W dniu 2012-03-23 17:16, zdumiony pisze:
> U?ytkownik "medea"<x...@p...fm> napisa? w wiadomo?ci
> news:jki7c3$mgd$5@news.icm.edu.pl...
>> A rozmawia?e? o tym ze swoim psychiatr?? Bo te leki to chyba jaki? lekarz
>> Ci zaleci?? Kontroluje to? Rozmawiacie o Twoich dolegliwo?ciach ubocznych?
>
> Moim zdaniem wszystkie leki tego rodzaju dzia?aj? w ten sam spos?b; blokuj?
> jakie? receptory i co? robi? z dopamin?. W ten spos?b wycinaj? duchowo?? i
> libido.

Imo jednak lek lekowi nierówny.
Rozedrganie nerwowe, bezsenność, nadpobudliwość,
rozproszenie myśli, problemy ze skupieniem się
na codzienności, ucieczka w dziwne problemy typu
'koniec świata się zbliża', 'internet jest kontrolowany
przez ogólnoświatową mafię' itp ?

Ja bym poradził się przejść do psychiatry i spytać
czy nie można by obniżyć dawki leku - opisać problemy,
które masz (anorgazmia, anhedonia) po lekach. Jeśli
oczywiście jeszcze tego nie próbowałeś.
Leki są różne, wiem, bo znam osobę, która za drugim
podejściem doszła z psychiatrą do dobrego rozwiązania.
Z czasem leki całkowicie odstawiła (po przyzwoleniu lekarza)
i jest OK.