[Makaron] Co zamiast Malmy?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 85
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-11-15 13:55:40
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?Od: "Andrzej" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "clafoutis" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ejf15q$m5u$2@atlantis.news.tpi.pl...
> sorki trochę sie zapędziłem.
> jeszcze raz 4 całe jaja plus 6 żółtek
>
> piotr
>
> Użytkownik clafoutis napisał:
>
>> miałem na myśli żółtka
>>
>> piotr
>>
>> Użytkownik batory napisał:
>>
>>> Użytkownik "clafoutis" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ejeqgd$4rk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>
>>>>
>>>> a spróbuj 4 jaja + 6 całych jajek na 500g mąki plus odrobinę wrzątku i
>>>> trochę wyrabiania maszyną lub rękami ( cięzej ) będzie drożej ale buty
>>>> lecą z nóg
>>>>
>>>
>>> A te 4 jaja to niecałe? Jak niecałe?
>>>
>>>
chłopie naucz się odpowiadać pod a nie nad, czy to takie trudne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
32. Data: 2006-11-15 14:03:56
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?Od: "Andrzej" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:ejf2nr$krd$1@inews.gazeta.pl...
> clafoutis wrote:
>
>> ok
>>
>> jeśli uwżnie śłedzisz wątek to wiadomo.
>
> Wyobraź sobie, że niektórzy mają tak ustawione czytniki, że maile
> przeczytane nie wyświetlają się po ponownym wejsciu na grupę (tak dla
> porządku i szybszego czytania grupy). Więc jak nie cytujesz przedpiścy, to
> nie wiadomo komu i na co odpowiadasz.
> Nic by się też nie stało jakbyś używał dużych liter na początku zdania. Bo
> tak to Twoje teksty zlewają się w jedno i koszmarnie się je czyta.
>
bo on myśli, że robimy mu na złość ( zwracając uwagę ) i dalej robi nie tak
Jędrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-11-15 14:10:25
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"MB" <m...@o...pl> wrote in message
news:ejf5f9$1eq$1@news.onet.pl...
>> Ta czeska maszynka ma wiele tarcz z dyszami - warta kupienia, kosztuje
>> 503
>> korony, czyli okolo 70zl...
>>
> A da ja sie gdzieś kupić w Polsce?
> Jeśli nie to w Czechach jest łatwo osiągalna czy trzeba jej szukać po
> wielu
> sklepach.
> Nie wiem czy ktos ze znajomych będąc w Czechach "wytrzymałby"
> trudy poszukiwań (nie dla siebie przecież)
> M
Nie wiem. Pewnie lepiej poszukać w internecie jakichś sklepów ADG, zanim
pojedzie się szukać. Zaś firma produkuje jeszcze wiele ciekawych maszynek
nie wymagających energii elektrycznej, a więc mocno Eko... :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-11-15 15:23:09
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?Od: clafoutis <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
daj spokój to już nadinterpretacja
piotr
Użytkownik Andrzej napisał:
>
> Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:ejf2nr$krd$1@inews.gazeta.pl...
>
>> clafoutis wrote:
>>
>>> ok
>>>
>>> jeśli uwżnie śłedzisz wątek to wiadomo.
>>
>>
>> Wyobraź sobie, że niektórzy mają tak ustawione czytniki, że maile
>> przeczytane nie wyświetlają się po ponownym wejsciu na grupę (tak dla
>> porządku i szybszego czytania grupy). Więc jak nie cytujesz
>> przedpiścy, to nie wiadomo komu i na co odpowiadasz.
>> Nic by się też nie stało jakbyś używał dużych liter na początku
>> zdania. Bo tak to Twoje teksty zlewają się w jedno i koszmarnie się je
>> czyta.
>>
>
> bo on myśli, że robimy mu na złość ( zwracając uwagę ) i dalej robi nie tak
> Jędrek
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-11-15 15:33:07
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?Od: "Andrzej" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "clafoutis" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ejfbj0$idn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> daj spokój to już nadinterpretacja
>
> piotr
>
> Użytkownik Andrzej napisał:
>>
>> Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...gazeta.pl> napisał w
>> wiadomości news:ejf2nr$krd$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> clafoutis wrote:
>>>
>>>> ok
>>>>
>>>> jeśli uwżnie śłedzisz wątek to wiadomo.
>>>
>>>
>>> Wyobraź sobie, że niektórzy mają tak ustawione czytniki, że maile
>>> przeczytane nie wyświetlają się po ponownym wejsciu na grupę (tak dla
>>> porządku i szybszego czytania grupy). Więc jak nie cytujesz przedpiścy,
>>> to nie wiadomo komu i na co odpowiadasz.
>>> Nic by się też nie stało jakbyś używał dużych liter na początku zdania.
>>> Bo tak to Twoje teksty zlewają się w jedno i koszmarnie się je czyta.
>>>
>>
>> bo on myśli, że robimy mu na złość ( zwracając uwagę ) i dalej robi nie
>> tak
>> Jędrek
>>
chłopie pod .. pisz pod , przecież to łatwe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-11-15 15:35:19
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
clafoutis wrote:
> daj spokój to już nadinterpretacja
Skoro tak twierdzisz...
Więc czemu nadal starannie unikasz netykiety?
Wymyślono ją nie po to, by co poniektórzy mogli pomarudzić, tylko po to
by korzystanie z Internetu i grup dyskusyjnych było bardziej przejrzyste
i wygodniejsze. To coś jak savoir-vivre w realnym życiu. Uprzejmość
wobec otoczenia.
Jeśli nie stosujesz się do reguł netykiety, ryzykujesz, że ludzie nie
będą Cię czytać. A chyba po to pisujesz na grupę (ze sporym
zaangażowaniem jak widzę), żeby Cię inni czytali.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-11-15 15:40:02
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?Od: clafoutis <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Beata Mateuszczyk napisał:
> clafoutis wrote:
>
>> daj spokój to już nadinterpretacja
>
>
> Skoro tak twierdzisz...
> Więc czemu nadal starannie unikasz netykiety?
> Wymyślono ją nie po to, by co poniektórzy mogli pomarudzić, tylko po to
> by korzystanie z Internetu i grup dyskusyjnych było bardziej przejrzyste
> i wygodniejsze. To coś jak savoir-vivre w realnym życiu. Uprzejmość
> wobec otoczenia.
> Jeśli nie stosujesz się do reguł netykiety, ryzykujesz, że ludzie nie
> będą Cię czytać. A chyba po to pisujesz na grupę (ze sporym
> zaangażowaniem jak widzę), żeby Cię inni czytali.
>
> Pozdrawiam
> Bea
>
>
> no cóż muszę sie trochę nagiąć. jakoś dość spokojnie to wytłumaczyłaś. poprawię
się.
piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-11-15 15:57:28
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
clafoutis wrote:
>>
>> no cóż muszę sie trochę nagiąć. jakoś dość spokojnie to wytłumaczyłaś.
>> poprawię się.
Dostrzegam postanowienie poprawy :)
Idź i nie grzesz więcej ;).
Pozdrawiam
Bea
P.S. Aby Twój post był czytelny zrób 1 linijkę odstępu od cytowanego
maila. Bo aktualnie Twój komentarz zlewa się z cytowanym tekstem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-11-15 16:05:20
Temat: Re: Co zamiast Malmy?Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "J-23" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1163585687.472669.186200@h48g2000cwc.googlegrou
ps.com...
>> czemu sam nie robisz makaronu to takie proete a jakie doznania...
>
>
> Hm!
> Kiedys jedna pani mowiac ze nigdy nie kupuje gotowego makaronu, bo to
> swinstwo ostatnie - zaserwowala mi zupke z makaronikiem w postaci
> literek. Kiedys takie byly i nie wiem czy sa aktualnie dostepne.
Są nadal w sklepach. Dużych.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2006-11-15 16:27:47
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?Od: clafoutis <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Beata Mateuszczyk napisał:
> clafoutis wrote:
>
>>>
>>> no cóż muszę sie trochę nagiąć. jakoś dość spokojnie to
>>> wytłumaczyłaś. poprawię się.
>
>
> Dostrzegam postanowienie poprawy :)
> Idź i nie grzesz więcej ;).
>
> Pozdrawiam
> Bea
>
> P.S. Aby Twój post był czytelny zrób 1 linijkę odstępu od cytowanego
> maila. Bo aktualnie Twój komentarz zlewa się z cytowanym tekstem.
>
u mnie wszystko jest ok. moze jest różnica w programach pocztowych ja
używam mozilli.
piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |