Data: 2000-08-10 22:55:42
Temat: Re: Co zrobimy z A.L?
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Uwzględniając Twoje poprawki pozwolę sobie skierować Was Szanowni Koledzy
na aktualne zapiski w
>wątku "Na zawsze", który zespołowo został uznany jako ten od rozpracowania
fenomenu Ani Lipek.
>Wiemy również na czym polega NASZ problem. My, to znaczy grupowicze, w
pokaźnej części nie zadajemy
>sobie trudu przeczytania chociażby istniejących, żywych wątków i bardzo
spieszy się wszystkim do
>odpowiadania na nowe pojawiajace się wątki. To wielki błąd. Nasz grupowy
cyborg Ania Lipek
>dokładnie o tym wie i bezbłędnie to wykorzystuje robiąc sobie ze wszystkich
"nowych" balona. Tam,
>gdzie zostaje "rozpracowana" pobluzga jeszcze trochę i znika, gdyż grupa
interesuje ją tylko wtedy
>gdy się NIĄ interesuje!
Tu się zgadzam ignorancja by wyeliminowała cyborga.
>Co do podanych w tym wątku recept trzeba wziąć pod uwagę, że cyborg Ania
Lipek vel Aninja vel Dajda
>(i co jeszcze będzie?) ma zupełną swobodę w zakładaniu nowych kont -
potrafi też w listach podawać
>fikcyjne adresy. W jej arsenale będzie również podawanie adresów
boguduchawinnych ludzi więc
>generalnie z tym blokowaniem spamem chyba nie wyjdzie.
Chyba że by się dokopać do początków. Czy była tak przebiegła od początku?
Nie sądzę
>Jedyną jak się wydaje metodą na rzeczonego cyborga jest ignorować jego
posty. Ale to niestety
>wymaga grupowej dyscypliny, a tego jeszcze nikt nigdy nie osiągnął.
czy nie będzie za nudno?
No do bra, dobra już się nie odzywam.
Zenek
|