Data: 2010-04-24 18:57:04
Temat: Re: Co sie dzieje do licha?
Od: sampi <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 24 Kwi, 20:47, glob <r...@g...com> wrote:
> sampi napisał(a):
>
> > On 24 Kwi, 19:05, glob <r...@g...com> wrote:
> > > sampi napisał(a):
>
> > > > On 24 Kwi, 18:27, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > sampi napisał(a):
>
> > > > > > On 24 Kwi, 17:17, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > glob napisał(a):
>
> > > > > > > > sampi napisał(a):
> > > > > > > > > On 24 Kwi, 15:07, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > > > > > > > sampi napisał(a):
>
> > > > > > > > > > > On 24 Kwi, 12:56, glob <r...@g...com> wrote:
>
> > > > > > > > > > > > > No i o to mi chodziło byś wykrztusił z siebie, ze dla
ciebie "jak
> > > > > > > > > > > > > matka z synem teges, to nic złego"
> > > > > > > > > > > > > To jesteś właśnie cały ty, skrzywiony na umyśle maksymalnie
-
> > > > > > > > > > > > > mieszczuch ze słomą
> > > > > > > > > > > > > w gumofilcach.
>
> > > > > > > > > > > > Skrzywiony to jesteś ty, bo jako idiota szybciutko
oskarżałbyś ludzi
> > > > > > > > > > > > ze swojej pustej dupy. won buraku. Bo ty nawet tutaj nie
umiesz
> > > > > > > > > > > > dyskutować tylko coś sobie uroisz, powykrzywiasz, i zioniesz
> > > > > > > > > > > > kartoflami buraczanej nienawiści. Won.
>
> > > > > > > > > > > :) Może i jestem skrzywiona, ale nie uznaje za normę
> > > > > > > > > > > związków kazirodczych, jak to ująłeś parafrazując, że są - od
czasu do
> > > > > > > > > > > czasu słuszne.
> > > > > > > > > > > A co do relacji o karze na sodomę i gomorę i relacji o
kazirodczym
> > > > > > > > > > > stosunku
> > > > > > > > > > > córek Lota z ojcem, to powiem ci w tajemnicy, że spisywał ja
ten sam
> > > > > > > > > > > ''homofob'' - wiesz?
> > > > > > > > > > > Przy czym ty, jedną z nich uznajesz za słuszną i wiarogodna a
druga
> > > > > > > > > > > już nie.
> > > > > > > > > > > Co więcej obie relacje dzieli jedynie jakieś kilka linijek
tekstu -
> > > > > > > > > > > rozumiesz, co chce ci przez to uzmysłowić?
> > > > > > > > > > > ''Zioniesz kartoflami buraczanej nienawiści" - Robert... cosz
to znacz
> > > > > > > > > > > naboga.
> > > > > > > > > > > Ciężko mi biednej wioskowej kobiecie zdążyć za twoimi
miastowymi
> > > > > > > > > > > kompilacjami myślowymi.
> > > > > > > > > > > A chciałabym, bo u nas na wsi to nie takich inteligentów - jak
ty.
> > > > > > > > > > > Buźka - stary zaskorupiały mamejo.
> > > > > > > > > > > Aha i ok, już cie nie męczę - do następnego razu :)
>
> > > > > > > > > > Właśnie dlatego nie chce z tobą gadać...na sodomę i gomorę
powiedzmy
> > > > > > > > > > spadł meteoryt, a ten wariat za to oskarżył homo i to jest
szalone, a
> > > > > > > > > > nie to że mamy opis zniszczenia sodomy i gomory, a następnie opis
> > > > > > > > > > słupa soli, bo żona lot popatrzyła i córek upijających lotta i z
nim
> > > > > > > > > > spół kujących...Widać z tego opisu, że w sodomie mogły rządzić
> > > > > > > > > > kobiety , był matryjarchat i zaczeły ścierać się być może dwie
> > > > > > > > > > kultury. Nie neguje faktów ale interpretacje.
>
> > > > > > > > > Hehehe
> > > > > > > > > A prawda była taka, ze żona Szarla Lotta przyłapała spółkujące
córki
> > > > > > > > > z ojcem w jaskini sindbada i z przerażenia zamieniła sie w słup
soli.
> > > > > > > > > No to Szarl Lottet mówi:'' zanieście córki ten słup soli na skałę''
I
> > > > > > > > > zrzućcie ją
> > > > > > > > > z stamtąd na przestrogę innym, że koupulacjom kazirodczym nie leży
sie
> > > > > > > > > dziwić i szokować bo
> > > > > > > > > tak za 5tyś lat przepowie ważny prorok globushomastasus. I córki
> > > > > > > > > wzięły ten słup soli
> > > > > > > > > i zrzucały go ze skały siedem razy, aż do momentu jak się jej włosy
> > > > > > > > > zaplątały
> > > > > > > > > w osty i ciernie a Szarl Lottet wtedy nakarmił 20 tyś ludności
dwiema
> > > > > > > > > rybkami.
> > > > > > > > > Prawda, że tak było globusik? :)
>
> > > > > > > > Jesteś stuknięta... nie wolno im było się oglądać za siebie, a żona
> > > > > > > > lotta z ciekawości obejrzała się...dlatego mamy powiedzenie,,,
> > > > > > > > ciekawość to pierwszy stopień do piekła,,
>
> > > > > > > I jest to debilne powiedzenie, bo człowiek ciekawy świata się rozwija,
> > > > > > > czyli znowu wychodzi, że to pisał pojeb i niedorozwój, widać jego
> > > > > > > chorobliwą lękliwość.
>
> > > > > > Wiesz globusik, jak bym cie nie znała/czytała od roku tylko a od
> > > > > > wczoraj
> > > > > > to pomyślałabym, ze jesteś przejarany na maksa - i to nie bele czym, a
> > > > > > jakimiś skrętami z plantacji w Czarnobylu - serio. :)
> > > > > > Stary juz jesteś - nic ten twój munio nie przyswaja. :)
>
> > > > > Zalecasz się do mnie?
>
> > > > Nie widać ślepaku?
> > > > --
> > > > sampi
>
> > > 1.No nie wiem, bo jak jesteś katoliczka, to przecież nie będe spał w
> > > jednym łóżku z wrogiem.
>
> > Hehe...zapewniam nie poczujesz, ze z wrogiem.
>
> > > 2. Czytałaś mit o Medei? Widzisz... Medea tak bardzo kochała swojego
> > > faceta, że mordowała jego wrogów,...no taką miłość to rozumiem. Gdybyś
> > > chodź w części była podobna, to byśmy sobie razem mordowali katoli,
> > > nie złapią nas, tylko połowa zbrodni jest wykrywa...więc mogłoby być
> > > naprawdę słodko....no to jak, decydujesz się?;)
>
> > Tak Robercik, u twego boku porwę sie nawet z kilofem
> > na świątynie opatrzności - będzie to dla ciebie dostateczny akt
> > heroicznej miłości i człowieczeństwa?
> > Ty mi kiedyś obiecałeś utopić sie w Sekwanie i do dziś nie
> > spełniłeś tej obietnicy - czyżbyś mnie nie kochał...ciaputku?
>
> Kochaniutka ty moja, nic takiego nie obiecałem, bo to by skróciło
> nasze szczęście i nasz ślub. A właśnie ślub,.. nigdy najmilsza nie
> przyszło ci do główki , że nasza zbrodnia byłaby jak ślub? Nasza
> zbrodnia ucementowałaby nasz związek na wieki. Krew naszych wrogów
> zaślubiłaby nas po wszystkie czasy, zjednoczeni na zawsze w
> zbrodni....zupełnie jak obrączki zaręczynowe. Wiesz każdy morderca
> jest trochę zmęczony zabójstwem, ale abyś nie chodziła przybita jest
> również na to sposób...Sumienie ludzkie jest moja droga jedynie
> procesem kultury ;np... ja jak widzisz zachowuje się dwuznacznie i
> ludzie się gubią, bo raz jestem bolejący nad cierpieniem ludzi, raz
> bym katolików porąbał. Wolna wola człowieka decyduje w jaki sposób
> funkcjonuje w kulturze, lub się jej uchylamy. Nauczę ciebie jak można
> mieć i nie mieć sumienia, abyś nie była przybita i osowiała po
> mordowaniu katolików. Będziesz niesamowicie elastyczna, raz delikatna
> dziewczęca kobieta, drugi raz będziesz boginią zbrodni.....
> maleńka.;)
Wiesz Robercik.
Znam osobiści - choć nie uważam tego za powód do dumy, największego i
najbardziej znanego satanistę w Polsce.
Podobno(z prasy) jest jednym z głównych przywódcą tej ''religii'' w
naszym kraju, ale wiesz co?
On przy tobie jak anioł orleański... jak baranek niewinny...jak
gołąbek pokoju.
Tak sie zastanwiam, czy ty aby sie czasem nie boisz sam siebie?
Jeszcze ci sie kiedy przyśni żeś katolik i weźmiesz popełnisz seppuku
- i obietnica o romantycznym utopieniu sie dla mnie w Sekwanie
puuuujdzieeeee..... sie....
--
sampi
|