Chwasty do wytępienia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

1. Data: 2002-01-05 22:30:46

Temat: Chwasty do wytępienia
Od: "k.p." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Państwa.
Kupiłem działkę. Sporą.
Zamierzam zbudować dom z ogrodem i sadem.
Przewiduję na niej również małe boisko do piłki nożnej.
Przed wielkim śniegiem rosły tam wysokie trawy (chyba chwasty).
Podejrzewam, że po śniegu powrócą.
Pytanie brzmi: Jak się tego skutecznie pozbyć?
Aha. Moja działka sąsiaduje z lasem będącym pod ochroną (nie pamiętam)
....konserwatora przyrody (moim sąsiadem jest leśniczy i mnie uświadomił).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-01-06 00:29:42

Temat: Re: Chwasty do wytępienia
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"k.p." <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:a17u7s$qd1$1@news.onet.pl...
> Przed wielkim śniegiem rosły tam wysokie trawy (chyba chwasty).
> Podejrzewam, że po śniegu powrócą.
> Pytanie brzmi: Jak się tego skutecznie pozbyć?

Pytanie brzmi: czy jesli ich sie pozbedziesz, to nie bedziesz potem zalowal?
Moze najpierw ustal co to za trawy (lub inne rosliny) i jak wygladaja o roznych
porach roku. Pojecie chwastu jest zreszta bardzo subiektywne.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-01-06 02:00:49

Temat: Re: Chwasty do wytępienia
Od: "Edek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "k.p." <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a17u7s$qd1$1@news.onet.pl...
> Witam Państwa.
> Kupiłem działkę. Sporą.
> Zamierzam zbudować dom z ogrodem i sadem.
> Przewiduję na niej również małe boisko do piłki nożnej.
> Przed wielkim śniegiem rosły tam wysokie trawy (chyba chwasty).
> Podejrzewam, że po śniegu powrócą.
> Pytanie brzmi: Jak się tego skutecznie pozbyć?
> Aha. Moja działka sąsiaduje z lasem będącym pod ochroną (nie pamiętam)
> ....konserwatora przyrody (moim sąsiadem jest leśniczy i mnie uświadomił).
>
>

Nic nie rob. Podczas budowy budowlancy skutecznie zniszcza 3/4 roslin.
A jak skonczysz budowe i z grubsza uprzatniesz teren z gruzu i wyrownasz,
to wtedy sie bedziesz martwil.

Edek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-01-06 21:51:06

Temat: Odp: Chwasty do wytępienia
Od: "k.p." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A czego mam żałować?
Wyobraź sobie grę w piłkę na takiej ... murawie.
W sadzie chwasty chyba też drzewom nie pomogą w życiu.
Może być inaczej?

Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@m...iupui.edu> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bRMZ7.280$t...@n...slurp.net...
> "k.p." <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:a17u7s$qd1$1@news.onet.pl...
> > Przed wielkim śniegiem rosły tam wysokie trawy (chyba chwasty).
> > Podejrzewam, że po śniegu powrócą.
> > Pytanie brzmi: Jak się tego skutecznie pozbyć?
>
> Pytanie brzmi: czy jesli ich sie pozbedziesz, to nie bedziesz potem
zalowal?
> Moze najpierw ustal co to za trawy (lub inne rosliny) i jak wygladaja o
roznych
> porach roku. Pojecie chwastu jest zreszta bardzo subiektywne.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-01-06 22:29:54

Temat: Re: Chwasty do wytępienia
Od: "Too old..." <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "k.p." <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1ag9e$kaa$1@news.onet.pl...
> A czego mam żałować?
> Wyobraź sobie grę w piłkę na takiej ... murawie.
> W sadzie chwasty chyba też drzewom nie pomogą w życiu.
> Może być inaczej?

Oczywiście ,że może .
Jak kupiliśmy działkę to robiłem porządki - wyciąłem przez pomyłkę
jarzębinę (powoli odrasta), bo nie widziałem w zimie jakie ma liście ,i o
mało co a nie wyciął bym magnolii japońskiej - pięknego teraz drzewa .

