« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-09 09:57:30
Temat: Co z kangura?Tak sobie radia słucham i zastanawiam sie co mozna z kangura upichcić??
czy na grila sie nada??
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-09 11:33:41
Temat: Re: Co z kangura?On Fri, 9 Sep 2005 11:57:30 +0200, "Marek W."
<U...@U...o.cUz.t.aU.UnosUpamU.UonUetU
.UplU> wrote:
>Tak sobie radia s?ucham i zastanawiam sie co mozna z kangura upichci???
>
>czy na grila sie nada??
>
>Marek
>
Mysle, ze zeskoczy....
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-09 11:46:03
Temat: Re: Co z kangura?
...
> Tak sobie radia słucham i zastanawiam sie co mozna z kangura upichcić??
>
> czy na grila sie nada??
>
Ponoć sie nada.
Kolega Robert M. w ostatnim odcinku swojego programu
popełnił takie danie..
Pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-09 12:16:33
Temat: Re: Co z kangura?Marek W. napisał(a):
> Tak sobie radia słucham i zastanawiam sie co mozna z kangura upichcić??
>
> czy na grila sie nada??
Jako pieczyste i owszem ale ponoć jadalne są tylko uda.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-09 12:57:21
Temat: Re: Co z kangura?
>Jako pieczyste i owszem ale ponoć jadalne są tylko uda.
pozdr. Jerzy
A ja słyszałem że najbardziej do komsumpcji nadaje się ogon :-)))
pozdrawiam
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-09 13:09:33
Temat: Re: Co z kangura?Sławomir Lewandowski napisał(a):
>>Jako pieczyste i owszem ale ponoć jadalne są tylko uda.
>
> pozdr. Jerzy
>
> A ja słyszałem że najbardziej do komsumpcji nadaje się ogon :-)))
> pozdrawiam
Tia, też to widziałem an Disc...
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-09 14:38:51
Temat: Re: Co z kangura?"Marek W." <U...@U...o.cUz.t.aU.UnosUpamU.UonUetU
.UplU> wrote in
message news:dfrmno$djk$1@news.lublin.pl...
> Tak sobie radia słucham i zastanawiam sie co mozna z kangura upichcić??
>
> czy na grila sie nada??
Dokladnie tak jak inne czerwone miesa (np. wolowina) tylko, ze jest b. chude, a wiec
suche. Z tego tez powodu najlepiej nadaje sie na "krwiste" kotlety/pieczeniny - np.
poledwica "na krwisto" z grilla czy obsmazana i zapieczona jest b.dobra. Jesli nie
lubisz krwistych mias to daruj sobie mieso kangura chyba, ze pod postacia jakichs
duszenin.
--
><Uklony><eM eL><
><Dance, monkeys. Dance><
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-09-09 17:59:01
Temat: Re: Co z kangura?
Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dfruiu$cps$4@nemesis.news.tpi.pl...
Marek W. napisał(a):
>Jako pieczyste i owszem ale ponoć jadalne są tylko uda.
pozdr. Jerzy
Ogon jest dobry też...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-09-09 18:36:41
Temat: Re: Co z kangura?On Fri, 09 Sep 2005 10:57:30 +0100, Marek W.
<U...@U...o.cUz.t.aU.UnosUpamU.UonUetU
.UplU> wrote:
> Tak sobie radia s?ucham i zastanawiam sie co mozna z kangura upichciae??
>
> czy na grila sie nada??
Najprawdopodobniej tak. Miałam okazję jeść mięsko z kangura z frytkami w
australijskiej knajpce. Dobre, naprawdę. I tylko tyle Wam mogę powiedzieć,
bo na gotowaniu to ja się nie znam (dlatego się na tą grupę zapisałam;)) i
nie mam pojęcia, czy to było smażone, czy grillowane...
Polecam - bardzo dobre jest.
--
pzdr, Falka
http://tawerna.rpg.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-09-09 19:12:15
Temat: Re: Co z kangura?
Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dfs1lo$iub$3@atlantis.news.tpi.pl...
Sławomir Lewandowski napisał(a):
>>Jako pieczyste i owszem ale ponoć jadalne są tylko uda.
>
> pozdr. Jerzy
>
> A ja słyszałem że najbardziej do komsumpcji nadaje się ogon :-)))
> pozdrawiam
Tia, też to widziałem an Disc...
pozdr. Jerzy
Obaj jesteście siebie warci
m
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |