Data: 2002-10-24 07:11:36
Temat: Re: Co to znaczy?
Od: k...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> kiedy siedze w towarzystwie w luznej atmosferze ... czesto dostrzegam ,ze
> ludzie sie czyms "bawia" przy stole.moze to zbieg okolicznosci ale
> zauwazylem tez, ze czesciej to robia dziewczyny, niz faceci.bawia sie
> roznymi rzeczami ... typu slomki, serwetki itp przedmioty, znajdujace sie na
> stole.
Jasne :)
Też to mam: bawię się, w szkole dużo, ale to DUŻO rysowałam na lekcjach, na
zajęciach. Paluszki musza się ruszać :)
interesuje mnie:
> 1.czy to sa po prostu braki w wychowaniu ?
Brak w wychowaniu? Na Boga, dlaczego?
> 2.czy moze jakies "slowa" komunikacji niewerbalnej ?
Nie nadinterpretowałabym tak od razu. Wiele zależy od kontekstu.
> 3.czy moze jeszcze cos innego - a co ? nie mam pojecia ....
1. Może byc to forma "podrywania", wzbudzania zainteresowania.
2. Może byc to przejaw nudzenia się.
3. Może byc to przejaw zniecierpliwienia.
4. Może być to przejaw nadpobudliwości.
5. Może być to przyzwyczajenie.
6. Może to byc objaw "nie wiem co zrobić z rękami".
7. Może byc to co innego.
Pierwsza reguła psychologii: TO ZALEŻY.
kohol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|