Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Ciekawostki unijne

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ciekawostki unijne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 71


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-06-12 05:17:15

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Scally pisze:

"Tak sobie myślę, że nawet gdybyś miał rację i homoseksualizm
nazwałbyś patologią, to taką samą patologią (i tu już na pewno
medyczną i leczoną) jest niepełnosprawność. Uważasz, że ON
powinny otrzymać zakaz wchodzenia w związki małżeńskie i
otzrymywania renty po zmarłym małżonku tylko dlatego, że to
patologia?"

- niepelnosprawnym nikt nie zostaje z wlasnego wyboru, ot taka mala roznica.

pozdr.
Arek

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2003-06-12 05:17:15

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Scally pisze:

"Ciężko jest być obywatelem państwa postrzeganego jako konserwatywne... :(("

- i dobrze! mnie sie to podoba! bo jestem obywatelem tego panstwa!
- zapamietaj Scally, nie wazne jakimi nas widza - wazne jakimi jestesmy

pozdr.
Arek

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2003-06-12 06:42:53

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: "Kasi" <kasha_21@poczta..onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał >

> - niepelnosprawnym nikt nie zostaje z wlasnego wyboru, ot taka mala
roznica.
>


Ale człowiekiem o skłonnościach homoseksualnych też nikt nie zostaje z
własnego wyboru...

Pozdrowienia
Kasi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-06-12 09:37:12

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

algraf pisze w news:005901c330a1$22da36e0$7de64dd5@aa

> - niepelnosprawnym nikt nie zostaje z wlasnego wyboru, ot taka mala roznica.

Homoseksualistą nikt nie zostaje z własnego wyboru. No chyba, że
Ty świadomie i celowo wybrałeś heteroseksualizm. Ja go nie
wybierałam. Nie podejmowałam decyzji, że jestem hetero. I tak jak
ja nie dałabym się zmusić do robienia ze mnie homo, tak
homoseksualiści nie poddadzą się robieniu z siebie hetero.

Poza tym - wspomniany film był tendencyjny, sam reżyser
powiedział, że ukazał _wyłącznie_ homoseksualistów w Amsterdamie.
Mnie uczono (kilka lat temu), że poddawać terapii (nie leczyć!!)
można homoseksualizm nabyty, nie wrodzony. Ostatnie wyniki mówią,
że nabyty tak naprawdę nabytym nie jest, tylko coś w środowisku
uruchamia już wrdzony skrypt.

Poza tym to prawda, że małżeństwo to nie tylko związek partnerski,
ale akurat wspominanie o dzieciach uważam za nie na miejscu.
Wystarczy poszukać w środowisku ON, ilu chciałoby mieć dzieci, a
nie może. To nie może być wyznacznikiem praw. [aa, na upartego -
wielu wybiera swoją niepełnosprawność, np. skacząc nie tam, gdzie
trzeba :/ - czy im też zabronisz praw?]

Jeszcze bardzo mnie denerwuje wyciąganie wniosków o
homoselsualistach na podstawie pojedynczych jednostek, np. tych
biorących udział w paradach - od nich przecież reszta
homoseksualistów się odcina (o czym była mowa po filmie). To tak,
jakby wyciągać wnioski o ON na podstawie tych, co najgłośniej
krzyczą, że im się należą same przywileje - nie czuję związku z
krzykaczami.

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-06-12 09:38:13

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

algraf pisze w news:005801c330a1$22325e20$7de64dd5@aa

> - i dobrze! mnie sie to podoba! bo jestem obywatelem tego panstwa!
> - zapamietaj Scally, nie wazne jakimi nas widza - wazne jakimi jestesmy

Pewnie, że to najważniejsze! Ale nie podoba mi się narzucanie mi
czegoś, albo wyciąganie nieprawdziwych wniosków o mnie i innych,
tylko dlatego, że ktoś ma nieprawdziwą wizję państwa. :/ To IMHO
ograniczenie umysłowe, stereotyp.

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-06-12 09:39:56

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: "Marcin" <l...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gdzieś po drodze tej dyskusji miałem nadzieję znaleźć chociaż słowo o tym że
każdy ma prawo do miłości ale żaden z grupowiczów nie zauważył ze to właśnie
dążenie do szczęścia i miłość skłania nas do brania ślubów a nie tak jak by
wynikało z tej dyskusji korzyści materialne płynące z zalegalizowania
związku. Poza tym nie dajcie się wprowadzić w błąd , homoseksualiści to nie
ci pajace których oglądamy w TV paradujący w różowych ciuszkach , to
normalni ludzie dążący do normalnego życia i do szczęścia na codzień i jeśli
nie rozumie tego osoba niepełnosprawna to ja się szczególnie dziwię bo nie
sądzę żeby była jakaś różnica postrzegania i "zdziwienio-obużenia" czy ślub
biorą dwie osoby mocno niepełnosprawne czy np. dwie kobiety-postrzeganie
takiej uroczystości będzie pewnie zawsze podobne , życzenia powodzenia i
szczęścia od normalnych życzliwych ludzi , obrzydzenie i gwizdy od dewotów ,
oszołomów i patologicznych chrześcijan no i ... jeszcze zazdrośników którzy
nie mogą znieść że "takim się udało a jemu nie"
Marcin


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-06-12 13:30:44

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: robercikus <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Scalamanca napisał:
> robercikus pisze w news:bc81t1$llh$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl
>
>
>>wydaje mi się, że za daleko się posuwasz...
>
>
> Dlaczego? Ja tak nie uważam. To tak jakbyś homoseksualizm
> traktował jak coś niewłaściwego, czego trzeba się wstydzić, a tak
> nie jest. W czym jedna patologia jest lepsza od drugiej? Dlaczego
> jedna ma mieć przywileje (ON), a druga nie ma nawet podstawowych
> praw??
>
Wiesz co... nie chce mi się w tej chwili prowadzić sporu na tematy typu:
co wstydliwe, a co nie... to zresztą jest sprawa głęboko zakorzeniona
kulturowo, a że pewne środowiska w tej chwili chcą przeforsować inną,
nową moralność to już oddzielna sprawa... ja pozostanę konserwatywny i
będę uważał homoseksualizm za coś, czego jednak należałoby się wstydzić
i się z tego leczyć, a nie toto eksponować i się z tym obnosić, ale to
już jest mój prywatny pogląd, do posiadania którego mi chyba przyznasz
prawo...? ;-) sprawę bardzo fajnie ujął kolega LM, wczytaj się proszę w
jego słowa... podzielam ten pogląd i niech one będą odpowiedzią na Twój
post i ode mnie :-)
pozdrawiam
robercikus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-06-12 14:07:01

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: "Leszek" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bc9hn8$5gp$1@absinth.dialog.net.pl...
> Gdzieś po drodze tej dyskusji miałem nadzieję znaleźć chociaż słowo o tym
że
> każdy ma prawo do miłości ale żaden z grupowiczów nie zauważył ze to
właśnie
> dążenie do szczęścia i miłość skłania nas do brania ślubów a nie tak jak
by
> wynikało z tej dyskusji korzyści materialne płynące z zalegalizowania
> związku.

Nie gniewaj się, ale to bzdura. Zastanów się - czy naprawdę sądzisz, że nie
jest możliwa miłość czy szczęście w partnerstwie bez ślubu? Czy uważasz, że
to 5 minutowa ceremonia przed urzędnikiem i papierek z pieczątką daje
szczęście - czy właśnie miłość i wzajemna relacja między dwojgiem ludzi? Czy
uważasz, że gdyby generalnie i radykalnie znieść coś takiego jak śluby, to
nie mogłyby istnieć szczęśliwe i kochające się pary??????

Odkładając kwestie religijne (wszystkie religie popularne w tym kraju
odrzucają możliwość małżeństw homo z przyczyn nazwijmy to fundamentalnych),
to ślub jest wyłącznie spełnieniem pewnych wymogów formalnych związanych z
aspektem prawno-ekonomicznym oraz obyczajowym.

Co do pierwszej kwestii - można by przyjąć takie rozwiązanie, że operujemy
pojęciem gospodarstwa domowego - i problem z głowy, przy okazji załatwiamy
np. problem par hetero żyjących z pewnych względów razem bez ślubu. Ale
zauważmy, że pary homo rzadko domagają się np. prawa do wspólnego
opodatkowania (jak małżonkowie). Problem bowiem tkwi w czym innym -
mianowicie w chęci nagięcia do własnych wymagań obyczajów. Otóż od zawsze
małżeństwo w sferze obyczajów (pochodną jest tu sfera prawna) było związkiem
zawieranym MIĘDZY MĘŻCZYZNĄ A KOBIETĄ. I próba przeniesienia tego na związki
homo jest próbą zawłaszczenia tego pojęcia na własny użytek.

