Chyba zaspałam...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-11-10 21:27:20
Temat: Re: Chyba zaspałam...Od: nevisilien <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
heh.. możecie mnie wysmiac, myslec ze "wpuszczam w maliny" a ja mowie
z doswiadczenia. dwa lata temu dostalam cebulki tulipanow od znajomego
z holandii posadzilam jesienia - nic z nich nie wyroslo. natomiast
nastepnego roku (przy nastepnej partii) przezimowalam je w piwniczce i
sadzilam wiosna - kwitly pieknie :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2008-11-11 10:24:09
Temat: Re: Chyba zaspałam...Od: "RK" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Te pierwsze raczej padły łupem gryzoni jak nie zabezpieczyłeś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-11-11 12:48:32
Temat: Re: Chyba zaspałam...Od: "piotrh" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gf4bln$cks$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> Czy mogę jeszcze wsadzić cebulki tulipanów, czy już za późno?
> Ewa
Sadź śmiało. Ja sadzę cebulki (także żonkile itp)
jak tylko kupię/zdobędę i ziemia jest miękka czyli w ciągu
od października do lutego. Wszystkie rosną i kwitną w tym
samym roku jedynie te sadzone "wiosną" nieco później.
Za to od grudnia kupuję często dużo taniej :)
--
pozdrawiam!
piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-11-11 16:11:37
Temat: Re: Chyba zaspałam...Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik nevisilien napisał:
> heh.. możecie mnie wysmiac, myslec ze "wpuszczam w maliny"
Przepraszam, nie chodziło mi Twoją wypowiedź ani o cebulki
lecz o "?" pytającego jaka to grupa.
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-11-11 18:06:26
Temat: Re: Chyba zaspałam...Od: nevisilien <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
On 11 Lis, 11:24, "RK" <r...@w...pl> wrote:
> Te pierwsze raczej padły łupem gryzoni jak nie zabezpieczyłeś
RK nie bez kozery mialam fitopatologie na studiach, może zdaną raczej
przeciętnie ale... jeszcze umiem odroznic uszkodzenia po gryzoniach od
innych. to NIE były gryzonie. I na Twoim miejscu dokladniej czytalabym
posty do ktorych sie odnosisz - nie lubie byc brana za mezczyzne.
Barbaro, ja sie bynajmniej nie gniewam :) po prostu poczulam sie w
obowiazku wytlumaczyc z rady jaka dalam. Zdaje sobie sprawe ze mogla
brzmiec nietypowo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-11-13 21:38:09
Temat: Re: Chyba zaspałam...Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "piotrh" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gfbv14$fva$1@achot.icm.edu.pl...
> Za to od grudnia kupuję często dużo taniej :)
Czekam wlasnie na przecene czeskich cebulek w jednym z hipermarketow. Jest
m. in. Bulbocodium i rzadka szachownica. Niestety na razie sa za drogie jak
na moj gust. Mam nadzieje, ze nie rozkradna ich zanim je przecenia. Co jakis
czas tam zagladam i widze, jak w torebkach systematycznie pojawiaja sie
dziury i znikaja cebulki.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-11-14 19:04:24
Temat: Re: Chyba zaspałam...Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Bpjea napisał:
>> Za to od grudnia kupuję często dużo taniej :)
>
> Czekam wlasnie na przecene czeskich cebulek w jednym z hipermarketow.
Tam gdzie ja zaglądam przecena polega na tym, że są 2 opakowania w
cenie jednego. A to dla mnie żadna atrakcja cenowa :-(
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-11-14 20:31:05
Temat: Re: Chyba zaspałam...Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Barbara Miącz" <s...@i...te.ria.pl> napisał w wiadomości
news:gfki3r$j77$1@inews.gazeta.pl...
> Tam gdzie ja zaglądam przecena polega na tym, że są 2 opakowania w cenie
> jednego. A to dla mnie żadna atrakcja cenowa :-(
Dla mnie tez nie, bo czasem sprzedaja cos pospolitego i probuja wcisnac
ludziom wiecej.
Wsrod wielu pospolitych roslin widzialem pare rzadkich, moze jednak je
przecenia.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |