« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-06-09 11:50:36
Temat: Re: Co do zawijańców?Bbjk pisze:
> medea pisze:
>
>> Czy na taką surówkę młoda kapusta też jest dobra? Wystarczy ją trochę
>> zakwasić cytryną, żeby zmiękła?
>
> Dobra młoda, posiekaną posolić, wymiętosić i po jakimś czasie odcisnąć,
> będzie miękka, dodatki wg uznania.
Tak zrobię. Dzięki!
>>> Brokuły jakoś mi mało korespondują, ale to może subiektywne.
>
>> Mnie brokuły korespondują z wszystkim. No, prawie z wszystkim. ;)
>
> Mam tak z kaparami :)
A te z kolei z niczym mi nie korespondują. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-06-09 12:05:02
Temat: Re: Co do zawijańców?*medea*! Zawsze tak wrzeszczysz żeby cię za granicą było słychać (C Pippi):
> Bbjk pisze:
>> Dobra młoda, posiekaną posolić, wymiętosić i po jakimś czasie
>> odcisnąć, będzie miękka, dodatki wg uznania.
>
> Tak zrobię. Dzięki!
Ostatnio robiłam wielką michę surówki z mlodej kapusty na dużą uroczystość
rodzinną.
Tak jak radziła Bbjk, poszatkować, posolić, wymieszać/wymiętolić - dodatki
wg uznania.
Ja dodałam startą na dużych oczkach rzodkiewkę, pokrojoną w plastry dymkę ze
szczypiorkiem, duuuuuużo posiekanego koperku, trochę oliwy z oliwek, soku z
cytryny i cukru do smaku (kapustę lubię słodko-kwaśną).
--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-06-09 12:07:29
Temat: Re: Co do zawijańców?"medea" <X...@p...fm> wrote in message
news:4c0f7ec4$0$19177$65785112@news.neostrada.pl...
> medea pisze:
>> Bbjk pisze:
>
>>> Dałabym kilka surówek: chrupiące małosolne, surówkę z białej kapusty z
>>> marchewką i cebulką, surówkę z marchwi, jabłka i pora.
>>
>> Czy na taką surówkę młoda kapusta też jest dobra? Wystarczy ją trochę
>> zakwasić cytryną, żeby zmiękła?
>
> Celem usprawiedliwienia dodam, że ja zazwyczaj surówki z kapusty innej niż
> kiszona po prostu kupuję, bo zazwyczaj do robienia zniechęca mnie fakt, że
> muszę kupić całą kapustę, żeby naszatkować surówki na 2 i pół osoby. ;) W
> dodatku nigdy ta kapusta nie wychodzi mi taka miękka, jak w tych kupnych,
> mimo że przyprawiona lepiej.
>
> Ewa
Połówkę owinąć folią i wstawić do chłodziarki - nawet do tygodnia może
przetrwać. Inny sposób - zszatkować całą, wziąć część na surówkę, a resztę
ugotować. Jeszcze inny sposób - pokroić na kwadraciki nadmiar kapusty i
ugotować słodki kapuśniak. Inny sposób - gotowaną wysmażyć na łazanki lub
krokiety. Jeszcze inny - poobcinać duże liście na gołąbki, zaś środek na w/w
cele.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-06-09 12:11:24
Temat: Re: Co do zawijańców?
"Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
news:4c0f7aa5$0$19179$65785112@news.neostrada.pl...
>
> "medea" <X...@p...fm> wrote in message
> news:4c0f670d$0$19173$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Wystarczy bardzo drobno posiekana biała kapusta z majonezem.
Tak samo z mixem oliwy i octu balsamicznego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-06-09 12:17:23
Temat: Re: Co do zawijańców?*medea*! Zawsze tak wrzeszczysz żeby cię za granicą było słychać (C Pippi):
> Myślałam o sałatce z brokułów na zimno. Może
> macie na nią jakiś sposób?
Brokuły ugotować al dente (najlepiej na parze).
Jogurt naturalny, dużo czosnku, sól, pieprz do smaku wymieszać i dodać fetę
pokrojoną w kostkę. Całość delikatnie wymieszać z brokułami.
