Data: 2010-04-25 11:10:56
Temat: Re: Co sie dzieje do licha?
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <UWQAn.166043$0N3.120155@newsfe09.iad>, m...@g...pl
says...
>
> glob wrote:gdyby wybuchła wojan, to takich
> > stosunków byłoby mnóstwo, gdyż podczas wojny upadają normy kulturowe i
> > brat idąc na front czy też wracając spółkowałby z własną siostrą.
> > Dlatego czasem się jest, a czasem nie.
> >
> wyjatkowo kretynskie stwierdzenie chyba ze.............pisane na
> podstawieosobiscie znanych przypadkow. Miales takie przypadki w rodzinie?
A co za problem? Nigdy nie miałem bliższych kontaktów [seksualnych] z
osobami z mojej rodziny, ale .... to żaden problem i zero poczucia winy.
Zakaz kazirodztwa nie wynika z genów, ale z DOŚWIADCZEŃ ludzkości -
"wychów wsobny" - więc ... byle nie narodziło się z tego dziecko. ;>
Paradoksem jest to, że w czasach prehistorycznych, kiedy populacje homo
sapiens siedziały w nielicznych jaskiniach, chroniąc się przed mnrozem
lodowców, każdy z każdym spółkował - i dzięki temu jesteśmy tym, czym
jesteśmy. Efektem kazirodztwa. :)
Pozdrawiam
Flyer
|