« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-13 09:00:33
Temat: Co na obiad?Witam.
Pisze pierwszy raz od bardzo dlugiego czasu (ponad rok), do tej pory
przewaznie czytalam grupe.
Wiele ciekawych przepisow polecanych tutaj wyprobowalam i musze powiedziec,
ze byly wysmienite:) Z racji mojego mlodego wieku stazu w kuchni nie mam
dlugiego, ale przeciez wszystko przede mna;) A dzisiaj mam pytanie do
grupowiczow: czy ktos moglby mi polecic co przygotowac dzisiaj na obiadek
dla mojej rodzinki? Mam do wykorzystania filety z piersi kurczaka i rozne
warzywaka. Moze cos po chinsku? Niestety moje proby przygotowywania potraw
po chinsku zawsze koncza sie tak samo: potrawa nigdy nie smakuje tak, jak w
restauracji orientalnej. Z gory wszystkim dziekuje za propozycje.
Pozdrawiam
Ola Mycha:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-06-13 09:12:34
Temat: Re: Co na obiad?Piersi z kurczaka (na patelnie)+sypki ryż+sos wuja Bena (dodać do usmażonych
piersi). Szybko, tanio i całkiem nieźle.
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 09:12:57
Temat: Re: Co na obiad?
> Witam.
> Pisze pierwszy raz od bardzo dlugiego czasu (ponad rok), do tej pory
> przewaznie czytalam grupe.
> Wiele ciekawych przepisow polecanych tutaj wyprobowalam i musze powiedziec,
> ze byly wysmienite:) Z racji mojego mlodego wieku stazu w kuchni nie mam
> dlugiego, ale przeciez wszystko przede mna;) A dzisiaj mam pytanie do
> grupowiczow: czy ktos moglby mi polecic co przygotowac dzisiaj na obiadek
> dla mojej rodzinki? Mam do wykorzystania filety z piersi kurczaka i rozne
> warzywaka. Moze cos po chinsku? Niestety moje proby przygotowywania potraw
> po chinsku zawsze koncza sie tak samo: potrawa nigdy nie smakuje tak, jak w
> restauracji orientalnej. Z gory wszystkim dziekuje za propozycje.
> Pozdrawiam
Witam też
ja też nigdy nie trafię tak, jak w restauracji orientalnej, ale na ogół
lepiej mi smakuje własnej roboty.
Cycki kurczacze są dobrym źródłem do kuchni wschodniej. Mieliśmy tu już
parę razy na liście, ale podam tak w punktach:
1-n (czyli wariacje): kurczak/indyk z porami, pieczarkami i mango lub
brzoskwinie (ewentualnie orzeszki Kasi, czyli cashew)
n+1: szaszłyki kurczacze w sosie orzechowym
n+2: piersi kurczaka z warzywami i grzybami shiitake i mu-err
no i co chcesz?
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 09:18:40
Temat: Re: Co na obiad?
> Piersi z kurczaka (na patelnie)+sypki ryż+sos wuja Bena (dodać do usmażonych
> piersi). Szybko, tanio i całkiem nieźle.
tylko to nie orientalnie tylko oksydentalnie ;-)
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 09:37:02
Temat: Re: Co na obiad?
Użytkownik Ola Mycha <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ae9mhs$j64$...@n...tpi.pl...
> Witam.
> Pisze pierwszy raz od bardzo dlugiego czasu (ponad rok), do tej pory
> przewaznie czytalam grupe.
> Wiele ciekawych przepisow polecanych tutaj wyprobowalam i musze
powiedziec,
> ze byly wysmienite:) Z racji mojego mlodego wieku stazu w kuchni nie mam
> dlugiego, ale przeciez wszystko przede mna;) A dzisiaj mam pytanie do
> grupowiczow: czy ktos moglby mi polecic co przygotowac dzisiaj na obiadek
> dla mojej rodzinki? Mam do wykorzystania filety z piersi kurczaka i rozne
> warzywaka. Moze cos po chinsku? Niestety moje proby przygotowywania potraw
> po chinsku zawsze koncza sie tak samo: potrawa nigdy nie smakuje tak, jak
w
> restauracji orientalnej. Z gory wszystkim dziekuje za propozycje.
> Pozdrawiam
> Ola Mycha:)
>
>
ja tam się nie przejmuję, ze wychodzi zawsze ciut inaczej niż w knajpie.
W domku robię takowe rzezcy:
http://www.gotowanie.wkl.pl/grp_przep.php?grp_prz=17
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis.php?przepis=172
całuski
d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 10:44:11
Temat: Re: Co na obiad?Waldemar Krzok wrote:
>>Piersi z kurczaka (na patelnie)+sypki ryż+sos wuja Bena (dodać do usmażonych
>>piersi). Szybko, tanio i całkiem nieźle.
>>
>
> tylko to nie orientalnie tylko oksydentalnie ;-)
>
> Waldek
>
ależ ten sos to wg mnie paskudztwo
zawsze mnie zastanawia jak to może komuś smakować?
no i proszę - nawet tutaj są jego amatorzy :-)))
--
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 10:57:11
Temat: Re: Co na obiad?
> >>Piersi z kurczaka (na patelnie)+sypki ryż+sos wuja Bena (dodać do usmażonych
> >>piersi). Szybko, tanio i całkiem nieźle.
> >>
> >
> > tylko to nie orientalnie tylko oksydentalnie ;-)
no i sypki ryż. Jak to jeść?
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 11:16:17
Temat: Re: Co na obiad?
Użytkownik Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:3...@u...fu-berlin.de...
>
> > >>Piersi z kurczaka (na patelnie)+sypki ryż+sos wuja Bena (dodać do
usmażonych
> > >>piersi). Szybko, tanio i całkiem nieźle.
> > >>
> > >
> > > tylko to nie orientalnie tylko oksydentalnie ;-)
>
> no i sypki ryż. Jak to jeść?
>
> Waldek
a ja bardzo lubię sypki ryż :) taki paraboiled z torebek
a na kilogramy gotuję prawie na sypko, tak że można by było jeść pałeczkami
:)
ale czasem mi nie wychodzi i wtedy pies się cieszy, nie diabeł, jak to się
zwykle mówi :)
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 12:01:51
Temat: Re: Co na obiad?
Użytkownik Wkn <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ae9pdn$96t$...@n...tpi.pl...
> ja tam się nie przejmuję, ze wychodzi zawsze ciut inaczej niż w knajpie.
> W domku robię takowe rzezcy:
> http://www.gotowanie.wkl.pl/grp_przep.php?grp_prz=17
> http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis.php?przepis=172
>
> całuski
>
> d.
Dziekuje, skorzystam z przepisu na kurczaka feng shui, mam nadzieje, ze sie
uda:-)
Pozdrawiam
Ola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-13 12:06:54
Temat: Re: Co na obiad?
Użytkownik Ola Mycha <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aea16j$chp$...@n...tpi.pl...
>
>
> Dziekuje, skorzystam z przepisu na kurczaka feng shui, mam nadzieje, ze
sie
> uda:-)
> Pozdrawiam
> Ola
>
>
ja też :)
w sumie dawno nie robiłam chińskopodobnych rzeczy, chyba warto zajrzeć do
archiwum przepisów, na pewno coś fajnego odgrzebię:)
MIałabym chrapkę na coś w sosie lekko słodko-kwaśno-ostrym, ale mój mąż
pewnie tego nie ruszy, bo on albo ostro albo wcale, a jak pływa ananas albo
rodzynki to ucieka od talerza :)
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |