"Grażyna.Ł" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:hnrk2s$l5e$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Własnie dzisiaj rozmawiałam z dawno nie widzianą znajomą,ktora ma 57 lat i
> nadal regularnie miesiączkuje,bardzo mnie to zdziwiło, ale widać natura
> płata figle.Wniosek z tego,że może zajść w ciążę.

przebijam - moja mama 63 lata miesiączkuje
ale ona się dobrze odżywia

ps:
jak ktoś wposmniał - miesiączka nie musi oznaczać jajeczkowania. (Może być
że czasem jest a czasem nie, może tez być że tego jejczkowania w ogóle nie
ma - i to nie tylko z powodu wieku wcale. co z resztą nie da się stwierdzić,
z tego co wiem - chyba żeby codzień zaglądać i stwierdzać obecność jajeczka.
(dalej już nie wiem - czy jak jest jajeczkowanie, to czy już ewidentnie jest
jajo zdolne przyjąć najeźdźcę (?)).


do tego też w naturze jest wiele ciąż, które się stają i umierają - bez
wiedzy matek i lekarzy - nawet u sprawnych rozroddczo kobiet. Do zaistnienia
ciąży musi występować zestaw warunków (głównie stan hormonów). Do jej
kontynuacji - dokładnie to samo - jeśi więc nawet wystąpi chwilowa
sprzyjalność, to powodzenie takiej ciąży jest bardzo wątpliwe - z tego co
wiem.

do autorta wątku - 'nigdy nie wierz kobiecie' :p, ale w to, byś się doigrał
owoca miłości wątpię szczerze. Jednak Twoje podejście jest bardzo poprawne.
A nie moglibyście iść do lekarza z tym pytaniem - w waszym (jej) szczególnym
przypadku?