« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-08 14:37:32
Temat: Co nas czasem denerwujeBo mnie np. włos w zupie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-08 14:39:03
Temat: Re: Co nas czasem denerwuje
> Bo mnie np. włos w zupie
a mnie denerwują trolle na surowo
az
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-08 18:52:34
Temat: Re: Co nas czasem denerwuje
Użytkownik <n...@p...onet.pl>wrote
> Bo mnie np. włos w zupie
>
>
rozgotowana pasta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-09 13:39:47
Temat: Re: Co nas czasem denerwuje
Użytkownik <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dn9gdm$ctf$1@news.onet.pl...
> Bo mnie np. włos w zupie
>
Np. tej chwili ten i powyższy post, który nic nie wnosi do grupy :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-09 17:42:21
Temat: Re: Co nas czasem denerwujeUżytkownik "pterodaktyl" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dn9vbt$16o$1@news.onet.pl...
> rozgotowana pasta
Do butów? Mnie denerwuje, jak ktoś na makaron mówi pasta, mieszkamy przecież
w Polsce, nieprawdaż?
A żeby nie było czepialsko, to w temacie kuchni denerwuje mnie podawanie
przepisu które mi wybitnie smakuje, gdzie proporcje są na oko. Tak nawet
najpyszniejszą potrawę można kompletnie sp.. artolić.
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-12-26 15:48:21
Temat: Re: Co nas czasem denerwuje
Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dncfum$s36$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "pterodaktyl" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dn9vbt$16o$1@news.onet.pl...
> > rozgotowana pasta
>
> Do butów? Mnie denerwuje, jak ktoś na makaron mówi pasta, mieszkamy
przecież
> w Polsce, nieprawdaż?
> A żeby nie było czepialsko, to w temacie kuchni denerwuje mnie podawanie
> przepisu które mi wybitnie smakuje, gdzie proporcje są na oko. Tak nawet
> najpyszniejszą potrawę można kompletnie sp.. artolić.
>
> Pozdrawiam,
> Akulka
...hehehe...masa przepisow nie nadaje sie do podania ;) ze wzgledu na to, ze
aby przepis koncowo zachwycil....wymagana jest intuicja i dobry smak
przygotowujacego. Zwyczajny beszamel....zeby kalafior pod beszamelem
zachwycil...musi sam beszamel byc najlepszej jakosci i doskonale doprawiony.
Zeby dorsz zapiekany pod cukinia i pomidorami polozyl na kolana najwiekszego
smakosz..musi byc swietnie dobrany zestaw przypraw...
A doprawienie i doszlifowanie to nie zawsze kwestia proporcji...
ale to tak na marginesie.
Zmuszam zawsze siebie i innych - aby jednak ogarniac i zapisywac proporcje
bo bez nich potrafi sie wszystko rozjechac w rozne strony Torunia....
mnie denerwuje - jednotorowosc gotowania w polskich domach (siekajac salatke
jarzynowa na zamowienie kogos tam - znowu nie moglam uwierzyc ze nadal kazdy
to robi i nadal kazdy idzie do innych i tam to je....), piach w salacie i
szpinaku w restauracjach, niedoprawione dania.......
agataw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-12-26 20:55:02
Temat: Re: Co nas czasem denerwujeAgata wrote:
> siekajac
> salatke jarzynowa na zamowienie kogos tam - znowu nie moglam uwierzyc
> ze nadal kazdy to robi i nadal kazdy idzie do innych i tam to
> je....
A ja uwielbiam tradycyjną sałatkę jarzynową i nie wyobrażam sobie Świąt,
imienin bez niej.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-12-26 21:43:47
Temat: Re: Co nas czasem denerwuje
Użytkownik "Ania B-J" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:doplac$br$1@news.onet.pl...
> A ja uwielbiam tradycyjną sałatkę jarzynową i nie wyobrażam sobie Świąt,
> imienin bez niej.
>
> Ania
...wiem ze sie ja nadal lubi...szanuje :)
ino refleksja mnie naszla jak mocno sie zakorzenila wsrod nas
Swiat bez niej nie wyobrazaja sobie miliony
nie jadam ale doprawiam i siekam
agataw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-12-27 13:56:37
Temat: Re: Co nas czasem denerwujen...@p...onet.pl napisał(a):
> Bo mnie np. włos w zupie
>
>
zaczarowany pierniczek ???
Mars
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-12-27 14:09:16
Temat: Re: Co nas czasem denerwujeUżytkownik "Agata" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:43b0611a$0$17940$f69f905@mamut2.aster.pl...
> ...wiem ze sie ja nadal lubi...szanuje :)
> ino refleksja mnie naszla jak mocno sie zakorzenila wsrod nas
> Swiat bez niej nie wyobrazaja sobie miliony
>
> nie jadam ale doprawiam i siekam
Ja także bardzo ja lubię, ale, że mnie cos trafia przy siekaniu warzyw idę
zazwyczaj na szybszy substytut - po 2 puszki groszku, kukurydzy i czerwonej
fasoli, 3-4 jaja na twardo i ew. kilka kiszeniaków zcietych w kostkę + duża
łycha majonezu (kieleckiego, a co). Mniam. Może nie smakuje tak samo, ale za
to nie mniej pysznie:-)
Pozdrawiam,
Akulka
Ps. Uwielbiam też sałatkę z porów - poryw krążki i jaja na twardo z odrobina
majonezu - uff, niebo w gębie dla mnie. O przyprawach, z których
najważniejszy to pieprz, nawet nie wspominam;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |