Chyba umrę, guz na szyi.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 47

31. Data: 2006-03-06 12:41:14

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: "Aska" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dnia Sat, 4 Mar 2006 20:18:56 +0100, Kamila Rudnik (JNET) napisał(a):
>
> >> Jeśli chcesz robić biopsje, to od razu wykup sobie miejsce na
> >> cmentarzu.

ha ! to co najmniej od 6 lat powinnam miec to miejscce wkupione wg Twojej
teorii rotfll

> Mianowicie dlatego, że osobiście znam kilka przypadków, kiedy po zrobieniu
> biopsji w ciągu max. pół roku dana osoba poszła "do piachu" a przerzuty i
> rozwój raka nastąpiły w ciągu miesiąca-dwóch od biopsji.

6 la temu mialam robiona biopsje, żyję mam sie dobrze i pomocna była prz
diagnozie i leczeniu , moja mama 5 lat temu miala robiona bipsje tyz zyje i
dzieki wprowadzeniu odpowiedniego leczenia i odpowiedniej diagnozy jak to sie
ma do twojej ppozal sie boze teorii??

No chyba ze ci twoi znajoomi zglosili sie do lekarza na takim etapie
zaawansowania choroby ze juz zza późno było i tyle ale to juz nie biopsja
spowodowała taki czy inny stan rzeczy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2006-03-06 13:51:02

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 6 Mar 2006 13:41:14 +0100, Aska napisał(a):

> dzieki wprowadzeniu odpowiedniego leczenia i odpowiedniej diagnozy jak to sie
> ma do twojej ppozal sie boze teorii??

To nie jest moja "pozal sie boze teoria" :)

> No chyba ze ci twoi znajoomi zglosili sie do lekarza na takim etapie
> zaawansowania choroby ze juz zza późno było i tyle ale to juz nie biopsja
> spowodowała taki czy inny stan rzeczy

Pisalem tylko, ze po zrobieniu biopsji nastepowal rozwoj choroby... Nic
wiecej.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2006-03-07 18:59:21

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: warp9 <w...@w...post.pl> szukaj wiadomości tego autora

scream napisał(a):
> Dnia Mon, 06 Mar 2006 07:35:05 +0100, warp9 napisał(a):
>
> (...)
>
>>Kto Ci to do glowy nawkladal??
>
>
> Czytałeś w ogóle to co ja napisałem? Czy ja piszę, że z naukowego punktu
> widzenia biopsja jest szkodliwa?
>
Nie no jasne, ze jest tylko w Twojej glowie, sorry zapomnialem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2006-03-07 19:01:52

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: warp9 <w...@w...post.pl> szukaj wiadomości tego autora

scream napisał(a):

>
> Pisalem tylko, ze po zrobieniu biopsji nastepowal rozwoj choroby... Nic
> wiecej.
>
No i wlasnie o takie debilizmy, ktore szerzysz tu chodzi!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2006-03-07 19:30:28

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 07 Mar 2006 19:59:21 +0100, warp9 napisał(a):

>> Czytałeś w ogóle to co ja napisałem? Czy ja piszę, że z naukowego punktu
>> widzenia biopsja jest szkodliwa?
> Nie no jasne, ze jest tylko w Twojej glowie, sorry zapomnialem

Eh, widze ze jestes zbyt glupi aby zrozumiec co do Ciebie pisza. EOT.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2006-03-07 19:31:21

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 07 Mar 2006 20:01:52 +0100, warp9 napisał(a):

>> Pisalem tylko, ze po zrobieniu biopsji nastepowal rozwoj choroby... Nic
>> wiecej.
> No i wlasnie o takie debilizmy, ktore szerzysz tu chodzi!

To nie debilizmy, na to sa dowody i cala masa swiadkow.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2006-03-07 19:58:39

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tue, 07 Mar 2006 20:01:52 +0100, *warp9* <news:440dd87a$1@news.home.net.pl>
napisał(a):

> scream napisał(a):

>> Pisalem tylko, ze po zrobieniu biopsji nastepowal rozwoj choroby... Nic
>> wiecej.

> No i wlasnie o takie debilizmy, ktore szerzysz tu chodzi!

To nie debilizmy! Moja sąsiadka też wkrótce po takich eksperymentach umarła.
A młoda jeszcze była i powinna żyć.

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2006-03-07 21:37:31

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> To nie debilizmy! Moja sąsiadka też wkrótce po takich eksperymentach
> umarła.
> A młoda jeszcze była i powinna żyć.

Bo po co robic biopsje, najlepiej od razu wycinac :)

--
Pozdrawiam Norbert :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2006-03-08 01:05:11

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tue, 7 Mar 2006 22:37:31 +0100, *Norbert*
<news:dukuel$50e$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):

>> To nie debilizmy! Moja sąsiadka też wkrótce po takich eksperymentach
>> umarła.
>> A młoda jeszcze była i powinna żyć.

> Bo po co robic biopsje, najlepiej od razu wycinac :)

Brali jej jakiś wycinek jeszcze i coś spaprali.

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2006-03-08 07:54:05

Temat: Re: Chyba umrę, guz na szyi.
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> To nie debilizmy! Moja sąsiadka też wkrótce po takich eksperymentach umarła.
> A młoda jeszcze była i powinna żyć.

Pewnie gdyby jej ręce nałożył Pan Prezydent (bo króla od jakiegoś czasu nie
mamy) to by żyła i to zdrowa. A tak - eksperymenty morderców w białych
fartuchach ją zabiły!!!

--
Krzysiek, EBP
Polska scena polityczna dzieli się na socjalistów pobożnych i socjalistów
bezbożnych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry