Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 180

51. Data: 2003-08-25 11:30:41

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nea"
> ja akurat znam wiele firm "rodzinnych" czyli nie prywatnych a takich w
> ktorych pracuje matka,ojciec,dzieci bez wzgledu na ich wyksztalcenie czy
> umiejetnosci
Jeśli wypełniają swoje obowiązki tak jak mają wypełniać to sądzić
że sensowniejsze byłoby wysłać rodzinę na zasiłek a na ich miejsce
zatrudnić inną osobę, która będzie robić co prawda to samo,
ale z papierkiem potwierdzającym tę umiejętność?? Ty byś tak zrobiła?
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2003-08-25 11:36:37

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "Dunia" <d...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

tweety napisala:

>A co do samochodu, ja jeżdzę tylko uno-sem, którego spłacam juz 7 lat i
>bede jeszcze 1,5 roku, nie stac mnie było na kupno za gotówkę, a z tym
>kredytem to ja przepłaciłam niesamowicie, bo za gotówke byłby tanszy,
>ale kogo stac na gotówkę??

Jejjjj, ludzie, na jakim swiecie wy zyjecie ?!!!!

A w jakim kraju jest inaczej ?! Przeciez to nie w Polsce wymyslono kredyt !
Widzialam ostatnio statystyki z wlasnego podworka (Niemcy), ca. 70-80%
samochodow jest kupionych na kredyt, prawie wszystkie mieszkania/domy, w
ostatnich dwoch latach znacznie powiekszyl sie rynek malych kredytow (sprzet
AGD, wakacje).
O ile wiem - tak jest wszedzie, moze z wyjatkiem Monaco ;)

Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2003-08-25 11:39:01

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tweety" <C...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bicr59$e38$1@ns.master.pl...
> [...]ja wyleciałam ze swojej posadki, nie ze względu
> na brak kompetencji tylko ze wzgledów partyjnych[...]

Co w żaden sposób nie upoważnia Cię do twierdzenia, że aby żyć
godnie _trzeba_ "być wysoko postawionym partyjnym albo mieć
kolegów partyjnych" itd. Rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale nie
jest to powód, żeby imputować brak umiejętności i kolesiowskie
układy osobom, którym udało się utrzymać tyłek na stołku.
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2003-08-25 11:40:46

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nea"
> IMO nie powinno tak byc pracodawca nie powinien patrzec na to co kto
> skonczyl tylko powinien solidnie sprawdzic wiedze, umiejetnosci i
> predyspozycje kandydata bardziej by mu to na zdrowie wyszlo niz stawianie za
> priotytet nazwy skonczonej szkoly.
Czyli w ogóle odrzucamy sprawdzanie wykształcenia? Wszak oczywiste jest,
iż może się okazać że zainteresowany tematem ale po podstawówce
ma lepsze praktyczne umiejętności niż ten po pięciu fakultetach i z profesurą,
prawda? ;)

> z wlasnych doswiadczen :) i znajomosci z wykladowcami uczacymi na obu
> rodzajach uczelni a artykuly pewnie tez jakies sa na te okazje jak znajde to
> podesle
Ok.

> boja sie zeby im kadra nie pouciekala bo uczelnie prywatne daja lepsze
> warunki finansowe wiec przyciagaja wykladowcow
Zdziwiłabyś się ;-) Z tego co opisywały na bieżąco gazety wykładowcy
zostali na państwowej pensyjce i woleli rezygnować z prywatnych.
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2003-08-25 11:40:48

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "Nea" <n...@w...pl.wstawkaantyspamowa> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AsiaS" <a...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bicrsf$khs$1@news.onet.pl...
> Rzecz jasna, ale poziom uczelni, tak jak poziom przedszkola, kursu
> szycia czy podręcznika to także ważne sprawy i rzeczywiście mające sens
> i podstawy. To nie tylko poziom szkolenia ale i coś, co pracodwaca bierze
pod
> uwagę.

IMO nie powinno tak byc pracodawca nie powinien patrzec na to co kto
skonczyl tylko powinien solidnie sprawdzic wiedze, umiejetnosci i
predyspozycje kandydata bardziej by mu to na zdrowie wyszlo niz stawianie za
priotytet nazwy skonczonej szkoly.

> > ZTCW uczelnie prywatne
> > maja lepsze zaplecze sprzetowe(wazne dla niektorych kierunkow)
> Nie jestem przekonana;) Jakiś artykuł, dane?

z wlasnych doswiadczen :) i znajomosci z wykladowcami uczacymi na obu
rodzajach uczelni a artykuly pewnie tez jakies sa na te okazje jak znajde to
podesle

> Uczą nie znaczy wymagają tego samego.

tez tak myslalam zaczynajac studia ale szybko mi to zweryfikowali;)
>Jeszcze inną sprawą jest
> głośna ostatnio w Krakowie (czy tylko?) sprawa z zakazem wykładania
> na państwowych i prywatnych uczelniach zarazem. Jedna już wprowadziła,
> inne zapowiedziały zamiar.

boja sie zeby im kadra nie pouciekala bo uczelnie prywatne daja lepsze
warunki finansowe wiec przyciagaja wykladowcow

--
pozdrawiam
Nea
--
"Bo to co nas podnieca to sie nazywa kasa, a kiedy w kasie forsa to sukces
pierwsza klasa bo to co nas podnieca to czasem tez jest seks a seks + pełna
kasa to wtedy sukces jest" - Maryla Rodowicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2003-08-25 11:41:30

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nea" <n...@w...pl.wstawkaantyspamowa> napisał w wiadomości
news:bicrp0$1203$1@news.atman.pl...

> > częstsze
> > natomiast są sytuacje kiedy dostaje się pracę z polecenia np. osoby,
która
> > zna delikwenta z poprzedniej pracy i jest dobrego zdania o jego
> > umiejętnosciach, albo z jego zaangażowania, energii i inicjatywy w
> > działalności w organizacjach społecznych itd.
>
> pracodawcy sie roznie na to zapatruja sa firmy w ktorych jak powiesz ze
> znasz pania Ule z ksiegowosci to odrazu odpadasz jako pracownik

Oczywiscie ze są, dlatego całe to gadanie, że bez znajomosci sie nie da,
jest IMO nonsensowne.

boniedydy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2003-08-25 11:41:30

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "Paulinka" <p...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AsiaS" <a...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bicqpi$hed$1@news.onet.pl...
: Użytkownik "Paulinka"
: > Nie wiem, ale chyba nie masz pojęcia o prywatnych uczelniach, gdzie
płaci
: > się osobno za poprawki, za pracę licencjacką, magisterską, nawet za
urlop
: > dziekanski musisz apłacić.
: A Ty masz pojęcie o wszystkich uczelniach? Na moich studiach (płatne)
: za ww się nie płaci, swoją drogą o prywatnych uczelniach jest więcej
: zlych opinii niż dobrych (poza wyjątkowymi wyjątkami), większość
: ceni sobie poziom płatnych studiów na państwowych uczelniach.

Ok. nie wiem jak w Krakowie, ale we Wrocławiu, na płatne studia w
panstwowych uczelniach są egazminy i duużo chętnych.

: > Książki owszem sa dostępne za darmo, ale punkt ksero za darmo Cię nie
: > obsłuży.
: Dlatego można przeczytać, zanotować, nauczyć się i książkę oddać bez
kserowania.

Nea Ci już wyjaśniła, że są pozycje, których nie wolno wypożyczać, można
jedynie we fragmentach kserować.
Często też (przynajmniej u mnie tak było) wykładowcy zostawiali swój
wykład albo inne materiały do kserowania.

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2003-08-25 11:42:43

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dunia"
> Jejjjj, ludzie, na jakim swiecie wy zyjecie ?!!!!
> A w jakim kraju jest inaczej ?!
No to tak właśnie jest. Na jakimś forum widziałam ostatnio "dramatyczne"
ogłoszenie: "OTO POLSKA WŁAŚNIE, przed chwilą ukradziono mi auto" ;-)
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2003-08-25 11:43:01

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tweety" <C...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bicr59$e38$1@ns.master.pl...

> zapraszam do mojego miasta jako bezrobotna i prosze o udowodnienie, ze
> tutaj u mnie partia nie rządzi :-( ja wyleciałam ze swojej posadki, nie
> ze względu na brak kompetencji tylko ze wzgledów partyjnych,
> przewodniczacy rady miasta potrzebował posadki dla swego ziecia i firma
> która mnie zastapiła tez jest znajomym, znajomego z urzędu miejskiego.

Dlaczego zatem, skoro jest tak źle, a ludzie w Twoim miescie sią tak
udręczeni przez partyjne układy, nie wystartujesz w wyborach i nie zmienisz
tego?

boniedydy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2003-08-25 11:44:35

Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tweety" <C...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bicr9l$e38$2@ns.master.pl...
> [...]chodziło mi o to, co ty napisałas, ze
> teraz nie liczy sie to, ze ty masz kwalifikacje,
> tylko to, ze twój tatus czy ojciec jest partyjny
> albo jest szefem innej spółki [...]

Nic takiego nie napisałam. Napisałam, że zdarza się, możliwe
nawet, że często (nie miałam osobiście styczności z takimi
sytuacjami), że nie mają pracy osoby zdolne i wykwalifikowane.
Wynika to IMHO z prostej przewagi popytu nad podażą, która być
może jest częściowo uwarunkowana zajmowaniem miejsc pracy przez
nie mające o niczym pojęcia szwagierki pani Uli z księgowości.
Natomiast nie mogę się zgodzić z tym, że aby zdobyć pracę,
trzeba mieć znajomości, a kwalifikacje nie mają znaczenia - żywy
dowód twierdzenia przeciwnego właśnie do Ciebie pisze. A
wysłuchiwania uogólnionych opinii, że zarabiają kolesie albo
złodzieje, a normalny człowiek nie może się utrzymać, mam
serdecznie dość.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE