Cliniq DDML - czy jakoś tak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-13 19:47:58

Temat: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: "Izis_" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co powiecie o tym kremie. Podobno (cytat): "niektórym ratuje życie....". Tak
więc proszę o wypowiedz tych co go stosuja, stosowali... Bede wdzieczna :))

Izis_

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-14 08:19:59

Temat: Re: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: anek <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Izis_ wrote:

> Co powiecie o tym kremie. Podobno (cytat): "niektórym ratuje życie....". Tak
> więc proszę o wypowiedz tych co go stosuja, stosowali... Bede wdzieczna :))

stosowalam, stosuje. nie na codzien, bo nie ma nawet pol filtra, ale
dobrze nawilza twarz w zimie, po calym dniu na stoku. w lecie jakos mi
sie chyba nie zlozylo go uzywac.

xx.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 14:33:41

Temat: Re: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-07-13 21:47:58 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Izis_* skreślił te oto słowa:

> Co powiecie o tym kremie. Podobno (cytat): "niektórym ratuje życie....". Tak
> więc proszę o wypowiedz tych co go stosuja, stosowali... Bede wdzieczna :))

No wiec, jelsi chodzi o nawilzanie to jest rewelacyjny.
Ja zawsze oprocz niego uzywałam jeszcze inny, np matujący, DDML traktując
rzeczywiscie jako trzeci krok 3 kroków Cliniqua.
Poza tym uzywam DML zawsze gdy mam katar - nos wogole nei jest
zaczerwieniony czy podrazniony mimo katowania go chusteczkami :)
I teraz znowu do niego wracam bo sporo czasu pedzam w klimatyzowanych
pomieszczeniach, naprawde pomaga.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 14:55:04

Temat: Re: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: anek <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia wrote:

> Poza tym uzywam DML zawsze gdy mam katar - nos wogole nei jest
> zaczerwieniony czy podrazniony mimo katowania go chusteczkami :)

ooo, dobrze wiedziec. ja sie do tej pory przy katarze ratowalam stara
wersja balsamu fruttini, ale skonczyl sie, a nowa wersja jakos mnie
odstrecza (przesadne sa te zapachy). ddml poniewiera sie po domu w
licznych 15 ml gwp, bede wiec pamietac. dzieki za info.

xx.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 15:31:39

Temat: Re: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-07-14 16:55:04 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *anek* skreślił te oto słowa:

>
> ooo, dobrze wiedziec. ja sie do tej pory przy katarze ratowalam stara
> wersja balsamu fruttini, ale skonczyl sie, a nowa wersja jakos mnie
> odstrecza (przesadne sa te zapachy). ddml poniewiera sie po domu w
> licznych 15 ml gwp, bede wiec pamietac. dzieki za info.

Tylko traktuj nosek tym DDML czesciej niz 2 razy dziennie :)

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 17:45:27

Temat: Re: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

Izis_ <i...@w...pl> wrote:

> Co powiecie o tym kremie. Podobno (cytat): "niektórym ratuje życie....". Tak
> więc proszę o wypowiedz tych co go stosuja, stosowali... Bede wdzieczna :))
Bardzo przyzwoita emulsja nawilżająca, stosuję ją jako trzeci z 'trzech
kroków' Clinique. Może też służyć jako awaryjna maseczka nawilżająca w razie
potrzeby, nakłada się wtedy grubszą warstwę i czeka, aż się wszystko ładnie
wchłonie. Świetnie się sprawdza też jako balsam po opalaniu/przymrożeniu :-)

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 17:47:56

Temat: Re: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

anek <a...@g...pl> wrote:

> stosowalam, stosuje. nie na codzien, bo nie ma nawet pol filtra,
A ja nakładam po prostu na toto krem z filtrem albo też makijaż, i problem z
głowy :-)

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 17:53:03

Temat: Re: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: anek <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia wrote:

> Tylko traktuj nosek tym DDML czesciej niz 2 razy dziennie :)

jak mam katar, to traktuje nosek jakims nawilzaczem po kazdym trabieniu:)

xx.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 18:47:14

Temat: Re: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: anek <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aneta Baran wrote:

>>stosowalam, stosuje. nie na codzien, bo nie ma nawet pol filtra,
>>
> A ja nakładam po prostu na toto krem z filtrem albo też makijaż, i problem z
> głowy :-)

a nie swiecisz sie? bo ja sie swiecie po moim kremie z filtrem ciutke,
wiec jakbym jeszcze ddml dodala, to juz w ogole latarnia morska:>
chociaz, moze jakbym matujacy podklad dala... poprobuje.

xx.

ps przepraszam reszte grupy za prywate, ale mam pytanie do Anetka -
mail, znaczy, nie doszedl? bo jakies dwa miesiace temu wysylalam z tego
zakichanego konta na gazecie:/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 19:45:27

Temat: Re: Cliniq DDML - czy jakoś tak?
Od: Aneta Baran <a...@c...anetek.net> szukaj wiadomości tego autora

anek <a...@g...pl> wrote:

> a nie swiecisz sie? bo ja sie swiecie po moim kremie z filtrem ciutke,
> wiec jakbym jeszcze ddml dodala, to juz w ogole latarnia morska:>
> chociaz, moze jakbym matujacy podklad dala... poprobuje.
Na czoło DDML używam oszczędnie, a że jako krem z filtrem codzienny to u mnie
występuje Super City Block Clinique, to się nie świecę -- on jest właściwie
może nie koloryzujący, ale z pigmentami, i jak się lekko przypudruję, to jest
OK. Podkład matujący też jest w porządku, ale jak wiem, że mam mieć makijaż w
pełnym rynsztunku, to ładuję na dziób jeszcze coś matującego (obecnie bazę
Sephory, a wcześniej miałam Mati Zone T Yves Rocher).

> ps przepraszam reszte grupy za prywate, ale mam pytanie do Anetka -
> mail, znaczy, nie doszedl? bo jakies dwa miesiace temu wysylalam z tego
> zakichanego konta na gazecie:/
Doszedł, wielkanocny, i odpowiedziałam nań -- jakby coś, to wyślę odpowiedź
jeszcze raz, szczegóły na priv ;-)

Anetek
--
....
.' .. `. Aneta Baran *---* Work: ++41 22 76 74598 A...@c...ch
:`.__.': http://2510053385/~aneta/ *----* Home: a...@a...net
`....' * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *