Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Co pysznego na Węgrzech?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co pysznego na Węgrzech?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 26


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-05-17 21:33:30

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: "salmatis" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"bitpro" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:newscache$zjdfzi$ela$1@mail.isko.net.pl...
>
> Przywieść: UNICUM - specjalna nalewka kasztanowo-piołunowa, pić popijając
> prawie natychmiast zimną wodą mineralną (viz),

A ja kiedys przywiozlam Unicum i uwazam, ze to jedna z bardziej obrzydliwych
napitek jakie mozna wymyslic...
Smakuje jak lekarstwo :(
Iza


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-05-18 06:15:21

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: "bitpro" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "salmatis" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e4g4rf$iae$1@news.onet.pl...
>
> "bitpro" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:newscache$zjdfzi$ela$1@mail.isko.net.pl...
>>
>> Przywieść: UNICUM - specjalna nalewka kasztanowo-piołunowa, pić
>> popijając prawie natychmiast zimną wodą mineralną (viz),
>
> A ja kiedys przywiozlam Unicum i uwazam, ze to jedna z bardziej
> obrzydliwych napitek jakie mozna wymyslic...
> Smakuje jak lekarstwo :(
> Iza


Dokładnie tak; niewiele jest takich specyfików (w Anglii jest to gin Bolsa -
SILVER TOP), UNICUM ma certyfikat ministerstwa zdrowia (madziarskiego)
uznający go za medykament na przewód pokarmowy. Tego nie pije się po rusku
bądź polsku.
UNICUM stymuluje układ trawienny, dlatego można ze smakiem i bezkarnie
delektować się, prze-tłustą, kuchnią madziarską.
UNICUM POPIJAMY WODĄ! To mówi wieloletni praktyk.
Krzysztof.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-05-18 09:59:15

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: "Gsue" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JaMyszka" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1147896877.506500.160580@j33g2000cwa.googlegrou
ps.com...

m...@p...onet.pl napisał(a):
> Wyjeżdżam na Węgry co polecacie z prawdziwej tamtejszej kuchni , a co
> przywieść?

Dostałam kiedyś węgierską, mieloną paprykę...
Smak, zapach, kolor...
Ale zależy, co kto lubi;p
Ja i moi znajomi byliśmy zachwyceni:)

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/

Polecam naleśniki pod różnymi postaciami i w różnych wersjach. Zresztą
kuchnia węgierska jest wbrew obiegowym opiniom wcale nie pikantna, ale
raczej słodka.
Oczywiście papryka, ale... teraz raczej nie dostaniesz :(
Natomiast dostaniesz kiełbasy (być może było to salami - może nie :))
wiszące w sklepikach pod sufitem :) Wiszące już dłuuugo. Polecam

Natomiast jeśli chodzi o wina - oczywiście możesz sięgać po sztandarowe Egri
czy z rejonu Tokajowego, ale jadąc bocznymi dróżkami na pewno zauważysz
napisy Borpince (zdaje się taka pisownia) - czyli rodzime piniczki z
lokalnymi winami, które możesz sprawdzić przed kupieniem :)

Osobiście lubię okolice Tihany (Balaton), znaną z hodowli lawendy, oraz
wina.Jest tam kilka rodzin z tradycjami winnymi i możesz wybrać coś
fajnego. Warto też sprawdzic numerację wina przed zakupem :)

Natomiast nie dostaniesz raczej nadmiaru sałatek etc :) Ale zawsze można
wybrać jakąś "kaposztę" czyli lokalną odmianę bigosu.

Pozdrawiam
apaetycznie
Gsue



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-05-18 11:38:43

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: Katarzyna 'Bastet' Świderska <b...@C...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

m...@p...onet.pl napisał(a):
> Wyjeżdżam na Węgry co polecacie z prawdziwej tamtejszej kuchni , a co
> przywieść?

Ja przepadam za pastami paprykowymi w tubkach. Ostatnio rodzice mi
przywiezli paprykowa i gulaszowa(albo tak mi sie tylko wydaje :)). Sa
super ostre i swietne do tostow czy kanapek.