--

pozdrawiam ja i moje muszlowce
----------------------------------------------------
J.Krzysztof
j...@p...pl
j...@p...onet.pl
http://republika.pl/jkch1
Milanówek , a obok stolica państwa urzędników

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-01-06 23:25:18

Temat: Re: Chwasty do wytępienia
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"k.p." <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:a1ag9e$kaa$1@news.onet.pl...
> A czego mam żałować?
> Wyobraź sobie grę w piłkę na takiej ... murawie.
> W sadzie chwasty chyba też drzewom nie pomogą w życiu.
> Może być inaczej?

Powtarzam - pojecie "chwast" jest bardzo subiektywne.
Chwast dla jednego to moze byc najcenniejszy piekny
okaz dla drugiego.

Oczywiscie nie zachecam do utrzymania wysokiej roslinnosci
na boisku. Ale jesli stac Cie na boisko, to teren musi byc spory,
wiec moze znajdzie sie miejsce i na "chwastownik". Poza tym
sugerowalem na razie zobaczenie, co to jest. Brzydkie - wykosisz.

Popatrz na kwiaty, ktorych same u mnie wyrosly (jako "chwasty"),
a ja ich po prostu nie zniszczylem:
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/krwaw.jpg
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/aster.jpg
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/len.jpg
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/zajkap.jp
g
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/szkarl.jp
g
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/rdest.jpg
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/pieciorni
kmaly.jpg
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/czerem.jp
g
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/konicz.jp
g

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-01-06 23:28:22

Temat: Re: Chwasty do wytępienia
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> wrote in message
news:O_4_7.2889$mR2.160193@newsfeed.slurp.net...
> Popatrz na kwiaty, ktorych same u mnie wyrosly (jako "chwasty"),
> a ja ich po prostu nie zniszczylem:
> [...]

Za szybko mi sie wyslalo, jeszcze pare:
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/konicz1.j
pg
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/konicz2.j
pg
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/dziew.jpg
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/ufo3.jpg

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-01-06 23:34:06

Temat: Re: Chwasty do wytępienia
Od: j...@c...pl (Jan P. Cieciński ) szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz napisał:
> > Pytanie brzmi: czy jesli ich sie pozbedziesz, to nie bedziesz potem
> zalowal?
> > Moze najpierw ustal co to za trawy (lub inne rosliny) i jak wygladaja o
> roznych
> > porach roku. Pojecie chwastu jest zreszta bardzo subiektywne.
> >
A k.p. mu na to:
> A czego mam żałować?
> W sadzie chwasty chyba też drzewom nie pomogą w życiu.
> Może być inaczej?

Może! Pierwszy przykład, jaki mi przychodzi do głowy to niestety już nie
można go zastosować w Polsce - konopie (duży chwast) rosnące pod drzewami
owocowymi odstraszają wiele owadów szkodzących tym drzewom. Z wielu
"chwastów" można robić wyciągi, odwary i po rozcieńczeniu stosować do
opryskiwania drzew i roślin uprawnych. Będzie to zdrowsze i dużo tańsze od
chemii.
Następna sprawa - mogą tam rosnąć bardzo rzadkie, chronione rośliny.
Nawiasem mówiąc kilka dni temu została wydana "Polska czerwona księga
roślin" wydanie II ładnie ilustrowane.
Pozdrawiam, Jan
http://ogrody.agrosan.pl/ciecinski/

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-01-07 10:19:53

Temat: Re: Chwasty do wytępienia
Od: "Krispa" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

.
> Jak kupiliśmy działkę to robiłem porządki - wyciąłem przez pomyłkę
> jarzębinę (powoli odrasta), bo nie widziałem w zimie jakie ma liście ,i o

> J.Krzysztof

Chyba, jakie miała liście, bo - jak mnie nauczono w szkole podstawowej - ta
roślina gubi je przed zimą.
Powodzenia w poznawaniu "tajemnic" roślin.

Krzysztof Pawłowski
k...@g...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-01-07 10:43:41

Temat: Odp: Chwasty do wytępienia
Od: "Koparek" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zawsze mogę coś posadzić pod drzewami, prawda?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry