« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-21 21:14:24
Temat: Co na prezent slubny?Czesc.
Jestem cichym czytaczem tej grupy lecz mam problem i moze wy pomozecie
mi go rozwiazac,
Zostalem zaproszony na slub znajomych i mam problem - co kupic w
prezencie slubnym.
Moze doradzicie cos maksymalnie do 200 - 300 zl?(jestem z Krakowa jesli
ma to jakies znaczenie)
Dzieki
--
Pozdrawiam
Aretsheq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-09-21 21:42:45
Temat: Re: Co na prezent slubny?
> Moze doradzicie cos maksymalnie do 200 - 300 zl
Coś, co nawet, jak się powtórzy, nie będzie tragedii - odpadają artykuły
AGD.
Coś niezupełnie do bólu praktycznego - odpadają pościele, sztućce i szkło.
Coś w guście państwa młodych - odpada, sam wiesz, co.
I teraz zostało już naprawdę niewiele. Łatwiej wybrać?
--
Renya
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-09-22 09:51:14
Temat: Re: Co na prezent slubny?Dnia Sat, 21 Sep 2002 23:42:45 +0200, Renya wystukal...(a)
> Coś, co nawet, jak się powtórzy, nie będzie tragedii - odpadają artykuły
> AGD.
Tego nawet nie bralem pod uwage...
> Coś w guście państwa młodych - odpada, sam wiesz, co.
Nie, nie wiem...(co odpada)
> I teraz zostało już naprawdę niewiele. Łatwiej wybrać?
Niebardzo, ale dziekuje za odpowiedz.
--
Pozdrawiam
Aretsheq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-09-22 10:09:29
Temat: Re: Co na prezent slubny?
> Jestem cichym czytaczem tej grupy lecz mam problem i moze wy
> pomozecie mi go rozwiazac,
>
> Zostalem zaproszony na slub znajomych i mam problem - co kupic w
> prezencie slubnym.
> Moze doradzicie cos maksymalnie do 200 - 300 zl?(jestem z Krakowa
> jesli ma to jakies znaczenie)
> Dzieki
za tydzien mam wesele
moj punkt widzenia - nie chcemy prezentów - delikatna sugestia - mile
widziane koperty .......
po pjostu
myslę że to dość duże ułatwienie dla nas i dla gości
sqrczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-09-22 14:11:56
Temat: Re: Co na prezent slubny?W artykule sqrczak wyklawiaturzył(a):
> za tydzien mam wesele
> moj punkt widzenia - nie chcemy prezentów - delikatna sugestia - mile
> widziane koperty .......
> po pjostu
rowniez tak uwazam, a panstwo mlodzi nie beda mieli dubli w postaci
prezentow, i kupia sobie to co im potrzebne.
--
% --== *Bischoop* ==-- | *LRU: #260447* %
% bischoop(at)poczta.onet.pl | GG:1562767 |ICQ:159794827 %
% _Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete_ %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-09-22 18:48:28
Temat: Re: Co na prezent slubny?
> rowniez tak uwazam, a panstwo mlodzi nie beda mieli dubli w postaci
> prezentow, i kupia sobie to co im potrzebne.
>
A ja jednak, z perspektywy kilku lat, najmilej wspominam prezenty. Te
zaangażowane. Nie drogie prezenty, ale te, po których widać było życzliwość
ludzi, od których je dostaliśmy. W czołówce znalazło się drewniane
oprzyrządowanie do kuchni (czyli wałek i s-ka) i serwis do herbaty.
Zaś w kwestii pieniędzy - do tej pory niezbyt wyraźnie się czuję
wspominając, że moja biedna babcia wpakowała nam do koperty cały 1000 zł,
zaś chrzestny męża, kasiasty facet, jako jedyny prezent 500 (taki drobiazg -
razem z nim na wesele przyjechało jeszcze 5 osób)....
Pieniądze jakoś tak przechodzą niezauważenie, a przedmioty zostają.
IMHO - dlaczego nie pościel. Samemu nie codziennie kupuje się porządną
pościel, a za 200-300 zł, można już kupić coś interesującego.
Moje życie małżeńskie mówi jedno - pościeli ile by nie było, i tak przyda
się dodatkowy komplet :).
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-09-22 19:45:16
Temat: Re: Co na prezent slubny?Wiadomość od Bischoop (B...@K...RUSSIA) dostałam taką:
>> za tydzien mam wesele
>> moj punkt widzenia - nie chcemy prezentów - delikatna sugestia -
>> mile widziane koperty .......
>> po pjostu
>
> rowniez tak uwazam, a panstwo mlodzi nie beda mieli dubli w
> postaci prezentow, i kupia sobie to co im potrzebne.
Ja tez wolalam pieniadze, te 200-300 zl, to akuratnie takie najczestsze
spotykane w kopertach (w sierpniu tego roku) wiec calkiem OK.
A prezenty, hmm... dostalam tylko dwa. Jeden symboliczny, album na
zdjecia w chromowanej okladce z wygrawerowanymi naszymi imionami i data
ślubu, drugi (już konsultowany) serwis do kawy, ręcznie malowany, na
dodatkowym spodku takze nasze imiona i data (ale to juz przypuszczam
bylo drozsze).
Mi sie bardzo te prezenty spodobaly, glownie przez te napisy- od razu
widac, ze to specjalnie dla nas i mamy pamiatke:-) - mozna inne
drobiazgi "spersonalizowac" moze jakis swiecznik, komplet ramek na
zdjecia (jedna wieksza na slubne z napisem), albo cos takiego.
A jak nie to ladna koperta,okolicznosciowa kartka z zyczeniami i te
200/300 zl:-).
--
Pozdrawia Monika
GG 51726
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-09-23 06:54:24
Temat: Re: Co na prezent slubny?Ja prosiłam o pieniądze bo miałam mieszkanie i już było nim pełno sprzętu
AGD. Dostłam np. ekspers do kawy który urzłam może ze razy (nie pijam w
domu kawu a jak piej to rozpusczalną). Podczas przeprowadzki oddałam go
komuś. Nam zależało na pieniądzach by kupić nowe mieszkanie.
Teraz tez idziemy na ślub i młodzi też prosili o pieniądze (achcą kupic
mieszkanie). Planujemy im właśnie dać pieniądze ale do tego jakąś książkę
(wiersze miłosne z dedykacją ) niech maja pamiątkę. Kubpiłabym im prezent
gdyby taka wyrazli chęć i powiedzieliby co by chcieli dostać.
Radzę ci zapytać młodych co chcą dostać.
Pozdrawiam Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |