« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-14 16:01:33
Temat: Cieknące szambo u sąsiadaProszę o poważną odpowiedź na pytanie o rzeczywiste zagrożenia ( chyba
biologiczne , nie wspominam nawet o "zapachowych" ) wynikające z
przeciekającego ( przepełnionego ) szamba na sąsiedniej działce ( 10 metrów
od mojej granicy , ale cieknie raczej w moją stronę ) .
Czy powinienem zabronić mojej córce ( 2,5 roku ) chodzić do tych sąsiadów ,
chociaż ich bardzo lubi ?
Czy podobny problem stanowi gnojowisko ze stojącym przy nim ustępem dla
ludzi ? W czasie ostatnich oberwań chmury tam też się przelało.
Nie muszę chyba dodawać , że wybudowałem swój dom na wsi . Chciałbym żyć z
ludźmi raczej w zgodzie , ale czy zawsze się da ?
P.L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-08-16 07:14:09
Temat: Re: Cieknśce szambo u sśsiadalisaczek wrote:
>
> Proszę o poważną odpowiedź na pytanie o rzeczywiste zagrożenia ( chyba
> biologiczne , nie wspominam nawet o "zapachowych" ) wynikające z
> przeciekającego ( przepełnionego ) szamba na sąsiedniej działce ( 10 metrów
> od mojej granicy , ale cieknie raczej w moją stronę ) .
> Czy powinienem zabronić mojej córce ( 2,5 roku ) chodzić do tych sąsiadów ,
> chociaż ich bardzo lubi ?
> Czy podobny problem stanowi gnojowisko ze stojącym przy nim ustępem dla
> ludzi ? W czasie ostatnich oberwań chmury tam też się przelało.
> Nie muszę chyba dodawać , że wybudowałem swój dom na wsi . Chciałbym żyć z
> ludźmi raczej w zgodzie , ale czy zawsze się da ?
> P.L.
z tego wynika, ze sasiad nie zadbal o prawidlowosc swojej instalacji
sanitarnej, i odprowadza scieki na twoja dzialke. ja bym ostrzegl
sasiada zeby zabezpieczyl, bo podejme dzialania prawne. z jego strony
wystarczy zeby zrobil na swojej dzialce wal z ziemi. btw.
jak sie kiedys na wsi budowalo szamba, to w dno wstawialo sie ...
..... butelki, zeby "zaoszczedzic" na wywozeniu szamba. tyle ze
takie dzialanie powoduje zanieczyszczenie wod gruntowych, a na to
sa paragrafy. btw. nawet gdyby sasiad odprowadzal na twoja dzialke
zwykla dzeszczowke, tez na to sa paragrafy.
a z szambem nie ma zartow, gdyz w fekaliach namnaza sie salmonella.
bardzo latwo o zatrucie i szpital.
--
/===================================\ oOOo (C) Publikacja tego
| http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\ artykulu lub jego
| Grzegorz Szyszlo mailto:z...@w...lublin.pl | fragmentow w Gaz.Wyb.
\==============================================/ surowo wzbroniona.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-18 08:50:23
Temat: Re: Cieknące szambo u sąsiada
Użytkownik lisaczek <l...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9lbi0v$k9d$...@n...tpi.pl...
> Proszę o poważną odpowiedź na pytanie o rzeczywiste zagrożenia ( chyba
> biologiczne , nie wspominam nawet o "zapachowych" ) wynikające z
> przeciekającego ( przepełnionego ) szamba na sąsiedniej działce ( 10
metrów
> od mojej granicy , ale cieknie raczej w moją stronę ) .
> Czy powinienem zabronić mojej córce ( 2,5 roku ) chodzić do tych sąsiadów
,
> chociaż ich bardzo lubi ?
> Czy podobny problem stanowi gnojowisko ze stojącym przy nim ustępem dla
> ludzi ? W czasie ostatnich oberwań chmury tam też się przelało.
> Nie muszę chyba dodawać , że wybudowałem swój dom na wsi . Chciałbym żyć z
> ludźmi raczej w zgodzie , ale czy zawsze się da ?
> P.L.
>
>
>
> ----------------------------------------------------
-----
Musisz wybrać: żyć w zgodzie z higieną, lub w zgodzie z sąsiadami.
MW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-18 23:02:06
Temat: Re: Cieknśce szambo u sśsiadaW artykule <3...@a...wbc.lublin.pl> Grzegorz Szyszlo napisał(a):
I z fekaliami, i z deszczówką -prawda.
To nie zarty.
Pozdrawiam
Dr.Z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |