Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Cien od drzew sąsiada

Grupy

Szukaj w grupach

 

Cien od drzew sąsiada

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 45


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2005-10-07 08:54:39

Temat: Re: Cien od drzew sąsiada
Od: "piotrh" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:di45d5$pi3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Nie czaruj, ja z sąsiadem nie mam żadnego problemu
> (mówię o sąsiedzie, którego sad zagląda od południowej
> strony).
> Generalnie nie przepadamy za sobą, w ogóle nie rozmawiamy,
> ani mru, mru, nawet dzień dobry brak. W zamian za to
> w sadzie jestem częściej od niego, niemal że każdego dnia.
> Obecnie przymierzam się do orzecha włoskiego, który mimo,
> że rośnie 5m od granicy, wg mej oceny rozrasta się zbyt szybko.
> Już dawno byłoby po sprawie, jednak nie mogę się zdecydować,
> jaką metodą przyhamować jego błyskawiczny wzrost.
> Czy systematycznie przycinać, czy też umiejętnie podlewać,
> tzn. tak, by wyglądało na atak choroby.
> Rosną obok jeszcze dwie jabłonki i proszą mój sekator
> o natychmiastowe formowanie koron. Gruszka już nie prosi,
> dwa przewodniki uległy złamaniu pod ciężarem owoców:-(
> Z sadu czasami zabieram trawę skoszoną oraz sianko
> (to za sprawą b.dobrych układów z teściową onego sąsiada).
> I choć owa starsza pani pozwala kosztować owoce, zostawiam
> tę atrakcję dla innych sąsiadów, którzy jako te szpaki
> od czasu do czasu nawiedzają ów starodawny sad.
>
> Pozdrawia na dwa fronty boletus
>
>
No i proszę : kilka dobrych rad ad hoc , z rękawa ;-)
Moze nie zawsze jest dobrze wierzyć boletusowi ,
zawsze jednak można liczyć na boletusa ;-)
Do powyższego polecam jednak dodać rady z archiwum
grupy .

A można by MoPanka boletusa poprosić jeszcze o garsteczkę
zakazanych szczegułów technicznyo-chemicznych ?;-)
Sam jestem zainteresowany , a niedosyt czuję :-)
--

Pozdrawiam :-) pithal


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2005-10-07 18:32:05

Temat: Re: Cien od drzew sąsiada
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A można by MoPanka boletusa poprosić jeszcze o garsteczkę
> zakazanych szczegułów technicznyo-chemicznych ?;-)
> Sam jestem zainteresowany , a niedosyt czuję :-)
> --
>
> Pozdrawiam :-) pithal

Arsenał chemiczny posiadam wszelkiego kalibru,
lecz szczegółów - kolego szczegółów się pisze -
nie ujawniam na grupie, której wypociny czytują
we wszystkich zakątkach świata.

Pozdrawia boletus
(nie wiedzieć czemu czytają)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2005-10-08 11:27:07

Temat: Re: Cien od drzew sąsiada
Od: "piotrh" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:di6f0b$1lt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > A można by MoPanka boletusa poprosić jeszcze o garsteczkę
> > zakazanych szczegułów technicznyo-chemicznych ?;-)
> > Sam jestem zainteresowany , a niedosyt czuję :-)
> > --
> >
> > Pozdrawiam :-) pithal
>
> Arsenał chemiczny posiadam wszelkiego kalibru,
> lecz szczegółów - kolego szczegółów się pisze -
> nie ujawniam na grupie, której wypociny czytują
> we wszystkich zakątkach świata.
>
> Pozdrawia boletus
> (nie wiedzieć czemu czytają)
>
No ja wiedziałem , że tak będzie ;
mówiłem że tak będzie ;-)
--

Pozdrawiam słowami Grzegorza (Halamy) :-) pithal



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2005-10-09 20:01:49

Temat: Re: Cien od drzew sąsiada
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik boletus napisał:

> Arsenał chemiczny posiadam wszelkiego kalibru,
> lecz szczegółów - kolego szczegółów się pisze -
> nie ujawniam na grupie, której wypociny czytują
> we wszystkich zakątkach świata.

Masz na myśli przesunięcie granicy posiadłości ? :-)
Pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2005-10-11 09:27:49

Temat: Re: Cien od drzew sąsiada
Od: Beata Mateuszczyk <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Jankowski wrote:
> Beata Mateuszczyk <b...@g...pl> writes:
>
>
>>Ale według przepisów nie jest istotne dlaczego kopałeś rowek. Liczy
>>się tylko fakt, że w efekcie drzewo umrze. Więc kara jest nakładana
>>(oczywiście o ile gmina sie dowie).
>
>
> Jeszcze raz: obciecie _na mojej dzialce_ korzeni drzewa rosnacego _u
> sasiada_ jest calkowicie legalne i nic mnie nie musi obchodzic, czy to
> drzewo od tego zdechnie czy nie.

Jeszcze i ostatni raz. Kodeks Cywilny powstał na długo przed przepisami
o ochronie środowiska. Jeśli drzewo urze to bedzie Cię to obchodziło w
sposób jaki opisałam we wcześniejszych postach.

Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Paprocie ogrodowe
Polagra 2005
Już jesień
prośba o identyfikacje do ...
Poszukuje "Kwietnika"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »