Użytkownik "Dorota D." <potforrrek@USUŃBLABLA.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:d8e56f$pj1$1@opal.icpnet.pl...

> Jakiego szamponu używasz?

Szczerze to roznymi. Aktualnie jakims tanim przeciwlupiezowym. Nie
trzymam sie sztywno jednego szamponu. Nie widzialem tez roznicy pomiedzy
nimi. Obojetnie jaki nie bylby to szampon, lupiez zawsze byl. Jedynym
wyjatkiem jest nizoral, ktory na prawde dziala...... ale jak sie go
uzywa. Po skonczeniu kuracji problem wraca jak bumerang. Wiem, ze po
wyleczeniu dalej powinno sie uzywac tego szamponu juz tylko
profilaktycznie. Raz na 2 tyg. albo raz na miesiac (nie pamietam). Ale
mi chodzi bardziej o znalezienie przyczyny, a nie samo leczenie. Co
robic zeby tego nie bylo?

> Jak często myjesz włosy i czym?

Wlosy myje co 2 dni.

> Ja miałam łupież
> przez kilkanaście lat, bo w dzieciństwie przyzwyczajono mnie do mycia
głosy
> szamponem do włosów przetłuszczających się.

Czesto mylem szamponem do wlosow przetluszczajacych sie.

> Nawet środki przeciwłupieżowe
> kupowało się do tego typu włosów, po czym kiedyś okazało się, że mam
włosy
> suche i od tego momentu problem zniknął, a ja cieszę się - w końcu mam
> zdrową skórę głowy.

Czyli zmienic szampon? Na jaki? Obawiam sie ze to nie wystarczy.

> U dermatologa, albo chociaż lekarza pierwszego kontaktu po poradę
byłeś
> oczywiśćie?

Bylem dobrych kilka lat temu. Ten wlasnie dermatolog przepisal mi
nizoral. Zawiedziony innymi srodkami wyprobowalem i bardzo sie
zdziwilem, bo jak juz pisalem wczesniej 2 mycia i po sprawie. Ale mi
chodzi o zapobieganie, a nie o leczenie :) Jak sie pozbyc (jednorazowo)
to juz wiem :) Czy sposob odzywiania tez moze miec na to duzy wplyw?

pozdrawiam
Laris