Nemezis <s...@g...com> wrote:
>
> > > > On 24 Paź, 00:41, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
> > > > > Dobry polski film, bardzo dobre aktorstwo.
>
> > > > A streścić trochę to już nie można co ?
>
> > Nie trzeba, ponieważ łatwo znaleźć:
> >http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1224042
>
> > > Ale jak polski to pewnie znowu tandeta
>
> > Wszystko rzecz gustu. Jeśli ktoś woli widowiskowość,
> > ideologię pt. Amerykanin "ratujący" świat albo szczęśliwe
> > zakończenia to może i tak. Ja myślę, że jeśli polski, to
> > może warto obejrzeć i później własne zdanie wyrazić.
>
> > --
> > Pozdrawiam, Zuza
> > "Duas aures habemus et os unum, ut plura audiamus quam loquamur" [?]
>
> Raz już się dałem podpuścić filmową reprodukcją ''Qwowadisa '' darli
> się że nawet na nobla to zasługuje, no nie wiem jak kino dziewiątej
> kategorii zasługuje na nobla.

Ja nawet nie wiem jak w ogóle kino na Nobla zasługuje! ;)
"Quo vadis" zaiste marniutkie, jednak polskie filmy lubią
być niezłe. Wszystko zależy od potrzeb i upodobań
oglądającego. No i z komercją precz, a "superprodukcja",
o której wspomniałeś na taką się kreowała.

--
Pozdrawiam, Zuza
"Duas aures habemus et os unum, ut plura audiamus quam loquamur" [?]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2010-10-24 16:05:21

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Zuza <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Paź, 13:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 24 Oct 2010 00:22:24 -0700 (PDT), Zuza napisał(a):
>
> > (...)Ja myślę, że jeśli polski, to
> > może warto obejrzeć i później własne zdanie wyrazić.
>
> Warto obejrzeć. A streszczenie pod linkiem ma się nijak do FAKTYCZNEJ
> głębokiej problematyki tego filmu, wg. mnie, oczywiście.

Dlatego nie czytam streszczeń. Nawet za zwiastunami
nie przepadam, po co wiedzieć 'kto zabił' ;). Obejrzę.

--
Pozdrawiam, Zuza
"Duas aures habemus et os unum, ut plura audiamus quam loquamur" [?]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2010-10-24 16:22:36

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 24 Oct 2010 09:05:21 -0700 (PDT), Zuza napisał(a):

> On 24 Paź, 13:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 24 Oct 2010 00:22:24 -0700 (PDT), Zuza napisał(a):
>>
>>> (...)Ja myślę, że jeśli polski, to
>>> może warto obejrzeć i później własne zdanie wyrazić.
>>
>> Warto obejrzeć. A streszczenie pod linkiem ma się nijak do FAKTYCZNEJ
>> głębokiej problematyki tego filmu, wg. mnie, oczywiście.
>
> Dlatego nie czytam streszczeń. Nawet za zwiastunami
> nie przepadam, po co wiedzieć 'kto zabił' ;). Obejrzę.

Bardzo się przejęłam wymową etyczno-moralną (nie moralizatorską, co to to
nie! tego tam absolutnie nie ma) tego filmu, nie mówiąc już o tym, ze
swietnie zrobiony po prostu. Mam o czym myśleć do tej pory. Z mojej strony
jedyna sugestia: zwróć uwagę na kluczową (wg mnie) scenę usypiania psa w
odniesieniu do przyjaźni... oraz finał filmu w odniesieniu do tej sceny
jako jej przedłużenie... Wg mnie właśnie to zestawienie ukazuje
rozdzierająco głęboki sens tego filmu, ukryty dla zwykłych oglądaczy...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2010-10-24 16:24:21

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 24 Oct 2010 08:44:50 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):

> On 24 Paź, 17:30, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 24 Oct 2010 06:01:06 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):
>>
>>> Ikselka napisał(a):
>>>> Dnia Sun, 24 Oct 2010 00:22:24 -0700 (PDT), Zuza napisaďż˝(a):
>>
>>>>> (...)Ja my�l�, �e je�li polski, to
>>>>> mo�e warto obejrze� i p�niej w�asne zdanie wyrazi�.
>>
>>>> Warto obejrzeďż˝. A streszczenie pod linkiem ma siďż˝ nijak do FAKTYCZNEJ
>>>> g��bokiej problematyki tego filmu, wg. mnie, oczywi�cie.
>>> Jak to ktoś wdepnął w gówno I ty mówisz głęboki film ?;)
>>
>> Bardzo głęboki.
>
> Nadal nic nie rozumiem, co oni właściwie wyprawiają z tą żoną,

W sumie to wielka zmyłka w streszczeniach z tą żoną - żona jest postacią
absolutnie drugoplanową, choć rola świetnie zagrana i potrzebna.

