Data: 2002-11-30 12:51:33
Temat: Re: Co za bydlo jezdzi tymi pociagami - komentarz
Od: "Aurore" <a...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A propos PKP, Bogu dzieki! ze nie musze dojezdzac do pracy pociagiem.
Pani w kasie o godz. 2 w nocy przysypia przyklejona do szyby, bez usmiechu,
bez zycia, po prostu ma sie wrazenie, ze przeszkadza sie jej w pracy.
Hmm... mama dojechala szczesliwie do celu, ale w tym samym pociagu ok.
godziny 5-tej ktos ukral pewnej pasazerce torebke, w ktorej ponoc miala 10
tys. zl.
Dziwie sie, ze ktos ma odwage wozic wieksza gotowke przy sobie. W kazdym
razie jedno jest pewne, w pociagach grasuja szajki, ze az strach. Przykre.
--
-----------------
pozdrawiam
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=5835360
|