Niektórzy mieszają jogurt z majonezem - ja wolę sam jogurt bałkański lub
grecki.
Brokuły gotuję "na parze" - niewielka ilość wody na dnie garnka i po
zagotowaniu gotować na małym małym ogniu przez kilka minut, pilnować by się
nie rozgotowały lub przypaliły. Solę po ugotowaniu.
--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-06-09 12:25:51
Temat: Re: Co do zawijańców?On 9 Cze, 11:03, medea <X...@p...fm> wrote:
> Zależy mi, żeby było prawie tradycyjnie po polsku
A marchewka z groszkiem? Bardzo polskie i - moim zdaniem - pasujące.
Albo fasolka szparagowa /nawet mrożona/ polana bułką tartą z masłem.
Też nietypowe /dla zagranicznych, zresztą zależy jakich/, a z
pewnością jadalne /w znaczeniu - zjedzą. Bo z tymi zagranicznymi
różnie bywa./. I mizeria ze śmietaną z koperkiem.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2010-06-09 12:30:35
Temat: Re: Co do zawijańców?"czeremcha" <c...@t...pl> wrote in message
news:686e78fe-e6a5-4a87-9f1e-555f05e0e3a8@w31g2000yq
b.googlegroups.com...
On 9 Cze, 11:03, medea <X...@p...fm> wrote:
> Zależy mi, żeby było prawie tradycyjnie po polsku
A marchewka z groszkiem? Bardzo polskie i - moim zdaniem - pasujące.
Albo fasolka szparagowa /nawet mrożona/ polana bułką tartą z masłem.
Też nietypowe /dla zagranicznych, zresztą zależy jakich/, a z
pewnością jadalne /w znaczeniu - zjedzą. Bo z tymi zagranicznymi
różnie bywa./. I mizeria ze śmietaną z koperkiem.
Ania
Witaj Aniu!
Codziennie jadam szparagi - zielone. Z bułką tartą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2010-06-09 13:18:07
Temat: Re: Co do zawijańców?On 9 Cze, 13:30, "Panslavista" <p...@i...pl> wrote:
> Codziennie jadam szparagi - zielone. Z bu k tart .
O - szparagi też pasują.
Obawia się, że niektórzy zagraniczni goście mogą odebrać zimną sałatkę
z brokułów jako odrębne danie dla wegetarian. Zwłaszcza goście z
krajów, w których nie jada się sałatek lub surówek do obiadu.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2010-06-09 13:35:16
Temat: Re: Co do zawijańców?Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Co można by podać jako surówkę (ew. jarzynkę) do zrazów wołowych
> zawijanych? Zależy mi, żeby było prawie tradycyjnie po polsku (nie musi
> być ortodoksyjnie, ale bez oliwek i takich tam), a do tego elegancko, bo
> dla ważnych gości z zagranicy.
> Buraczki raczej odpadają, bo jako zupę podam chłodnik z botwinki, więc
> byłoby zbyt buraczkowo. Kapusty modrej nie umiem robić, a zresztą teraz
> chyba nie ma dobrej (nie widziałam). Sałata ze śmietaną wygląda w sumie
> mało apetycznie. Myślałam o sałatce z brokułów na zimno. Może macie na nią
> jakiś sposób?
> A może podsuniecie jakieś inne pomysły?
Mizeria. Marchewka (może byc z groszkiem). Surówka z białej kapusty. Surówka
z pomidorów i cebuli.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2010-06-09 13:36:24
Temat: Re: Co do zawijańców?Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> flower pisze:
>
>> A nie ogórek kiszony?
>
> Będzie zawinięty w zrazach.
>
>> Moją ulubioną surówką jest ogórek kiszony z pomidorem, drobno
>> pokorojone, + odrobina cebuli, + trochę musztardy, + ciut cukru, sól,
>> pieprz, etc. I łyżeczka oliwy.
>
> Pomidor z kiszonym ogórkiem jakoś mi nie współgra. Ale może kiedyś
> wypróbuję.
Pomidor z kormiszonem też jest niezły. Do tego cebula i duuuużo świeżo
zmielonego pieprzu.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |