Data: 2010-01-15 22:14:55
Temat: Re: Co to jest anhedonia ?
Od: "Redart" <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hipn6m$4mj$1@news.interia.pl...
> Chiron wrote:
>
>> Mam nową kotwicę. To astrologicznie energia Saturna
>
> BTW. Z zupełnie innej beczki. Któryś już raz widzę u Ciebie odniesienia do
> astrologii (horoskopów i takich rzeczy). Jak ty to godzisz z religia
> katolicką, która jest jednoznacznie bardzo negatywnei nastawiona do tego
> typu rzeczy?
To po prostu 'katolicyzm praktyczny' (żeby nie powiedzieć 'wybiórczy').
Tak samo Iksi godzi bycie katoliczką z poparciem (powiedzmy 'w szczególnych
przypadkach') dla niektórych środków antykoncepcyjnych.
No ale to by się zgadzało: prawdziwy katolik jest przecież też jak
najprawdziwszym grzesznikiem ;) Każdy ma skazę, a 'ksiądz' ma się do czego
odwołać (=kontrolować przez mniej lub bardziej subtelne poczucie winy).
Jest o czym gadać, co rozdrapywać, z czym się ścierać. A jak nie ma, to
zawsze można wymyślić jakieś sztuczne ograniczenie, z którym nie
będzie wygodnie i znów urządzać spektakle zbiorowego kajania się.
Litania 'mea culpa' od czasu do czasu dla 'zespolenia katolickiej
społecznosci' a potem do domu ;)
Powiedz Chiron, czy to, co ja tu wypisałem nie jest o rzędy wielkosci
gorsze niż 'h.. na krzyżu' w wydaniu Nieznalskiej ? Na mój gust jest ... ;)
Ale Nieznalska miała pecha po prostu ...
|