--
pa!
Bastet_Milo "See you in space
http://bastet-milo.blog.pl cowboy..."
gg:408044 Cowboy Bebop

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-05-18 11:50:37

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: "Basia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości > >>> >
Wyjeżdżam na Węgry co polecacie z prawdziwej tamtejszej kuchni , a co
> >>> > przywieść?
> >>> > Wanda
> >>>
> >>> Rano Egri Bikaver - wieczorem Tokay Samorodni....
> >>>
> >> A coś nie do picia:))
> >
> > Różne rzeczy - zależy gdzie będziesz, dlatego nic nie doradzę...
>
> Gulasz, gołąbki szegedyńskie, zupy rybne nad Dunajem, mięso na puszcie...


a jak go zemdli to popic Unicum:-)


pozdrawiam
Basia
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-05-18 11:55:26

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Basia" <b...@o...pl> wrote in message
news:e4hn64$fqr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości > >>> >
> Wyjeżdżam na Węgry co polecacie z prawdziwej tamtejszej kuchni , a co
>> >>> > przywieść?
>> >>> > Wanda
>> >>>
>> >>> Rano Egri Bikaver - wieczorem Tokay Samorodni....
>> >>>
>> >> A coś nie do picia:))
>> >
>> > Różne rzeczy - zależy gdzie będziesz, dlatego nic nie doradzę...
>>
>> Gulasz, gołąbki szegedyńskie, zupy rybne nad Dunajem, mięso na puszcie...
>
>
> a jak go zemdli to popic Unicum:-)
>
>
> pozdrawiam
> Basia

Może lepiej niech sobie weźmie z kraju Amol i Pervivo - Bittnera, oraz
Terpichol... oraz 2KC... ;-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-05-18 12:09:25

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: Maciek <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 18 May 2006 13:38:43 +0200, Katarzyna 'Bastet' Świderska
napisał(a):


> Ja przepadam za pastami paprykowymi w tubkach. Ostatnio rodzice mi
> przywiezli paprykowa i gulaszowa(albo tak mi sie tylko wydaje :)). Sa
> super ostre i swietne do tostow czy kanapek.

Z tym ze nie trzeba jechac po nie na Wegry. Sa w co drugim sklepie.

--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-05-18 12:11:26

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: "Basia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> >> Gulasz, gołąbki szegedyńskie, zupy rybne nad Dunajem, mięso na
puszcie...
> >
> >
> > a jak go zemdli to popic Unicum:-)
> >
> >
> > pozdrawiam
> > Basia
>
> Może lepiej niech sobie weźmie z kraju Amol i Pervivo - Bittnera, oraz
> Terpichol... oraz 2KC... ;-))


Albo w drodze, jadąc przez Czechy czy Słowację kupi flaszkę Becherovki,
szczególnie tej ciemnej jak Unicum ( i w mocy nieco do niego zblizonej).

:-)
pozdrawiam
Basia
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-05-18 12:28:45

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

m...@p...onet.pl napisał(a):
> Wyjeżdżam na Węgry co polecacie z prawdziwej tamtejszej kuchni , a co
> przywieść?

http://encyklopedia.pwn.pl/szukaj.php?co=przywie%B6%
E6
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=51769
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=51771
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-05-18 13:43:38

Temat: Re: Co pysznego na Węgrzech?
Od: Katarzyna 'Bastet' Świderska <b...@C...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciek napisał(a):

>
> Z tym ze nie trzeba jechac po nie na Wegry. Sa w co drugim sklepie.
>

To fajnie masz. U mnie ich nie ma. Tylko w Tesko sa jakies polskie,
ktore sie nie umywaja do wegierskich.

--
pa!
Bastet_Milo "See you in space
http://bastet-milo.blog.pl cowboy..."
gg:408044 Cowboy Bebop

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

SZPARAGI
KTOŚ SZUKAŁ...
Galaretki z owocami
ryż z czym
cukinia milano?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »