« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-02-15 09:41:36
Temat: Ck Obsession - obiecałam..... obwąchać i napisać, do czego jest podobne. Proszę bardzo.
Ma wyraźną nutę gorzkich cytrusów w głowie, wymieszanych z mchem dębowym,
ktory teoretycznie powienien być w nucie bazy, ale ja go czuję natychmiast.
Potem długo, długo, nic, aż pojawia się ambra z jakimś ledwo uchwytnymi
ziółkami i ta ambra dominuje.
Jak dla mnie przypomina:
- starsze Guerlainy - Samsara, Shalimar (może też Mitsuoko, ale ono może za
bardzo w orient idzie),
- Ambre d'Or Il Profumo,
- kojarzy mi się trochę z Ambre Sultan Lutensa, przez to połączenie ambry z
ziółkami, ale Ambre Sultan nie bawi w żadne cytrusy na wstępie, od razu daje
po nosie ambrą z połową sklepu zielarskiego.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-02-15 12:32:25
Temat: Re: Ck Obsession - obiecałam...
> Ma wyraźną nutę gorzkich cytrusów w głowie, wymieszanych z mchem dębowym,
> ktory teoretycznie powienien być w nucie bazy, ale ja go czuję
natychmiast.
> Potem długo, długo, nic, aż pojawia się ambra z jakimś ledwo uchwytnymi
> ziółkami i ta ambra dominuje.
Dosłownie jak w "Pachnidle" :)
Pozazdrościć nosa.
Pozdrawiam
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-02-15 13:08:01
Temat: Re: Ck Obsession - obiecałam...Kalinka <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> Dosłownie jak w "Pachnidle" :)
> Pozazdrościć nosa.
E, to jest jak najbardziej wyuczalne. A wywęszenie ambry, cytrusów i mchu
dębowego to żadne tam wielkie mecyje...
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-02-16 11:26:07
Temat: Re: Ck Obsession - obiecałam...
"Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:er1lvh$qp9$1@inews.gazeta.pl...
> E, to jest jak najbardziej wyuczalne. A wywęszenie ambry, cytrusów i mchu
> dębowego to żadne tam wielkie mecyje...
oj nie da sie wszystkiego wyuczyc, trzeba jednak miec predyspozycje nosowe
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-02-18 10:52:29
Temat: Re: Ck Obsession - obiecałam...Jolanta Pers napisał(a):
> - starsze Guerlainy - Samsara, Shalimar (może też Mitsuoko, ale ono może za
> bardzo w orient idzie),
> - Ambre d'Or Il Profumo,
> - kojarzy mi się trochę z Ambre Sultan Lutensa, przez to połączenie ambry z
> ziółkami, ale Ambre Sultan nie bawi w żadne cytrusy na wstępie, od razu daje
> po nosie ambrą z połową sklepu zielarskiego.
Dziękuje pięknie. Zaraz przesyłam koleżance. Samsarę i Salimara ma
okazję u mnie powachac, a z Mitsuoko będzie musiała powalczyc, bo w 3
miescie niet
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-02-18 10:54:21
Temat: Re: Ck Obsession - obiecałam...Jolanta Pers napisał(a):
> E, to jest jak najbardziej wyuczalne. A wywęszenie ambry, cytrusów i mchu
> dębowego to żadne tam wielkie mecyje...
Nie, no mech dębowy luzik, kazdy wywącha;-)
--
Gosia z zazdroscia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-02-18 11:45:13
Temat: Re: Ck Obsession - obiecałam...
Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:er9b8t$5lp$2@news.onet.pl...
> Nie, no mech dębowy luzik, kazdy wywącha;-)
Swoją drogą - to jest najczęściej uczulający składnik w perfumach i go
wycofują, tzn. są zalecenia zastąpienia syntetycznymi odpowiednikami. Z
mechem dębowym jest o tyleż przerąbane, że nie ma dobrych odpowiedników.
Zresztą z różnymi składnikami w perfumach jest trochę tak jak w przypadku
win. Można dywagować nad "dyskretnym posmakiem brzoskwini" i "lekką nutą
morskiej bryzy", ale suszone śliwki w kagorze albo jagody w szirazie to
każdy wykryje. Nigdy nie zapomnę, jak na degustacji Collegium Vini dali
jakiegoś rieslinga i pół sali, wsadziwszy nosy do kieliszków, wrzasnęło
"Benzyna!" albo "Ropa!".
--
JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |