Data: 2001-09-06 16:07:55
Temat: Re: Co mam dzisiaj począć?
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mike" <C...@g...com> napisał w wiadomości
news:9n84qj$mkl$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik Ewa <e...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9n8372$rrn$...@n...tpi.pl...
> > Co mi doradżicie dzisiaj skoro on wczoraj pousłyszeniu ode mnie,że chcę
> > przerwy oświadczył,że zwariowałam.
> > Jak mam cokolwiek przemyśleć skoro nie moge być sama.
>
> Jak to nie mozesz?
> Czy on nie rozumie, ze partner moze potrzebowac kilku dni samotnosci?
> To nie jest zadne partnerstwo.
> Robicie czasem razem cos, co TY chcesz?
> Chcesz przezyc zycie w stanie calkowitego podporzadkowania?
Uważaj Ewo.
To jest chyba zaborczość. Czy nie jest też chorobliwie zazdrosny ? Czy Ci wierzy ?
Być może tylko nie wyobraża sobie jednego dnia bez Ciebie. Ale wtedy to już jest
uzależnienie.
Niektórzy nawet z tego się leczą u psychologów;), jak słyszałam.
Coś jest w Twoim związku nie tak, to raczej pewne.
On chyba boi się, że Cię straci i może ma rację ? Musisz mieć trochę czasu na
spokojne przemyślenie
sprawy. On zresztą też.
Obawiam się nawet, że tydzień to za mało:)
Eva
|