Co pod orzech wloski ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 81

31. Data: 2005-04-07 18:18:28

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

b...@p...onet.pl wrote:

> 'Aurea' jest faktycznie rewelacyjna, głeboko żałuję, że nie mam już
> miejsca, ale że trafiłam na nią kupując katalpę-anonim ;-(

Katalpy z sadzonek się daje mnożyć.. Mnożyć? :-)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starzec z miasteczka Wiesiołe
Użądlony raz został przez osę.
Zapytany: ,,Czy boli?'',
Odpowiedział: ,,Bynajmniej;
Szczęście zresztą, że nie był to szerszeń''.
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2005-04-07 18:24:13

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Teresa" <t...@o...pl> wrote:

> Miłko a pomyślałaś o lipie jest przyjazna , będziesz siedzieć niczym
> Kochanowski :-) nie wiem czy szanowni grupowicze sadzą ,no może nie
> w tych przydomowych ogródkach, ale na większych??

Oczywiście, że sadzą. Tilia cordata, T. x euchlora, T. tomentosa, i
chyba jeszcze jakąś bym znalazł :).

Do małych i bardzo małych ogródków polecam T. cordata 'Komsta' :-).

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Był raz pewien pan w Pernambuko,
Który jaja swe krył pod peruką
Mówiąc: ,,Tylko dwa mam
I dlatego tak dbam,
Bo w ten sposób mi się nie potłuką''.
(C) Maciej Słomczyński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2005-04-07 18:26:09

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora

Teresa napisał(a):

>
> Miłko a pomyślałaś o lipie jest przyjazna , będziesz siedzieć niczym
> Kochanowski :-)
> nie wiem czy szanowni grupowicze sadzą ,no może nie w tych przydomowych
> ogródkach, ale na większych??
>
> Pozdrawiam TeresaR

Ha, pierwsze co posadziłam na swoim odludziu i szczerym polu, to była
lipa. Marzyło mi się, że posiedzę pod pachnącymi gałęziami i w cieniu.
Otóz taka lipa ma jedną wadę przyrosty roczne są rzędu 2 cm, więc nie
wiem, czy doczekam tego cienia.
serdeczności michalina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2005-04-07 18:27:42

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> b...@p...onet.pl wrote:
>
> > 'Aurea' jest faktycznie rewelacyjna, głeboko żałuję, że nie mam już
> > miejsca, ale że trafiłam na nią kupując katalpę-anonim ;-(
>
> Katalpy z sadzonek się daje mnożyć.. Mnożyć? :-)

Lepiej nie, bo mnie zabiją, a za prokuraturę nie odpowiadam :-(

;-( ;-( ;-(

Pozdrawiam, Basia.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2005-04-07 18:28:48

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Katalpy z sadzonek się daje mnożyć.. Mnożyć? :-)
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek

Daje się mnożyć, kiedyś ukorzeniałem z powodzeniem
zdrewniałą gałązkę,przypadkowo ułamaną.
Mam na wydaniu katalpy ok 1,5 m wysokie, ale trzeba po nie
przyjechać do Lubina.
Pozdrawiam.Mirzan
> --

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2005-04-07 18:30:16

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Ha, pierwsze co posadziłam na swoim odludziu i szczerym polu, to była
> lipa. Marzyło mi się, że posiedzę pod pachnącymi gałęziami i w cieniu.
> Otóz taka lipa ma jedną wadę przyrosty roczne są rzędu 2 cm, więc nie
> wiem, czy doczekam tego cienia.

O, o, o! Zdradź, jak to robisz, że ona nie rośnie! Mam w tej chwili 3 lipy za
płotem (jedna przycięta wprawdzie-cud), ale przyrosty roczne ma od kilkunastu
do kilkudziesięciu cm ;-( Lipa-bonsai, och!

Pozdrawiam, Basia.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2005-04-07 18:30:17

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl> wrote:

> Otóz taka lipa ma jedną wadę przyrosty roczne są rzędu 2 cm, więc
> nie wiem, czy doczekam tego cienia.

Ekhem? Co to za lipa? I kto jej korzenie uciął? :-)

A poważniej, u lip na ogół przyrosty mierzy się w dziesiątkach
centymetrów rocznie..

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Mateusz, co był z Konstancina,
Dość kiepsko się znał na dziewczynach.
Ledwie którą ugości,
Szepnie słowa miłości,
Ta mu mówi: ,,Już z innym mam syna.''
(C) Piotr Chytry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2005-04-07 18:42:11

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora

b...@p...onet.pl napisał(a):
>
>
>>Ha, pierwsze co posadziłam na swoim odludziu i szczerym polu, to była
>>lipa. Marzyło mi się, że posiedzę pod pachnącymi gałęziami i w cieniu.
>>Otóz taka lipa ma jedną wadę przyrosty roczne są rzędu 2 cm, więc nie
>>wiem, czy doczekam tego cienia.
>
>
> O, o, o! Zdradź, jak to robisz, że ona nie rośnie! Mam w tej chwili 3 lipy za
> płotem (jedna przycięta wprawdzie-cud), ale przyrosty roczne ma od kilkunastu
> do kilkudziesięciu cm ;-( Lipa-bonsai, och!
>
> Pozdrawiam, Basia.

Ja patrzę w nią jak w obraz i namawiam, aby rosła. Ona zaś, jak każdy
Polak przekorna będąc nie rosnie wcale. Zakopana zostala prawie trzy
lata temu w glinie (jak wszystko u mnie) i na strasznym wygwizdowie.
Wietrzycho targa nią niemiłosiernie. Może to jest powód?
serdeczności michalina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2005-04-07 18:46:43

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Sapijaszko napisał(a):

> Ekhem? Co to za lipa? I kto jej korzenie uciął? :-)
>
> A poważniej, u lip na ogół przyrosty mierzy się w dziesiątkach
> centymetrów rocznie..
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek

Pojecia nie mam co to za typ. Sądząc po liściach raczej drobnolistna.
Dostałam od przyjaciół. Była tak circa 180 cm długa i w donicy.
Kocica troche jej podrapała pień, ale nieznacznie.
Na wysokość nadal taka sama. Na samej gorze ma chwost gałeziowy o
średnicy ok. 80 cm.
serdeczności michalina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2005-04-07 19:09:39

Temat: Re: Co pod orzech wloski ?
Od: "Teresa" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:m2r7hmqwc2.fsf@sapijaszko.net...
> "Teresa" <t...@o...pl> wrote:
>
>> Miłko a pomyślałaś o lipie jest przyjazna , będziesz siedzieć niczym
>> Kochanowski :-) nie wiem czy szanowni grupowicze sadzą ,no może nie
>> w tych przydomowych ogródkach, ale na większych??
>
> Oczywiście, że sadzą. Tilia cordata, T. x euchlora, T. tomentosa, i
> chyba jeszcze jakąś bym znalazł :).
>
> Do małych i bardzo małych ogródków polecam T. cordata 'Komsta' :-).

Pomyślę jak umrze renkloda,jest w coraz gorszym stanie,
małe pytanie ile lat może owocować, ma 27 lat?

Pozdrawiam TeresaR