Nie chcę tu wartościować preferencji seksualnych w sensie tym, które są
gorsze, a które lepsze. Ale na pewno są preferencje normalne i nienormalne
(czytaj - niezgodne z normą, chociażby z punktu widzenia czystej biologii).
Te nienormalne nie muszą być złe, tym samym mogą, a może nawet powinny być
tolerowane. Ale między tolerancją, czy nawet akceptacją, a próbą nazywania
ich normalnymi jest chyba zasadnicza różnica.

Jeśli ON nie ma ręki czy nogi, to nie jest przez sam ten fakt gorszym
człowiekiem, ale chyba byłoby co najmniej dziwne, gdyby chciał udowadniać,
że brak ręki jest taką samą normą u ludzi jak jej posiadanie.

Nikt nie broni homoseksualistom kochać się, tworzyć związki, nikt nie
odbiera im praw obywatelskich, nikt nie powinien ich prześladować z tego
powodu. A to że nie mogą być małżeństwem - no NIE MOGĄ, bo małżeństwo
dotyczy z definicji dwóch osób odmiennej płci. Równie dobrze można by
narzekać, że faceci są dyskryminowani, bo nie mogą mieć w papierach, że są
MATKĄ dziecka.

>Poza tym nie dajcie się wprowadzić w błąd , homoseksualiści to nie
> ci pajace których oglądamy w TV paradujący w różowych ciuszkach , to
> normalni ludzie dążący do normalnego życia i do szczęścia na codzień i
jeśli
> nie rozumie tego osoba niepełnosprawna to ja się szczególnie dziwię

Niby dlaczego niepełnosprawność ma determinować inne spojrzenie na życie
innych ludzi? Właśnie stąd już tylko o krok do stwierdzenia, że ON to inni
ludzie, czyli nienormalni :-P

>bo nie
> sądzę żeby była jakaś różnica postrzegania i "zdziwienio-obużenia" czy
ślub
> biorą dwie osoby mocno niepełnosprawne czy np. dwie kobiety

To nie jest kwestia oburzenia na fakt istnienia takiego związku - to jest
kwestia fizycznej niemożności w tym drugim przypadku lub ewentualne
oburzenie na próbę chamskiego zawłaszczenia pewnego pojęcia na własny
użytek. Jeszcze raz powtórzę - na mocy tysięcy lat istnienia ludzkości,
ślub/małżeństwo oznaczało formalny związek dwojga osób odmiennej płci,
zwykle powoływany w celu płodzenia dzieci. Małżeństwa homo to zawłaszczanie
tego pojęcia, jako jeden z etapów dążenia do uznania czegoś nienormalnego za
normalne.
Owszem - prawem i słowami mogę manipulować - ale w takim razie równie dobrze
małżeństwem mogę nazwać parę bocianów w gnieździe (też tworzą związek), czy
związek łyżki i widelca, bo też są w związku (leżą obok siebie przy tym
samym talerzu). Ba - mogę mając większość w sejmie - przegłosować, że łyżka
będzie dziedziczyć majątek po widelcu i na odwrót. Tylko co to ma wspólnego
z normalnością?

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2003-06-12 14:41:45

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: "Melisa" <m...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@f...com.pl> napisał:

> (..) zniesienia restrykcji wobec małżeństw transseksualnych. (..)

Czy to ja niedowidze czy to Wy? :) Tutaj mowa o transseksualistach, a
wszyscy dyskutuja o malzenstwach homoseksualnych, łoco chodzi?


Melisa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2003-06-12 14:42:12

Temat: Re: Ciekawostki unijne
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Leszek pisze w news:15911-1055426830@213.17.164.114

> Tylko co to ma wspólnego
> z normalno?ci+-?

To człowiek ustanawia normy. Poprawia też prawidłową pisownię i
znaczenie wyrazów w słowniku na niepoprawną, jeśli ludzie chcą
używać niepoprawnej. Więc jaki problem? Małżeństwo hetero czy
małżeństwo homo - żadna różnica.

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wózek Invacare G40 - sprzedam.
Dziwne posty, klopoty z komputerem, TPSA+DIALOG
Od kiedy?
I kto wygrał w referendum?
referendum, UE i my

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »