Data: 2005-11-03 20:09:37
Temat: Re: Co zrobić z gronkowcem?
Od: "Grzegorz Iwanek" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:dkdo5i$min$1@proxy.provider.pl...
> Moja dwuletnia córka miała gronkowca w gardle, wykrytego na podstawie
> wymazu. Dostała odpowiedni antybiotyk (typu biseptol) i wygląda na to,
> że jest już zdrowa. My z mężem też sobie zrobiliśmy wymaz z gardła na
> własny rachunek, tak na wszelki wypadek, bo własciwie nie mieliśmy
> żadnych dolegliwości. Okazuje się oczywiście, że też mamy gronkowca
> (staphylococcus aureus metycylinowrażliwy). Problem polega na tym, że
> dwóch lekarzy pierwszego kontaktu, i laryngolog również, nie widzą
> potrzeby leczenia tego gronkowca. Mi się wydaje to cokolwiek głupie, bo
> przecież będąc nosicielem tego gronkowca mogę znowu zarazić córkę, no i
> też inne osoby chyba. Ja bym wolała się tego pozbyć. Przypuszczam, że na
> tej grupie jest wielu lekarzy. Jaka jest Wasza opinia: leczyć - nie
leczyć?
>
> Pozdrawiam
> Ewa
Coz , prawdopodobnie co drogi czlowiek ma takiego gronkowca w gardle,
zazwyczaj nic sie nie dzieje i wszyscy sa szczesliwi my i gronkowce. dosyc
zadko zdarza sie grozny gronkowiec, ktory u slabszych ludzi moze spowodowac
okreslone choroby, ale jesli nie ma problemow to nie ma co leczyc :) zdrowia
zycze.
|