« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-04-17 03:29:38
Temat: Re: Coaxil - czy jest sens brac?Marek Bieniek wrote:
> On Thu, 16 Apr 2009 10:16:03 +0200, Piotr Curious Gluszenia Slawinski
> wrote:
>
>> jesli tak to wytlumacz mi prosze jak substancja chemiczna ma wplynac
>> 'zaburzenie osobowosci w ktorym dominuje wzorzec zachowan' , to tak
>> troche jakby spodziewac sie kierowca fiata 126p zainteresuje sie braniem
>> udzialu w wyscigach formuly 1 jesli dolejemy mu troche nitro do baku ;)
>
> Osobowość schizoidalna nie wyklucza zaburzeń nastroju, a uprawdopodobnia
> zachowania autystyczne. Coaxil ma działanie przeciwdepresyjne i
> aktywizujące. Nie widzę sprzeczności.
>
> m.
podam jeszcze jeden przyklad, bo ten z kierowca mi sie nie podoba, a na ten
to nawet 'mam uprawnienia' ;) :
masz klienta ktory ma w domu instalacje elektryczna, ale nie ma pradu.
wybudowano dom, ale nie podlaczono kabli. byc moze nie ma nawet zadnej
elektrowni w poblizu, ale facet ma jakas instalacje w domu, ma nawet
sprzety typu pralka, lodowka, zarowki.
przychodzi do ciebie z podstawowym problemem. ciemno. wszyscy znajomi maja
swiatlo, u mnie ciemno.
pierwsza sprawa - gosc nie kuma dlaczego. ciezko ci w to uwierzyc bo twoje
wyksztalcenie a nawet taka 'podstawowa' wiedza ze szkoly podstawowej
uswiadamia ci absurdalnosc jego problemu. jasne ze bedzie mial ciemno, to
oczywista sprawa.
jednak zamiast zaczac mu to jakos w miare przystepnie tlumaczyc, albo
odeslac do kogos kto to zrobi, lapiesz sie za badania przeprowadzone duzym
kosztem przez producenta nowych energooszczednych zarowek, ktore sa w
stanie rozswietlic sie nawet na kawalku drutu rozpostartego jako dipol
zbierajacy elektrycznosc statyczna z powietrza.
na podstawie tych badan stwierdzasz ze nie ma przeciwskazan do zalozenia
takich zarowek. nie ma rowniez gwarancji ze zadzialaja, dzialaja one bowiem
tylko w pewnych warunkach. nie wykonujesz zadnych pomiarow przed
zainstalowaniem tych zarowek, po prostu dajesz klientowi polecenie zeby je
sobie kupil.
klient zarowki kupuje, wkreca i stwierdza ze nie swieca. delikatnie pyta sie
dlaczego tak sie dzieje i czy jest sens dalej je kupowac (wkrecil sobie
kilka na probe poki co). nadal, nie wykonujesz zadnych pomiarow, nie
wykonujesz analizy jego instalacji, nie probujesz nawet zapytac czy nie wie
czy w poblizu nie dziala czasem jakas elektrownia.
za to BEZ WAHANIA stwierdzasz ze nie ma przeciwskazan zeby je dalej
montowac.
oczywiscie, instalacji nie zaszkodza... moze jesli klient podepnie sobie
antene to mu nawet zaswieca, o ile jego instalacja nie ma gdzies zwarcia w
piwnicy, nie zjadly jej szczury albo zona nie przerobila jej na sznury do
wieszania bielizny.
dyskretnie jednak omijasz istote problemu, i nie uswiadamiasz klientowi ze
pomimo zmiany zarowek jego pralka nadal nie bedzie dzialac, kuchenka grzac
a lodowka chlodzic, a w jego domu byc moze brakuje nawet skrzynki z
bezpiecznikami.
innymi slowy - jak to ktos powiedzial i go zacytuje
"czesto odwiedzajac psychiatrow mam wrazenie ze powierzam moj niezwykle
skomplikowany superkomputer ludziom ktorzy chelpia sie tym ze kilka razy
udalo im sie wymienic baterie w radiomagnetofonie 'wilga' "
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-04-17 13:54:34
Temat: Re: Coaxil - czy jest sens brac?On Fri, 17 Apr 2009 05:29:38 +0200, Piotr Curious Gluszenia Slawinski
wrote:
> podam jeszcze jeden przyklad, bo ten z kierowca mi sie nie podoba, a na ten
> to nawet 'mam uprawnienia' ;) :
Przypominam, że w pierwszym poście nie było mowy o psychozie, czyli
schizofrenii, a o zaburzeniach osobowości. To naprawdę nie jest to samo.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-04-17 14:45:33
Temat: Re: Coaxil - czy jest sens brac?Marek Bieniek wrote:
> On Fri, 17 Apr 2009 05:29:38 +0200, Piotr Curious Gluszenia Slawinski
> wrote:
>
>> podam jeszcze jeden przyklad, bo ten z kierowca mi sie nie podoba, a na
>> ten to nawet 'mam uprawnienia' ;) :
>
> Przypominam, że w pierwszym poście nie było mowy o psychozie, czyli
> schizofrenii, a o zaburzeniach osobowości. To naprawdę nie jest to samo.
no no, diagnoza i zalecanie leków przez internet. Super.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-04-17 15:46:21
Temat: Re: Coaxil - czy jest sens brac?On Fri, 17 Apr 2009 16:45:33 +0200, tomek wilicki wrote:
>> Przypominam, że w pierwszym poście nie było mowy o psychozie, czyli
>> schizofrenii, a o zaburzeniach osobowości. To naprawdę nie jest to samo.
> no no, diagnoza i zalecanie leków przez internet. Super.
Jaka diagnoza? Ja tylko cytuję co napisał autor posta. A leczenie
zalecił ktoś inny.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-04-17 16:17:02
Temat: Re: Coaxil - czy jest sens brac?Marek Bieniek wrote:
> On Fri, 17 Apr 2009 16:45:33 +0200, tomek wilicki wrote:
>
>>> Przypominam, że w pierwszym poście nie było mowy o psychozie, czyli
>>> schizofrenii, a o zaburzeniach osobowości. To naprawdę nie jest to samo.
>> no no, diagnoza i zalecanie leków przez internet. Super.
>
> Jaka diagnoza? Ja tylko cytuję co napisał autor posta. A leczenie
> zalecił ktoś inny.
a fakt, sorry
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |