Ciasteczka - zrobilam

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-12-12 15:01:27

Temat: Ciasteczka - zrobilam
Od: slonk0 <s...@b...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ufff, zakonczylam akcje pt. "pieczenie ciastek". Zrobilam waniliowe
rogaliki wg przepisu Iwony M. oraz sniegowe kule wg przepisu Magdaleny
Basset. Do kul dodalam orzechow wloskich, do rogalikow - laskowych.
Dodatkowo czesc rogalikow wytarzalam w cukrze pudrze z kakao, zeby
"oszukac" jedzacych - ze niby jest 3 rodzaje ciastek.
Obydwa przepisy serdecznie polecam, szczegolnie amatorom kruchych
ciasteczek.

Pozdrawiam
Magda-Slonko(Wroclaw)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-12-13 13:06:39

Temat: Re: Ciasteczka - zrobilam
Od: "Jolka" <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "slonk0" <s...@b...wp.pl> napisal w wiadomosci
news:cphmmh$9ia$1@news.onet.pl...
> Ufff, zakonczylam akcje pt. "pieczenie ciastek". Zrobilam waniliowe
> rogaliki wg przepisu Iwony M. oraz sniegowe kule wg przepisu Magdaleny
> Basset. Do kul dodalam orzechow wloskich, do rogalikow - laskowych.
> Dodatkowo czesc rogalikow wytarzalam w cukrze pudrze z kakao, zeby
> "oszukac" jedzacych - ze niby jest 3 rodzaje ciastek.
> Obydwa przepisy serdecznie polecam, szczegolnie amatorom kruchych
> ciasteczek.

A gdzie je znalezc?
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-13 14:03:47

Temat: Re: Ciasteczka - zrobilam
Od: "Małgorzatka+" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jolka" napisała:
>
> A gdzie je znalezc?

W archiwum, w wątku o ciasteczkach świątecznych pewnie ;-)
Ja zrobiłam wczoraj ciastka sniezki wedlug przepisu Magdaleny Bassett i
wyszły świetne (przy okazji, dzieki Magda w imieniu corki - "alergiczki
jajkowej" ;-))
Wklejam Ci ten przepis (bo akurat ten sobie skopiowałam):

"Ciastka sniezki
220 g bardzo miekkiego masla
1/2 szklanki cukru pudru
2 szklanki maki (320 g)
1 szklanka posiekanych orzechow (ja uzywam amerykanskich pecans, ale moga
tez byc wloskie lub laskowe)
Piec rozgrzac do 180°C. Maslo, cukier i make utrzec na mase w mikserze
lub makutrze. Dodac orzechy i wymieszac dokladnie. Rolowac dlugi walek
cienszy niz na kopytka i pociac go na odcinki 2 cm. Kazdy rolowac w
dloniach. Umiescic na nie posmarowanej blasze, moga byc ciasno, bo
ciastka nie zwiekszaja sie w czasie pieczenia, moze tylko o 5-10%
wielkosci. Piek 10-15 minut, tylko do momentu, gdy zmienia kolor na
delikatnie bezowy. Zostawic na blasze do wystygniecia przez 5 minut.
Rolowac cieple w cukrze pudrze zeby sie przykleil, i ponownie, gdy
ostygna.
Z tej porcji wychodza 42 kulki wielkosci 2.5 cm w przekroju, i mieszcza
sie na jedej blasze wielkosci 30 cm x 40 cm.
Magdalena Bassett"

Zrobiłam z orzechami laskowymi (paczuszka 10 dkg) i dodalam troche wanilii.
Ciasto wychodzi takie nie-klejące i można formować dowolne ksztalty
(pomagala mi dwulatka i swietnie sie bawila) - ja zrobiłam malutkie
rogaliki. Tylko jedno mi nie wyszlo - jakos tak sie stalo, ze mi te ciastka
dosc sporo podrosly i na blaszce zrobilo mi sie takie jedno wielkie ciachooo
i potem musialam odlamywac je od siebie i troche sie pokruszyly.
Ale nie zmienia to faktu, ze sa pyszne - rozplywaja sie w ustach.

Pozdrawiam,
--
Małgorzatka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-13 14:08:29

Temat: Re: Ciasteczka - zrobilam
Od: "slonk0" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> rogaliki. Tylko jedno mi nie wyszlo - jakos tak sie stalo, ze mi te
ciastka
> dosc sporo podrosly i na blaszce zrobilo mi sie takie jedno wielkie
ciachooo
> i potem musialam odlamywac je od siebie i troche sie pokruszyly.
> Ale nie zmienia to faktu, ze sa pyszne - rozplywaja sie w ustach.
>

No wlasnie, zapomnialam dodac, ze one faktycznie dosc duzo mi urosly - tyle
ze ja pieklam na dwa razy i raczej luzno je ukladalam, wiec nie zlepily sie.
Ale pyszne sa i tyle :)

Magda-Slonko(Wroclaw)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-14 01:18:21

Temat: Re: Ciasteczka - zrobilam
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

slonk0 wrote:

> > rogaliki. Tylko jedno mi nie wyszlo - jakos tak sie stalo, ze mi te
> ciastka
> > dosc sporo podrosly i na blaszce zrobilo mi sie takie jedno wielkie
> ciachooo
> > i potem musialam odlamywac je od siebie i troche sie pokruszyly.
> > Ale nie zmienia to faktu, ze sa pyszne - rozplywaja sie w ustach.
> >
>
> No wlasnie, zapomnialam dodac, ze one faktycznie dosc duzo mi urosly - tyle
> ze ja pieklam na dwa razy i raczej luzno je ukladalam, wiec nie zlepily sie.
> Ale pyszne sa i tyle :)
>
> Magda-Slonko(Wroclaw)

to dziwne, bo mnie te ciastka zupelnie nie rosna, moze odrobine, ale naprawde
niewiele, tak ze ukladam je w odstepach 2 cm. Ciesze sie, ze smakowaly.
MB