> bo już
> kontrast prowincja miasto w tym streszczeniu jest zauważalny i
> podejrzewam, że ten film to tragedia jakaś?

Dramat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2010-10-24 16:35:27

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Re: "Chrzest".
Wiadomość:

Zuza napisał(a):
> On 24 Paź, 13:15, glob <r...@g...com> wrote:
> > Zuza napisał(a):
> >
> >
> >
> > > On 24 Paź, 02:58, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > > > On 24 Paź, 02:54, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> >
> > > > > On 24 Paź, 00:41, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >
> > > > > > Dobry polski film, bardzo dobre aktorstwo.
> >
> > > > > A streścić trochę to już nie można co ?
> >
> > > Nie trzeba, ponieważ łatwo znaleźć:
> > >http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1224042
> >
> > > > Ale jak polski to pewnie znowu tandeta
> >
> > > Wszystko rzecz gustu. Jeśli ktoś woli widowiskowość,
> > > ideologię pt. Amerykanin "ratujący" świat albo szczęśliwe
> > > zakończenia to może i tak. Ja myślę, że jeśli polski, to
> > > może warto obejrzeć i później własne zdanie wyrazić.
> >
> > > --
> > > Pozdrawiam, Zuza
> > > "Duas aures habemus et os unum, ut plura audiamus quam loquamur" [?]
> >
> > Raz już się dałem podpuścić filmową reprodukcją ''Qwowadisa '' darli
> > się że nawet na nobla to zasługuje, no nie wiem jak kino dziewiątej
> > kategorii zasługuje na nobla.
>
> Ja nawet nie wiem jak w ogóle kino na Nobla zasługuje! ;)
> "Quo vadis" zaiste marniutkie, jednak polskie filmy lubią
> być niezłe. Wszystko zależy od potrzeb i upodobań
> oglądającego. No i z komercją precz, a "superprodukcja",
> o której wspomniałeś na taką się kreowała.
>
> --
> Pozdrawiam, Zuza
> "Duas aures habemus et os unum, ut plura audiamus quam loquamur" [?]

No tak ,pokręciłem z oskarem, mnie to pokazało siłę masy, nikt w kinie
nie był zadowolony z tego filmu, ale nagle jakby się im przypomniało,
to co nagłaśniano i zaczeli szczekać...tak, tak, oskara napewno
dostanie i następnie to ze wstydu się paliłem jak ten film polacy
zgłaszali do oskara, bo to była kompromitacja, jaki wstyd. A ta
durnota zaczeła jakieś niegodne jeszcze przypuszczenia tworzyć
dlaczego oskara nie dostali a nawet nominacji. Ale dno.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2010-10-24 16:38:14

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ikselka napisał(a):
> Dnia Sun, 24 Oct 2010 08:44:50 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
>
> > On 24 Paďż˝, 17:30, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Sun, 24 Oct 2010 06:01:06 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Ikselka napisaďż˝(a):
> >>>> Dnia Sun, 24 Oct 2010 00:22:24 -0700 (PDT), Zuza napisaďż˝(a):
> >>
> >>>>> (...)Ja my�l�, �e je�li polski, to
> >>>>> mo�e warto obejrze� i p�niej w�asne zdanie wyrazi�.
> >>
> >>>> Warto obejrzeďż˝. A streszczenie pod linkiem ma siďż˝ nijak do FAKTYCZNEJ
> >>>> g��bokiej problematyki tego filmu, wg. mnie, oczywi�cie.
> >>> Jak to kto� wdepn�� w g�wno I ty m�wisz g��boki film ?;)
> >>
> >> Bardzo g��boki.
> >
> > Nadal nic nie rozumiem, co oni w�a�ciwie wyprawiaj� z t� �on�,
>
> W sumie to wielka zmy�ka w streszczeniach z t� �on� - �ona jest
postaciďż˝
> absolutnie drugoplanow�, cho� rola �wietnie zagrana i potrzebna.
>
> > bo juďż˝
> > kontrast prowincja miasto w tym streszczeniu jest zauwa�alny i
> > podejrzewam, �e ten film to tragedia jaka�?
>
> Dramat.

W czym jest taki głęboki kobieto, bo i tak większość nie pójdzie na
ten film z różnych okoliczność, a to twoje'' wspaniały film''
przypomina klaskanie w teatrze podczas gdy nic a nic sztuki się nie
rozumie.?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2010-10-24 16:48:32

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Zuza <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Paź, 18:22, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 24 Oct 2010 09:05:21 -0700 (PDT), Zuza napisał(a):
>
> > On 24 Paź, 13:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Sun, 24 Oct 2010 00:22:24 -0700 (PDT), Zuza napisał(a):
>
> >>> (...)Ja myślę, że jeśli polski, to
> >>> może warto obejrzeć i później własne zdanie wyrazić.
>
> >> Warto obejrzeć. A streszczenie pod linkiem ma się nijak do FAKTYCZNEJ
> >> głębokiej problematyki tego filmu, wg. mnie, oczywiście.
>
> > Dlatego nie czytam streszczeń. Nawet za zwiastunami
> > nie przepadam, po co wiedzieć 'kto zabił' ;). Obejrzę.
>
> Bardzo się przejęłam wymową etyczno-moralną (nie moralizatorską, co to to
> nie! tego tam absolutnie nie ma) tego filmu, nie mówiąc już o tym, ze
> swietnie zrobiony po prostu. Mam o czym myśleć do tej pory.  Z mojej strony
> jedyna sugestia: zwróć uwagę na kluczową (wg mnie) scenę usypiania psa w
> odniesieniu do przyjaźni... oraz finał filmu w odniesieniu do tej sceny
> jako jej przedłużenie... Wg mnie właśnie to  zestawienie ukazuje
> rozdzierająco głęboki sens tego filmu, ukryty dla zwykłych oglądaczy...

No JEJ JEJ! Za dużo napisałaś! Nie czytałam tego streszczenia,
które podsznurkowałam, a Ty mi klimaciki zdradziłaś...
Obejrzę, wnioski (własne) wyciągnę, co myślę napiszę.

--
Pozdrawiam, Zuza
"Duas aures habemus et os unum, ut plura audiamus quam loquamur" [?]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2010-10-24 17:00:48

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 24 Oct 2010 09:38:14 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):

> a to twoje'' wspaniały film''
> przypomina klaskanie w teatrze podczas gdy nic a nic sztuki się nie
> rozumie.?

Odechciewa mi się z Toba gadac, ledwie znowu zaczełam: treści opowiadac nie
będę, a jeśli i tak nie masz zamiaru iść, to i tak Ci nic moje wyjaśnienia
nie dadzą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2010-10-24 17:03:45

Temat: Re: "Chrzest".
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 24 Oct 2010 09:48:32 -0700 (PDT), Zuza napisał(a):

> On 24 Paź, 18:22, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 24 Oct 2010 09:05:21 -0700 (PDT), Zuza napisał(a):
>>
>>> On 24 Paź, 13:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Sun, 24 Oct 2010 00:22:24 -0700 (PDT), Zuza napisał(a):
>>
>>>>> (...)Ja myślę, że jeśli polski, to
>>>>> może warto obejrzeć i później własne zdanie wyrazić.
>>
>>>> Warto obejrzeć. A streszczenie pod linkiem ma się nijak do FAKTYCZNEJ
>>>> głębokiej problematyki tego filmu, wg. mnie, oczywiście.
>>
>>> Dlatego nie czytam streszczeń. Nawet za zwiastunami
>>> nie przepadam, po co wiedzieć 'kto zabił' ;). Obejrzę.
>>
>> Bardzo się przejęłam wymową etyczno-moralną (nie moralizatorską, co to to
>> nie! tego tam absolutnie nie ma) tego filmu, nie mówiąc już o tym, ze
>> swietnie zrobiony po prostu. Mam o czym myśleć do tej pory.  Z mojej strony
>> jedyna sugestia: zwróć uwagę na kluczową (wg mnie) scenę usypiania psa w
>> odniesieniu do przyjaźni... oraz finał filmu w odniesieniu do tej sceny
>> jako jej przedłużenie... Wg mnie właśnie to  zestawienie ukazuje
>> rozdzierająco głęboki sens tego filmu, ukryty dla zwykłych oglądaczy...
>
> No JEJ JEJ! Za dużo napisałaś! Nie czytałam tego streszczenia,
> które podsznurkowałam, a Ty mi klimaciki zdradziłaś...
> Obejrzę, wnioski (własne) wyciągnę, co myślę napiszę.

Jestem bardzo ciekawa wrażeń.
Bo jeden z naszych znajomych z paczki wyszedł z kina nawet z lekkim
zawalikiem...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zróbmy mały rekonesans
Psychologia 25-letniej kobiety
Skrzywienie internetowe.
Pora na media?
niewazkosc

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »